W związku z przedłużającą się epidemią koronawirusa, coraz więcej przedsiębiorców zawiesza działalność gospodarczą. Nieczynne kluby fitness, zamknięte zakłady kosmetyczne i fryzjerskie, czy restauracje świadczące usługi z jedzeniem na wynos, to tylko nieliczna grupa przedsiębiorców, którzy martwią się, skąd wziąć pieniądze na opłaty i życie. Część z nich bierze sprawy w swoje ręce i przenosi biznes do internetu. Sprzedażowe transmisje online, czy grupowe treningi na ekranie komputera, to tylko kilka z pomysłów. Każdy walczy, jak może, żeby utrzymać się na rynku.