- Mamy osadzoną, która pisze własne scenariusze, przerabia, je interpretuje i to była właśnie "Królewna śnieżka" w jej wydaniu - mówi por. Jakub Graczyk z Aresztu Śledczego w Opolu. - Taki spektakl najważniejsze co daje, to satysfakcję, że osadzone mogą na zewnątrz pokazać dzieciom swoje ekspresje i emocje. Dzięki temu mogą one pokazać społeczeństwu, że skazany nie znaczy potępiony i zarazem skazany może starać się odpokutować swoje winy i dać społeczeństwu coś dobrego od siebie np. w postaci sztuki teatralnej dla dzieci - dodaje.

Zdaniem pracowników szpitala i rodziców małych pacjentów, dzięki takim spotkaniom dzieci milej wspominają pobyt na oddziale.

- Przedstawienie na pewno jest strzałem w dziesiątkę, jeżeli chodzi o taką rzeczywistość szpitalną, żeby dzieciom tutaj uprzyjemnić pobyt i przyspieszyć powrót do zdrowia. Jeżeli chodzi o resocjalizację dzieci w ten sposób, to też jak najbardziej myślę, że poprzez sztukę można się przyczynić do czegoś dobrego. To bardzo dobry pomysł, zwłaszcza, że było to coś innego, niż tradycyjne, może już dla niektórych nudne wersje bajki - mówią panie Julia i Klaudia.

Grupa teatralna funkcjonuje przy Oddziale Zamkniętym w Turawie od 2013 roku.