Radio Opole » Kraj i świat
2022-12-07, 21:00 Autor: PAP

Szef MON: zestawy Patriot z Niemiec będą dowodzone przez dowódców Wojska Polskiego

Strona niemiecka zgodziła się, aby przekazane przez nią zestawy Patriot były wpięte w polski system dowodzenia, będą one dowodzone przez dowódców Wojska Polskiego; rozmowy dotyczą rozmieszczenia zestawów na Lubelszczyźnie - powiedział w środę wicepremier, szef MON Mariusz Błaszczak.

We wtorek Błaszczak napisał na Twitterze, że po rozmowie z niemieckim ministerstwem obrony, z rozczarowaniem przyjął decyzję o odrzuceniu wsparcia dla Ukrainy. "Przystępujemy więc do roboczych ustaleń ws. umieszczenia wyrzutni Patriot w Polsce i wpięcia ich w nasz system dowodzeni" - przekazał.


W środę, w "Gościu Wiadomości" w TVP, szef MON był pytany, czy zmienił swoje dotychczasowe zdanie, iż Patrioty bardziej są potrzebne Ukrainie. Błaszczak odparł, że zdania nie zmienił i przekonywał szefową niemieckiego ministerstwa obrony, że bardziej efektywne byłoby wykorzystanie baterii Patriot, gdyby zostały rozmieszczone na zachodniej Ukrainie.


Błaszczak dodał, że przywołał w rozmowach tragiczne zdarzenie z 15 listopada, kiedy w Przewodowie (Lubelskie) spadła rakieta. Zaznaczył, że nadleciała ona na terytorium Polski w ciągu kilku sekund i to jest zbyt mało czasu, aby skutecznie zareagować. "A przecież nie możemy z terytorium Polski strzelać na terytorium Ukrainy, bo oznaczałoby to wejście do wojny" - argumentował szef MON.


Dodał, że manipulacją jest twierdzenie, iż Patrioty musiałby być przekazane na Ukrainę razem z załogami niemieckimi.


"Ale skoro nie ma woli ze strony niemieckiej (by przekazać Patrioty Ukrainie), to rozmawialiśmy na temat usytuowania tych zestawów w Polsce, na Lubelszczyźnie" - powiedział Błaszczak odnosząc się do rozmowy z niemieckim ministerstwem obrony.


Dopytywany, ile Patriotów ma trafić do Polski, odparł, że to jest sprawa otwarta. "Bo mówimy o trzech jednostkach, a nie trzech bateriach (...) początkowo miały być trzy jednostki, okazało się później, że to jest osiem wyrzutni, teraz do końca jeszcze nie wiemy" - zaznaczył Błaszczak.


"Ale co jest najistotniejsze w tym wszystkim, (to jest to), że strona niemiecka zgodziła się, aby ten system był wpięty w polski system dowodzenia, więc to polski dowódca operacyjny będzie decydował o użyciu tej broni i to jest bardzo ważne (...). Będą one dowodzone przez dowódców Wojska Polskiego" - podkreślił szef MON wskazując, że to on wywierał na stronę niemiecką presję w tej kwestii.


20 listopada minister obrony Niemiec Christine Lambrecht zaproponowała wsparcie dla Polski obejmujące systemy obrony przeciwlotniczej Patriot i myśliwce Eurofighter, które strzegłyby polskiej przestrzeni powietrznej. Stało się to po tym, gdy 15 listopada siły rosyjskie prowadziły zakrojony na szeroką skalę atak rakietowy na Ukrainę i we wsi Przewodów (woj. lubelskie) blisko granicy polsko-ukraińskiej spadła rakieta, doszło do eksplozji, w wyniku której zginęło dwóch Polaków. Jak później informowały polskie władze, była to najprawdopodobniej rakieta ukraińskiej obrony powietrznej; podkreślono, że wszystko wskazuje na to, że sytuacja ta była wynikiem nieszczęśliwego wypadku.


21 listopada minister Błaszczak poinformował, że z satysfakcją przyjął propozycję niemieckiej minister obrony. Zapowiedział wówczas, że podczas rozmowy telefonicznej ze stroną niemiecką zaproponuje, by system stacjonował przy granicy z Ukrainą.


23 listopada szef MON poinformował, że zwrócił się do strony niemieckiej, aby proponowane Polsce baterie Patriot zostały przekazane Ukrainie. Jak uzasadniał, "to pozwoli uchronić Ukrainę przed kolejnymi ofiarami i blackoutem i zwiększy bezpieczeństwo naszej wschodniej granicy".


Dzień później niemiecka minister obrony stwierdziła, że proponowane Polsce "Patrioty są częścią zintegrowanej obrony powietrznej NATO, co oznacza, że mają zostać rozmieszczone na terytorium NATO". Dodała, że jakiekolwiek użycie ich poza terytorium Sojuszu wymagałoby wcześniejszych rozmów z NATO i sojusznikami. (PAP)


autor: Karol Kostrzewa


kos/ godl/


Kraj i świat

2024-04-30, godz. 08:40 Ryan Reynolds i Rob McElhenney kupili udziały w kolejnym klubie piłkarskim Właściciele walijskiego klubu piłkarskiego Wrehxam AFC, Ryan Reynolds i Rob McElhenney zakupili udziały w innej piłkarskiej drużynie z drugiego końca świata… » więcej 2024-04-30, godz. 08:30 Zachodniopomorskie/ Jedna osoba zginęła w wypadku na dk 10 między Kaliszem Pomorskim a Reczem Jedna osoba zginęła, a kolejna została ranna w zderzeniu pojazdu rolniczego z ciężarówką na dk 10 w Żółwinie. Na trasie powstał czterokilometrowy korek… » więcej 2024-04-30, godz. 08:20 Tomek Lipiński: Punk rock w Polsce zrodził się z buntu i indywidualizmu Punk rock zaczął rodzić się w Polsce mniej więcej 45 lat temu. 'Zanim wykrystalizowało się coś w rodzaju punk rocka, przez kilka lat trwał okres wyłaniania… » więcej 2024-04-30, godz. 08:20 Liga NBA - wyniki Wyniki poniedziałkowych meczów 1. rundy play off koszykarskiej ligi NBA: Konferencja Wschodnia: Miami Heat - Boston Celtics 88:102 (stan rywalizacji do czterech… » więcej 2024-04-30, godz. 08:20 Minister nauki: rada uczelni nie powinna mieć wpływu na wybór rektora Rada uczelni nie powinna mieć wpływu na wybór rektora i nie powinna opiniować kandydatów na to stanowisko - powiedział minister nauki Dariusz Wieczorek we… » więcej 2024-04-30, godz. 08:20 Liga NHL - wyniki Wyniki poniedziałkowych meczów 1. rundy play off hokejowej ligi NHL: Konferencja Wschodnia: Florida Panthers - Tampa Bay Lightning 6:1 (awans Panthers, rywalizację… » więcej 2024-04-30, godz. 08:10 Jeff Bridges powraca do serii „Tron” w trzecim jej filmie W 1982 roku historia komputerowych efektów specjalnych zmieniła się na zawsze wraz z premierą legendarnego już filmu „T.R.O.N.”. W głównej roli - informatyka… » więcej 2024-04-30, godz. 07:50 Czternaście utworów Taylor Swift na pierwszych miejscach listy Hot 100 „Billboardu” Kolejny dzień, to kolejny pobity przez Taylor Swift rekord. Tym razem wokalistka jako pierwsza w historii zdołała zapełnić swoimi piosenkami pierwszych czternaście… » więcej 2024-04-30, godz. 07:50 Teleskop Webba sfotografował Koński Łeb Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba uchwycił najostrzejszy jak dotąd, podczerwony obraz słynnej mgławicy Koński Łeb - podaje ESA. To jedno z miejsc najlepiej… » więcej 2024-04-30, godz. 07:50 Polacy potrafią odpoczywać efektownie, ale nie zawsze efektywnie. Psychoterapeuta radzi, jak skutecznie korzystać z… Długi weekend majowy to idealna okazja, by odciąć się od codziennych obowiązków i naładować baterie na kolejne tygodnie, a nawet miesiące. Choć leniuchowanie… » więcej
567891011
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »