- Ważne żebyśmy w uchodźcach z Ukrainy dostrzegli możliwość odwrócenia trendu demograficznego z którym się borykamy - powiedziała wicemarszałek województwa pytana o to jak wykorzystać potencjał uchodźców z Ukrainy w kontekście demograficznym.
W tej chwili trwają prace w Regionalnym Ośrodku Polityki Społecznej co do właściwego zdiagnozowania potrzeb samorządów w zakresie "zagospodarowania" i zaopiekowania się uchodźcami. Wysłano pisma z zapytaniem, potem nastąpi analiza i wnioski zostaną przesłane do Komisji Europejskiej.
Jak wskazała Donath-Kasiura na Opolszczyźnie mówimy o 22 tysiącach osób z Ukrainy. - - Połowa to osoby, które chcą pracować i trzeba im stworzyć warunki do mieszkania, zapewnić przede wszystkim kursy języka polskiego, przygotować może kursy pozwalające przekwalifikować się i co najważniejsze, aby kobiety mogły pójść do pracy to dzieci muszą mieć zapewnioną opiekę - wymieniała wicemarszałek.
- Jeszcze przed wojną w Ukrainie jako samorząd województwa dostrzegaliśmy w cudzoziemcach potencjał, który może sprawić, iż nasz region będzie się w dalszym ciągu rozwijał, a postanowiliśmy wykorzystać ich potencjał w taki sposób, aby tutaj poczuli się nie tylko jako goście, którzy mogą pracować, ale przede wszystkim jako osoby, które mogą w Opolskiem zamieszkać - wyjaśniała wicemarszałek regionu.