Radio Opole » Kraj i świat
2021-04-20, 21:50 Autor: PAP

El. MŚ piłkarek ręcznych - Kudłacz-Gloc: to pierwsze takie doświadczenie

Karolina Kudłacz-Gloc ze spokojem starała się przeanalizować porażkę z reprezentacją Austrii i brak awansu do mistrzostw świata piłkarek ręcznych. "To dla wielu dziewczyn w kadrze był pierwszy taki dwumecz, po którym jest być albo nie być. Takie doświadczenie wiele uczy" - uważa.

"To był pierwszy mecz o tak wielką stawkę - albo jesteś, albo cię nie ma. Turniej to coś całkowicie innego. Jest wtedy faza grupowa i często po przegranej nic wielkiego się nie dzieje, bo są kolejne spotkania. A tu nagle pojawiła się ogromna presja i stawka. Dla wielu dziewczyn była to pierwsza taka sytuacja w karierze" - przypomniała kapitan kadry.


Jej zdaniem we wtorek w rewanżowym starciu w podwarszawskich Markach było wiele kluczowych momentów.


"Ważne były pierwsze minuty. Fatalnie weszłyśmy w to spotkanie. Od początku musiałyśmy gonić wynik i dałyśmy wiarę Austriaczkom w to, że mogą tu powalczyć. W takiej sytuacji traci się podwójnie siły. Niemniej jednak udało się doprowadzić do wyrównania. Pierwsze 20 minut drugiej połowy dały nadzieję, pokazały charakter i że potrafimy walczyć. Nagle jednak znowu brakuje nam skuteczności w obronie i ataku. Dochodziłyśmy do sytuacji rzutowych, ale nie byłyśmy w stanie ich wykorzystać" - oceniła.


Kudłacz-Gloc żałuje zwłaszcza końcówek w obu połówkach. "Bo Austriaczki były wyraźnie zmęczone, nie wytrzymywały fizycznie, a my nie zdołałyśmy właśnie wtedy tego wykorzystać. Za mało wtedy kontrowałyśmy. Ważna jednak u nich była pomoc w bramce. W sytuacjach jeden na jeden Petra Blazek broniła i właśnie to jest kluczowe. My czegoś takiego nie miałyśmy. Byłyśmy pasywne w obronie, a wiara w nas gasła z każdą akcją" - dodała.


Bardzo krytycznie oceniła grę zwłaszcza w obronie. "Była pasywna i ja tego nie rozumiem. W takim właśnie meczu gra defensywna jest kluczowa. Nie można pozwalać przeciwnikowi na rzuty z czystej pozycji. To była jedna z głównych przyczyn naszej porażki" - uważa.


Jedna z najbardziej doświadczonych zawodniczek w kadrze przypomniała, że jeszcze w pierwszym meczu pod Wiedniem dobrze funkcjonował rzut z drugiej linii. "A teraz tego zabrakło. Byłyśmy nieskuteczne w tym elemencie i nie nadrabiałyśmy innym. To co funkcjonowało w Austrii, tu nie zdało egzaminu, dlatego też trener zdecydował się na roszady w składzie w trakcie meczu" - przyznała.


Rozgrywająca SG BBM Bietigheim na razie nie chce daleko wybiegać w przyszłość. Uważa, że każda z reprezentantek powinna teraz w spokoju indywidualnie ocenić swój występ, wyciągnąć z tego wnioski, a dopiero później myśleć o przyszłości. Kluczem - jej zdaniem - do progresu drużyny narodowej, jest też indywidualny rozwój.


"Każda z nas musi przepracować w głowie tę porażkę, bo ona będzie bardzo długo bolała. Takie porażki bardzo wiele mogą nauczyć i właśnie na to liczę. Musimy z tego wyciągnąć wnioski, żeby nastąpił rozwój osobowy każdej z nas" - zaznaczyła najskuteczniejsza piłkarka ręczna w historii seniorskiej kadry.


Kudłacz-Gloc chciała też podkreślić, że reprezentacja Austrii może nie jest potęgą światową, ale w ostatnich latach zrobiła bardzo duży postęp. Ma w swoich szeregach liczące się w Europie zawodniczki.


"Grają na wysokim poziomie w klubach, gdzie są podstawowymi zawodniczkami. Na każdej pozycji grają o coś, ponadto mają świetnego trenera, który jest doskonałym taktykiem. Potrafi bardzo dobrze i mądrze ustawić zespół, tak by nie dopuścić do tego, co chciałyby osiągnąć rywalki. Dlatego właśnie trzeba pamiętać, że przegrana z Austrią nie jest wielką tragedią i wstydem. Wprawdzie ta drużyna wiele lat dobijała się do światowej czołówki, a teraz zwietrzyły szansę i ją wykorzystały. To był nasz błąd" - podkreśliła.


Polki w pierwszym spotkaniu pod Wiedniem zremisowały 29:29. Do awansu na mistrzostwa świata w Hiszpanii potrzebowały wygranej w Markach, ale to się nie udało. Podopieczne norweskiego trenera Arne Senstada przegrały 26:29 (11:15). Teraz czekają je eliminacje do mistrzostw Europy. (PAP)


mar/ co/


Kraj i świat

2024-05-18, godz. 19:50 MŚ w hokeju - Patryk Wajda: w Elicie nie można liczyć, że coś się uda „W Elicie nie można liczyć, że coś się uda. Może się tak zdarzyć w ekstraklasie, tu rywale na to nie pozwolą” - powiedział hokeista reprezentacji… » więcej 2024-05-18, godz. 19:50 Ekstraklasa piłkarek ręcznych - Piotrcovia - Młyny 27:26 O miejsca 1-6: Piotrcovia Piotrków Tryb. - Młyny Stoisław Koszalin 27:26 (14:15). Najwięcej bramek: dla Piotrcovii - Tauani Schneider 6, Karolina Mokrzycka… » więcej 2024-05-18, godz. 19:50 1. liga piłkarska - GKS Katowice - Wisła Kraków 5:2 GKS Katowice - Wisła Kraków 5:2 (2:1) Bramki: 0:1 Angel Rodado (19), 1:1 Arkadiusz Jędrych (22-głową), 2:1 Adrian Błąd (33), 3:1 Grzegorz Rogala (47)… » więcej 2024-05-18, godz. 19:40 Ekstraklasa piłkarska - Śląsk - Radomiak 2:0 (wynik) Śląsk Wrocław - Radomiak Radom 2:0 (1:0) Bramki: 1:0 Jehor Macenko (31), 2:0 Matias Nahuel Leiva (61). Żółta kartka - Śląsk Wrocław: Łukasz Bejger… » więcej 2024-05-18, godz. 19:40 Ekstraklasa piłkarska - Śląsk - Radomiak 2:0 (opis1) Śląsk Wrocław - Radomiak Radom 2:0 (1:0) Bramki: 1:0 Jehor Macenko (31), 2:0 Matias Nahuel Leiva (61). Żółta kartka - Śląsk Wrocław: Łukasz Bejger… » więcej 2024-05-18, godz. 19:40 Prezydent pod Monte Cassino: musimy wyciągać lekcję z historii; rosyjski imperializm jest zbrodniczy (krótka 3) Nie ma znaczenia, jaka Rosja jest w danym monecie - carska, sowiecka czy putinowska, rosyjski imperializm jest zawsze taki sam: zbrodniczy, okrutny i bezwzględny… » więcej 2024-05-18, godz. 19:40 Ekstraliga rugby - w finale Orkan zagra z Ogniwem Ogniwo Sopot będzie rywalem Orlenu Orkana Sochaczew w finale ekstraligi rugby. Zadecydowały o tym sobotnie wyniki 18. kolejki, ostatniej w fazie zasadniczej… » więcej 2024-05-18, godz. 19:30 Orlen Wyścig Narodów - Duńczyk Hansen wygrał w Jaśle Peter Hansen z reprezentacji Danii wygrał w Jaśle czwarty etap kolarskiego Orlen Wyścigu Narodów. Czwarty był Radosław Frątczak. Prowadzi wciąż Francuz… » więcej 2024-05-18, godz. 19:30 Turniej WTA w Rzymie - Świątek wygrała w finale z Sabalenką (opis) Iga Świątek pokonała Białorusinkę Arynę Sabalenkę 6:2, 6:3 w finale turnieju WTA 1000 na kortach ziemnych w Rzymie. To 21. w karierze impreza wygrana przez… » więcej 2024-05-18, godz. 19:20 Ekstraklasa koszykarek - awans GTK VBW Gdynia Koszykarki GTK VBW Gdynia pokonały we własnej hali Wisłę Orlen Południe Kraków 72:68 (16:19, 12:23, 16:11, 15:28). Dzięki temu wygrały rywalizację finałową… » więcej
3456789
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »