W uzasadnieniu uchwały czytamy, że stan drogi jest katastrofalny, a powiat namysłowski jest traktowany peryferyjnie.

- Ta droga jest najbardziej zaniedbana w całym województwie opolskim, w 2015 roku otrzymaliśmy zapewnienie, że będzie ona remontowana, ale do tej pory nic takiego się nie wydarzyło - mówi starosta namysłowski Andrzej Michta. - Jesteśmy peryferyjnie położeni w stosunku do stolicy województwa może dlatego nasze potrzeby trochę mało są widziane i tym apelem, chcemy na siebie zwrócić uwagę. Droga do Opola jest w bardzo złym stanie i oczekiwalibyśmy jej wyremontowania, jeśli nie całej, to jakiś znaczących odcinków - dodaje.

- Już w tym roku zaczniemy przebudowę drogi wojewódzkiej 454, będziemy remontować systematycznie 2-3 kilometrowe odcinki, tak aby skończyć do 2020 roku - mówi Arkadiusz Branicki, rzecznik Wojewódzkiego Zarządu Dróg. - Remont zaczniemy przebudową drogi w Krzywej Górze, tam zmodernizujemy także most. W przyszłym roku chcielibyśmy zrealizować inwestycję w miejscowości Ładza, w przygotowaniu są też projekty remontu dróg w miejscowości: Pokój, Biestrzykowice oraz projekt odcinka między Jastrzębiem a Ziemiełowicami - wyjaśnia.

Do końca roku ma się zakończyć przebudowa drogi w miejscowości Krzywa Góra, koszt inwestycji to 9 milionów złotych.