Wstęp na taflę kosztował dziś (06.03) jedynie złotówkę, natomiast impreza miała szczytny cel - pomoc opolskim domom dziecka oraz wsparcie leczenia i rehabilitacji 9-letniego Jurka, który cierpi na młodzieńcze systemowe zapalenie stawów.

Zapytaliśmy, co zmotywowało łyżwiarzy do odwiedzenia Toropolu w niedzielny wieczór.

- Dla nas to jest ostatnia okazja, żeby wyszaleć się na lodowisku, bo zbliża się koniec sezonu - mówi para młodych ludzi.

- To uzupełnienie innych form wysiłku fizycznego, który bardzo sobie cenię - dodaje mężczyzna w średnim wieku.

- Dopiero dzisiaj dowiedziałam się, że to impreza charytatywna i zbierane są pieniądze na chore dziecko. Jesteśmy jak najbardziej „za” i pochwalamy podobne akcje – zaznacza inna kobieta.

- Dobry moment na wyjście i aktywne spędzenie wolnego czasu. To bardzo dobra akcja - jeśli mam szansę wydać 10 czy 15 złotych, żeby wesprzeć taką inicjatywę, to czemu nie?- zauważa kolejny młody mężczyzna.

Dodajmy, że organizatorem Wielkiego Ślizgania jest Związek Młodzieży Mniejszości Niemieckiej, a Radio Opole objęło jedenastą edycję patronatem medialnym.