- To przełomowe studia dla tych, którzy chcieliby w przyszłości pracować w różnych branżach. Dokonujemy też pewnego przełomu mentalnego - mówi Rafał Bartek, przewodniczący Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego Niemców na Śląsku Opolskim. - Jako Towarzystwo, jak Mniejszość Niemiecka nie tylko bardzo mocno kibicujemy tym poczynaniom uniwersytetu i wydziału, ale wprost je wspieramy i będziemy je wspierać również w przyszłości. Będziemy z chęcią przyjmować praktykantów, studentów. Chcemy, aby przy współpracy z nami, na uniwersytecie gościnnie pojawiali się specjaliści tej branży z całej Polski, a może i w przyszłości z Europy, którzy mogliby tutaj odbywać gościnne wykłady.

Kierunek wystartuje w nowym roku akademickim.

- Chcemy kształcić ludzi, którzy będą na co dzień stykali się z mniejszościami. Opolszczyzna to najlepszy region, w którym mógł powstać taki kierunek - dodaje dziekan wydziału filologicznego, profesor Joanna Czaplińska. - Nasi studenci bardzo często szukają wykształcenia w miarę praktycznego, które pozwoli się w miarę szybko znaleźć na rynku pracy. Liczymy na wsparcie merytoryczne, praktyczne i każde inne, a także bardzo się cieszymy, że właśnie nasz wydział jest prekursorem, jeżeli chodzi o taki kierunek, dla osób, które chcą się zajmować mniejszościami narodowymi.

Menadżer kultur mniejszościowych będzie specjalnością, którą będzie można podjąć w ramach kierunku kulturoznawstwo.