Nielegalne wydobycie piasku w powiecie namysłowskim? Sprawę bada urząd górniczy
Okręgowy Urząd Górniczy w Gliwicach bada sprawę wydobycia piasku pomiędzy miejscowościami Kamienna a Gręboszów w powiecie namysłowskim. Istnieją wątpliwości, że były to legalne działania.
- Przeprowadziliśmy oględziny, które wzbudziły nasze podejrzenia - dodaje Gęsiarz. - Czekamy teraz na odpowiedź z urzędu górniczego, aby dowiedzieć się, czy to wykopalisko jest prawnie usankcjonowane, czy też nie. Chodziły też słuchy, że wydobycie może być związane z rekultywacją terenu, aczkolwiek z zebranych przez nas materiałów wynika, że te prace są dość mocno tam zaawansowane i raczej jest to wykopalisko. Urząd górniczy już to sprawdzi.
Koncesji na wydobycie piasku w tym miejscu nie wydał też marszałek województwa opolskiego. Postępowanie wyjaśniające jest w toku. Na miejscu została przeprowadzona wizja lokalna. Jak dodaje Wojciech Napierała, zastępca dyrektora Okręgowego Urzędu Górniczego w Gliwicach, sprawa jest rozwojowa.
- Rozesłaliśmy zapytania do różnych instytucji, teraz czekamy na odpowiedzi - mówi Napierała. - Czekamy na odpowiedzi PIP-u, WIOŚ-u, starostwa, burmistrza, itd. Potem dopiero będziemy ustalać stronę, jeżeli będzie strona, będziemy przesłuchiwać świadków. Naszym zadaniem jest dojść do tego, kto jest winny temu i ewentualnie naliczyć opłatę podwyższoną, bo tak stanowi nam art. 140 prawa górniczego.
Kruszywo miało być wydobywane przez jedną z lokalnych firm. Nie udało nam się z nią skontaktować. Starosta nie wyklucza złożenia zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa przez firmę do prokuratury. Więcej o sprawie w dzisiejszym (25.10) programie "Reporterskie tu i teraz".