Opolskie CBŚP rozbiło grupę wyłudzającą VAT. Straty skarbu państwa mogą wynieść nawet 98 milionów złotych
Zarzuty oszustwa, udziału w zorganizowanej grupie przestępczej i prania brudnych pieniędzy usłyszało 17 osób podejrzanych o wyłudzanie podatku VAT. W wyniku działania grupy skarb państwa mógł stracić ok. 98 mln zł - informuje CBŚP. Policjanci opolskiego pionu CBŚP w sumie zatrzymali 17 osób.
Trzy lata trwała karuzela faktur VAT, na której trop wpadli funkcjonariusze opolskiego Centralnego Biura Śledczego Policji. Ponad 40 firm w kraju i za granicą przewoziło między sobą ten sam ładunek granulatu tworzyw sztucznych, ale każda z nich wyłudziła zwrot podatku VAT.
Jak informuje rzeczniczka Centralnego Biura Śledczego Policji kom. Iwona Jurkiewicz dodatkowo 3 osoby usłyszały zarzut kierowania zorganizowaną grupą przestępczą.
- Z ustaleń śledczych wynika, że przestępczy proceder polegał na obrocie tych samych granulatów, tworzyw sztucznych. Prawdopodobnie za pośrednictwem polskich ale i zagranicznych podmiotów gospodarczych. Ten sam towar był przewożony do kolejnych polskich i zagranicznych firm, przy czym cały czas była wytwarzana nowa dokumentacja na granulat , tak aby uwiarygodnić przepływ kolejnych towarów - wyjaśnia Jurkiewicz.
Śledztwo w tej sprawie prowadzą funkcjonariusze z opolskiego Zarządu Centralnego Biura Śledczego Policji, pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Gliwicach.Sprawa ma charakter wielowątkowy i jest rozwojowa.
Jak informuje rzeczniczka Centralnego Biura Śledczego Policji kom. Iwona Jurkiewicz dodatkowo 3 osoby usłyszały zarzut kierowania zorganizowaną grupą przestępczą.
- Z ustaleń śledczych wynika, że przestępczy proceder polegał na obrocie tych samych granulatów, tworzyw sztucznych. Prawdopodobnie za pośrednictwem polskich ale i zagranicznych podmiotów gospodarczych. Ten sam towar był przewożony do kolejnych polskich i zagranicznych firm, przy czym cały czas była wytwarzana nowa dokumentacja na granulat , tak aby uwiarygodnić przepływ kolejnych towarów - wyjaśnia Jurkiewicz.
Śledztwo w tej sprawie prowadzą funkcjonariusze z opolskiego Zarządu Centralnego Biura Śledczego Policji, pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Gliwicach.Sprawa ma charakter wielowątkowy i jest rozwojowa.