Bryg. Leszek Koksanowicz: Działania straży pożarnej przy zagrożeniach chemicznych należą do najtrudniejszych
- Chemia ratownicza to nie jest chemia szkolna. Działania strażaków, tam gdzie mamy do czynienia z substancjami chemicznymi należą do najtrudniejszych - mówił na naszej antenie bryg. Leszek Koksanowicz, dowódca opolskiej specjalistycznej grupy ratownictwa chemicznego komentując pracę straży przy zabezpieczeniu beczek znalezionych w powiecie brzeskim.
Przypomnijmy - W magazynach znajdujących się na terenie Brzegu i Pogorzeli w mijającym tygodniu znaleziono setki beczek z mieszaniną związków chemicznych. Policja poszukuje właściciela. Strażacy mówią, że odpady trzeba jak najszybciej zutylizować
- Naszym najważniejszym zadaniem w takich akcjach jest identyfikacja substancji - dodaje bryg. Koksanowicz.
- Te wszystkie związki chemiczne, które są na bazie rozpuszczalników są to związki, które stwarzają zagrożenie pożarowe, ale największą niewiadomą i zagrożeniem jest tak na prawdę to, że nie wiemy jaka jest to substancja, jaka jest to
Dodajmy, że straż pożarna w naszym województwie ma dwie grupy ratownictwa chemicznego, w Kędzierzynie-Koźlu oraz w Opolu. W zeszłym roku uczestniczyły one w 8 akcjach związanych z zagrożeniem chemicznym.
- Naszym najważniejszym zadaniem w takich akcjach jest identyfikacja substancji - dodaje bryg. Koksanowicz.
- Te wszystkie związki chemiczne, które są na bazie rozpuszczalników są to związki, które stwarzają zagrożenie pożarowe, ale największą niewiadomą i zagrożeniem jest tak na prawdę to, że nie wiemy jaka jest to substancja, jaka jest to
Dodajmy, że straż pożarna w naszym województwie ma dwie grupy ratownictwa chemicznego, w Kędzierzynie-Koźlu oraz w Opolu. W zeszłym roku uczestniczyły one w 8 akcjach związanych z zagrożeniem chemicznym.