- Czekamy na odpowiedź na co i do kogo te pieniądze mają być skierowane - mówi Natalia Różańska, rzecznik prasowy OZPN. - Jesteśmy w stałym kontakcie z prezesem tarnopolskiego związku piłkarskiego. Mamy z tym związkiem podpisane partnerstwo. Prezes cały czas przebywa na Ukrainie. Staramy się na bieżąco monitorować sytuację. W przyszłym tygodniu podejmiemy konkretne działania dla kogo dokładnie zostaną przekazane te pieniądze.

Pomoc organizowana jest również w kraju. OZPN zwrócił się z apelem do klubów, aby te przygotowały bezpłatne zajęcia.

- Miałyby być one skierowane do najmłodszych - zaznacza Różańska. - Ta pomoc będzie potrzebna zapewne za kilka miesięcy. Natomiast już z takim apelem chcemy wyjść. Z naszej strony zapewniamy pomoc w tym temacie. Dodatkowo chcielibyśmy stworzyć sieć osób, które są chętne do pomocy, a działają w naszych klubach.

Opolski Związek Piłki Nożnej wstąpił także do Partnerstwa Opolskiego dla Ukrainy. Zrzeszyły się w nim organizacje pozarządowe i instytucje, które chcą w sposób skoordynowany pomagać poszkodowanym w wojnie Ukrainie.