Trwa również biesiada wielopokoleniowa, a widownię wypełniają dźwięki patriotycznych pieśni. Andrzej Koziar, historyk i pracownik opolskiej delegatury wrocławskiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej, mówi, że to ważne święto, ważna data.

- Pamiętamy! Mówimy "Niepodległa" i kojarzą nam się zaraz legiony, marszałek Piłsudski, wymarsz z Oleandrów. Młodzież żywiołowo śpiewa pieśni patriotyczne, które, mogłoby się przecież wydawać, że dawno zostały zapomniane. A jednak pamiętają. Serce rośnie, gdy słyszy się ten śpiew - dodaje nam Koziar.

Na uroczystości przyszli do NDK również nysanie. Anna i Jerzy Korenda mówią, że w taki dzień człowiek podwójnie czuje się zobowiązany świętować.

- To właściwie taki obowiązek patrioty - mówi pani Anna.

- Nie sposób nie przyjść, nie być tutaj. Tym bardziej, że pochodzę z rodziny, w której ojciec i dziadek walczyli w obronie Lwowa, Tarnopola. Jako Kresowiak mam to chyba we krwi - wyjaśnia Jerzy Korenda.

Jutrzejsze świętowanie w Nysie rozpocznie się o godz. 9.30 mszą św. w intencji ojczyzny. Później zaplanowano uroczystości pod pomnikiem „Patriotom Polskim”, a po południu program artystyczny w NDK, podczas którego wystąpią m.in. artyści z "Piwnicy pod Baranami".