Mieszkańcy poparli pomysł przekształcenia Tułowic w miasto
- Spełniamy wymogi, mamy charakter miejski - powiedział w porannej rozmowie "W cztery oczy" wójt Tułowic Andrzej Wesołowski. Odniósł się w ten sposób do zakończonych właśnie konsultacji społecznych w sprawie nadania miejscowości statusu miasta.
- Nam chodzi o rozwój. Przez te 25 lat cała gmina, wszystkie miejscowości zyskały tylko na tym, że jesteśmy odrębną jednostką samorządową - powiedział wójt Tułowic.
Zdaniem Andrzeja Wesołowskiego, status miejski to m.in. szanse na większy rozwój miejscowości, większy prestiż i większe zainteresowanie inwestorów.
- Prestiż to element, który się w to wpisuje. Łatwiej jest rozmawiać, jeśli potencjalnie gmina, małe miasteczko chciałoby pozyskać inwestora. Zapraszamy do nas. I chciałbym podziękować wszystkim mieszkańcom za udział w konsultacjach, tym, którzy oddali ankiety, a szczególnie tym, którzy opowiedzieli się za tym, aby Tułowice były miasteczkiem - mówi wójt.
Jednym z warunków uzyskania statusu miasta jest liczba mieszkańców - co najmniej 2000 - oraz miejski, a nie wiejski charakter miejscowości - przypomniał.
Jak dodał, status miasta umożliwia m.in. utworzenie posterunku dzielnicowych, co zwiększy bezpieczeństwo mieszkańców. - Dziś jeden dzielnicowy ma pod swoją opieką 6 sołectw - argumentował Wesołowski.
Argument większego prestiżu gminy miejskiej przytoczył także w "Poglądach i osądach" dr Mateusz Pszczyński z Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Opolskiego.
Jak powiedział w porannym komentarzu, co roku kilkadziesiąt gmin w kraju stara się o przekształcenie w miasto, a od 10 do 20 próbuje odzyskać ten status miejski z różnym skutkiem. - Miasto może korzystać z dodatkowych źródeł dofinansowania pewnych działań - dodał.
- Są osobne środki na obszary wiejskie, miasto tego nie dostanie, ale np. są środki na rewitalizację. Inwestorzy też inaczej patrzą na miasto, czy na miasteczko, niż na teren wiejski. Bo wiedzą, że w miasteczku przynajmniej część osób to pracownicy wykwalifikowani lub robotnicy, a nie pracownicy - rolnicy, czyli inny target, co dla pracodawcy jest istotne - mówił dr Pszczyński.
Konsultacje społeczne to pierwszy warunek zmiany statusu z gminy wiejskiej na miejskiej.
Oprócz tego, by gmina wiejska stała się miejską, musi wykazać odpowiednią liczbę mieszkańców, mieć zwartą zabudowę, w tym rynek, a także tereny przemysłowe. - I wydaje się, że Tułowice spełniają te warunki ekonomiczno-urbanistyczne - dodał opolski naukowiec.
Wniosek o nadanie statusu miejskiego Tułowicom trafi teraz na ręce wojewody, który będzie miał miesiąc na jego sprawdzenie pod kątem formalnym. Decyzji ze strony Rady Ministrów należy oczekiwać w okolicach lipca, a w razie sprawnego przeprowadzenia procedury Tułowice będą mogły stać się miastem od stycznia 2018 roku.