- U niemowląt mamy też bardzo dużo przypadków zapaleń oskrzelików i płuc spowodowanych wirusami RSV - mówi Zaryczański. - Być może nie tylko okres zimowy, ale i to zanieczyszczenie powietrza, smog, toruje drogę tym niebezpiecznym wirusom. Rzeczywiście mamy taką małą epidemię. Mamy zdiagnozowane te wirusy, bo dysponujemy testami, to jest bardzo istotne w tym wypadku - dodaje.

- Jeśli normy zanieczyszczenia powietrza znów zostaną przekroczone, szczególnie uważać powinny osoby cierpiące na przewlekłe choroby płuc - mówi Zbigniew Doniec, krajowy konsultant w dziedzinie chorób płuc dzieci. - Coś, co wydawało się kiedyś abstrakcjom i widzieliśmy na obrazka z Japonii, czyli maski, które zakładają Ci, którzy rzeczywiście cierpią z powodu POChP, czy astmy zapobiegają zaostrzeniu. Być może dziś będziemy się dziwić widząc takie osoby na ulicach, ale jutro to może okazać się częstszą praktyką - dodaje.

Jak dodaje Doniec, około 10-15 procent populacji dzieci choruje na astmę oskrzelową. W Polsce jest około 800 tysięcy chorych na przewlekłą obturacyjną chorobę płuc.