– Jarosław Pilc pracował w samorządzie ponad 10 lat. 2,5 roku temu został zwolniony, można powiedzieć z przyczyn politycznych – w momencie gdy okazało się, że reprezentuje Twój Ruch. Na to, że zwolnienie było niesłuszne, jest wyrok sądu. Natomiast podczas swojej pracy w OCRG pracował m.in. nad rozwojem Parku Naukowo-Technologicznego i tutaj na tej płaszczyźnie i w tej organizacji spotkał się z obecnym prezydentem – wyjaśnia Pohorecki.

– Prezydent postępuje racjonalnie i zdecydował się na osobę, którą zna. To całkiem normalne – dodaje Pohorecki i przypomina, że Opolska Nowa Lewica nie dlatego nie zgodziła się na wystawienie Tomasza Garbowskiego (nie mógł startować jako kandydat macierzystego SLD z powodu kłopotów z zarejestrowaniem list kandydatów na radnych), by pomóc Wiśniewskiemu, ale dlatego, że uważała Garbowskiego za złego kandydata. – Mówiliśmy o tym od samego początku kampanii – mówi Pohorecki.

W porannej rozmowie „W cztery oczy" pytaliśmy też o czwartkowy (15.01) sondaż TNS POLSKA dający Twojemu Ruchowi poparcie na poziomie jednego procenta.

– Sondaże sondażami, środowy (14.01) sondaż wskazywał 4%, zobaczymy. Jedynym miarodajnym sondażem są wybory. W ostatnich uzyskaliśmy w Opolu wynik praktycznie identyczny jak w wyborach do Parlamentu Europejskiego, czyli ok. 3% – zaznacza gość Radia Opole.

Źródło: Rozmowa „W cztery oczy".

Posłuchaj wypowiedzi naszego rozmówcy:

Oprac. Justyna Maćkowiak (oprac. WK)