Radio Opole » Dwa plus trzy » Aktualności » Rodzina z zielonego domku. Wystarczyło miejsca dla…
2017-12-11, 12:00 Autor: Dorota Kłonowska (oprac. MS)

Rodzina z zielonego domku. Wystarczyło miejsca dla pięciorga dzieci

Rodzinne pieczenie pierników [fot. Dorota Kłonowska]
Rodzinne pieczenie pierników [fot. Dorota Kłonowska]
Pani Aurelia i pan Stanisław proszą, aby nie podawać ich nazwiska, ani nazwy wioski, w której mieszkają. To dla zachowania anonimowości ich czwórki przybranych dzieci, dla których od 10 lat tworzą rodzinę zastępczą zawodową. Oznacza to, że młodzi ludzie będą z nimi do pełnoletności. Faktycznie jest ich siedmioro, bowiem mają jeszcze syna.

- Jest nasz, choć niekoniecznie „biologiczny”. Mieliśmy z mężem problemy, aby doczekać się własnych dzieci, a chcieliśmy dać miłość i słyszeć gwar w naszym domu. Stąd decyzja o pozostaniu rodziną zastępczą zawodową. Tak jest już 10 lat i gdybym miała jeszcze raz podjąć taką decyzję, nie wahałabym się – mówi pani Aurelia.
Dzieci zastałam w kuchni, przy wspólnym pieczeniu pierników na święta Bożego Narodzenia. To trzy dziewczynki, które zapewniają, że tak jest u nich zawsze.

- Pieczemy i gotujemy razem z mamą, później będziemy pierniczki jeszcze lukrować. Będą ładniejsze, niż te na zdjęciu. Lubimy być razem, gramy w różne gry, a na święta stroimy swoje pokoje i cały dom – mówią przybrane córki pani Aurelii.

Mama potakuje i podkreśla, że to ważne, aby dzieci poczuły domowe ciepło i atmosferę nadchodzących świąt. Jednocześnie zapewnia, że są i codzienne obowiązki – sprzątanie swoich pokoi, pranie, prasowanie, spacery z psem – bo na tym właśnie polega wychowywanie młodych ludzi.
Pani Aurelia i pan Stanisław - "Dwa plus trzy" cz. 1 (11.12.2017)
Pani Aurelia i pan Stanisław - "Dwa plus trzy" cz. 2 (11.12.2017)
- Jak ktoś ma od razu wszystko, to naprawdę nie ma nic – mówi pani Aurelia. Dodaje też, że nie podjęłaby takiej decyzji, gdyby nie pomoc męża, który wprawdzie pracuje zawodowo, ale zawsze można na niego liczyć po pracy. A największą nagrodą są laurki, liściki i uśmiechy dzieci.

Ciepłe słowa kieruje też rodzina pod adresem instytucji wspierających, jak Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie w Nysie i sąd.

- Panie z PCPR zawsze pomogą w każdej sytuacji, a odwiedziny u nas przebiegają bardzo taktownie. Jeśli chodzi o pracowników sądu jest może bardziej oficjalnie, ale za to przychodzą przeważnie do południa, kiedy dzieciaki są jeszcze w szkole, albo dopiero się schodzą. Złego słowa na nikogo nie mogę powiedzieć, a zgodziłam się na tę wizytę Radia Opole, żeby może w ten sposób zachęcić innych do tworzenia takich rodzin. Wiele dzieci potrzebuje miłości – mówi pani Aurelia.

Zobacz także

2017-12-12, godz. 13:58 Danuta Biegun – zastępcza mama 77 dzieci Najpierw wychowali własne dzieci, a kiedy wyfrunęły w świat, poczuli tzw. syndrom pustego gniazda, bo w domu zrobiło się za cicho. - Mieszkamy na wsi… » więcej 2017-12-08, godz. 14:16 Zofia Jarząbek: wychowałam 11 dzieci i prawie wszystkie mają po dwa fakultety W naszym cyklu "Dwa plus trzy" prezentującym rodziny wielodzietne wychodzimy dzisiaj daleko poza Opolszczyznę i sięgamy do źródła, czyli Związku Dużych… » więcej 2017-12-07, godz. 10:48 Rodziny zastępcze - co przeszkadza, a co pomaga w ich zakładaniu? Rodziny zastępcze – to temat, do którego będziemy powracać w naszym cyklu "Dwa plus trzy", bo wciąż takich rodzin jest za mało. Dlaczego jest tak trudno… » więcej 2017-12-06, godz. 11:20 Poczwórne szczęście Doroty Zahuty "Usamodzielniłam się" przy najmłodszej córce - mówi nasz gość. Model rodziny dwa plus cztery niegdyś był normą, teraz niewiele jest osób, które… » więcej 2017-12-05, godz. 11:52 Gabriela i Janusz Frankowscy ze Ścinawy Małej o tym jak to jest być rodziną zastępczą Gabriela i Janusz Frankowscy ze Ścinawy Małej od 17 lat stanowią rodzinę zastępczą, która pomogła do tej pory sześćdziesięciorgu dzieciom. Mniej więcej… » więcej 2017-12-04, godz. 12:45 Zaopiekują się jedenastką dzieci. Powstał pierwszy rodzinny dom dziecka w powiecie nyskim W Nysie powstaje pierwszy w tym powiecie rodzinny dom dziecka. Tamtejsze starostwo kupiło willę za ponad pół mln. zł. z przeznaczeniem na taki cel i sukcesywnie… » więcej
12
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »