"Było niesamowicie gorąco, poza tym był porywisty wiatr". Mija 30 lat od wybuchu wielkiego pożaru lasu
Było tuż przed godziną 14:00, 26 sierpnia 1992 rok. To wtedy przy linii kolejowej Racibórz - Kędzierzyn-Koźle zauważono pożar, który - jak się okazało - był największym pożarem w Polsce i Europie Środkowej po drugiej wojnie.
Ogień strawił ponad dziewięć tysięcy hektarów lasów w okolicach Kuźni Raciborskiej, Kędzierzyna-Koźla, Rud Raciborskich oraz Rudzińca. W akcję gaśniczą było zaangażowanych około 13 tysięcy osób: strażaków, żołnierzy, policjantów, leśników. Dwóch strażaków zginęło.
W piątek w Rudach w gminie Kuźnia Raciborska upamiętniono 30 rocznicę tych tragicznych wydarzeń. W uroczystościach wziął udział zastępca komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej, przedstawiciele Lasów Państwowych, parlamentarzyści i samorządowcy.
W piątek w Rudach w gminie Kuźnia Raciborska upamiętniono 30 rocznicę tych tragicznych wydarzeń. W uroczystościach wziął udział zastępca komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej, przedstawiciele Lasów Państwowych, parlamentarzyści i samorządowcy.