Obwodnica Niemodlina - komentarze polityków
- Inwestycje drogowe były wcześniej zaniedbane, ponieważ były wiceminister z Platformy Obywatelskiej, wywodzący się z Opolszczyzny nie lobbował za naszym województwem - tak temat budowy obwodnicy w Niemodlinie skomentował senator Prawa i Sprawiedliwości Jerzy Czerwiński. - Przy budowie obwodnicy Nysy - Niemodlin cierpi podwójnie - dodaje senator.
- Pierwsza część obwodnicy Nysy jest już zrobiona, jej kolejny fragment będzie gotowy w październiku. Natomiast Niemodlin przyjmuje cały ruch, który z obwodnic jest skanalizowany i idzie w stronę Opola, co wpływa na sytuację w centrum miasta – mówi senator.
Budowa obwodnicy Niemodlina będzie możliwa ze względu na zwiększenie nakładów finansowych na program budowy dróg krajowych. Poseł Platformy Obywatelskiej Tomasz Kostuś cieszy się, że droga w końcu powstanie, ale zaznacza, że realizacja inwestycji mogła ruszyć już jakiś czas temu.
- Przypominam, że w ostatnich latach udało się przygotować pełną dokumentację, wszystkie niezbędne zgody, w tym wymaganą zgodę środowiskową. Udało się, kilka lat temu wpisać tę inwestycję do programu budowy dróg krajowych i autostrad z zabezpieczaniem środków. Niestety, przez ostatnie półtorej roku nic w tej sprawie się nie działo. Nie było decyzji o tym, by tę inwestycję uruchomić – zaznacza Tomasz Kostuś.
Janusz Sanocki, poseł niezrzeszony uważa z kolei, że organy odpowiedzialne za infrastrukturę, zarówno za rządów PiS, jak i PO niejednokrotnie działały w sposób niezgodny z zasadami gospodarności.
- Błędy popełniali poprzednicy i błędy popełnia obecne ministerstwo Infrastruktury. Model, proszę państwa, jest prosty – są zadania, jest ich zawsze więcej niż pieniędzy w budżecie. Teraz jest pytanie – jak oszczędnie gospodarować pieniędzmi w budżecie, by wystarczyło na realizację jak największej liczby zadań – stwierdza Janusz Sanocki.
Przypomnijmy, budowa obwodnicy Niemodlina ma kosztować 250 mln zł. Przetarg na realizację ma zostać ogłoszony jeszcze w tym miesiącu.
Budowa obwodnicy Niemodlina będzie możliwa ze względu na zwiększenie nakładów finansowych na program budowy dróg krajowych. Poseł Platformy Obywatelskiej Tomasz Kostuś cieszy się, że droga w końcu powstanie, ale zaznacza, że realizacja inwestycji mogła ruszyć już jakiś czas temu.
- Przypominam, że w ostatnich latach udało się przygotować pełną dokumentację, wszystkie niezbędne zgody, w tym wymaganą zgodę środowiskową. Udało się, kilka lat temu wpisać tę inwestycję do programu budowy dróg krajowych i autostrad z zabezpieczaniem środków. Niestety, przez ostatnie półtorej roku nic w tej sprawie się nie działo. Nie było decyzji o tym, by tę inwestycję uruchomić – zaznacza Tomasz Kostuś.
Janusz Sanocki, poseł niezrzeszony uważa z kolei, że organy odpowiedzialne za infrastrukturę, zarówno za rządów PiS, jak i PO niejednokrotnie działały w sposób niezgodny z zasadami gospodarności.
- Błędy popełniali poprzednicy i błędy popełnia obecne ministerstwo Infrastruktury. Model, proszę państwa, jest prosty – są zadania, jest ich zawsze więcej niż pieniędzy w budżecie. Teraz jest pytanie – jak oszczędnie gospodarować pieniędzmi w budżecie, by wystarczyło na realizację jak największej liczby zadań – stwierdza Janusz Sanocki.
Przypomnijmy, budowa obwodnicy Niemodlina ma kosztować 250 mln zł. Przetarg na realizację ma zostać ogłoszony jeszcze w tym miesiącu.