Nie brakuje więc łóżek, lodówek, mebli czy rzeczy niezbędnych do przygotowania świątecznej kolacji wigilijnej. - Otrzymaliśmy list od rodziny, która dostanie od nas prezent. Robiliśmy to z głębi serca, aby pomóc im w trudnej sytuacji. To co zostało tutaj napisane wzrusza, tym bardziej, że paczkę przygotowała młodzież ze szkoły, w której uczę – mówi Krzysztof Sobków z II liceum ogólnokształcącego w Opolu.

- Wszyscy są zaangażowani, jest odpowiednia atmosfera, mam nadzieję, że dużo pozytywnych emocji z tego wyniesiemy – mówi Rafał Matysiok, wolontariusz pracujący w magazynie „Szlachetnej Paczki”.

- W przygotowaniu paczki angażowali się zarówno uczniowie, nauczyciele, jak i rodzice. W „Szlachetną Paczkę” angażujemy się piąty raz. Wszyscy czekają na finał, to nas nakręca i cieszymy się, że możemy sprawić komuś radość – dodaje Katarzyna Wojnarowska ze szkoły w Kup.

Akcja odbywa się po raz 15. W całej Polsce paczki trafią do ponad 20 tysięcy rodzin. W województwie opolskim zorganizowano 19 rejonów. W każdym działa kilka magazynów. Stamtąd paczki trafiają do obdarowywanych rodzin.