Radio Opole » Kraj i świat
2021-02-24, 21:00 Autor: PAP

LM siatkarek - Chemik szykuje na VakifBank specjalne zagrania

Najlepsza turecka drużyna VakifBank Stambuł będzie faworytem ćwierćfinałowej rywalizacji z Grupą Azoty Chemikiem Police w Lidze Mistrzyń. Polski zespół zapowiada jednak, że postawi się rywalkom. Szykuje nawet na nie specjalne zagrania.

"VakifBank jest budowany po to, by wygrać Ligę Mistrzyń. Ale to sprawia również, że przeciwniczki będą pod presją. A my nie. Nie zmartwiło mnie wylosowanie tego rywala. Zamierzamy twardo powalczyć" - zapowiedział turecki trener Chemika Ferhat Akbas, który pochodzi ze Stambułu i w przeszłości pracował w tym klubie jako asystent.

VakifBank rozgrywa niemal idealny sezon. W lidze tureckiej stracił zaledwie trzy punkty. W 29 meczach pozwolił rywalkom wygrać osiem setów. Jedynym zespołem, który zdołał pokonać drużynę szkoloną przez Włocha Giovanniego Guidettiego, który prowadzi też turecką kadrę, był lokalny rywal THY Stambuł. 22 listopada przeciwnik Chemika przegrał 2:3.

Była to zresztą jedyna porażka w bieżącym sezonie, bowiem rozgrywki grupowe LM VakifBank przebrnął bez straty punktu, o czym przekonał się m.in. ŁKS Commercecon Łódź dwukrotnie przegrywając po 0:3. 4 lutego w Łodzi turecka ekipa w meczu kończącym rozgrywki grupowe LM zwyciężyła Maricę Płowdiw 3:1 i był to jej jedyny przegrany set w tym roku. W rodzimej lidze ostatni raz seta oddały 13 grudnia z Kuzeyboru Aksaray.

Rywalizacja policko-stambulska to okazja do powrotu do hali Chemika rozgrywającej VakifBanku Mai Ognjenovic. Serbka była zawodniczka polskiego zespołu w latach 2013-15 i zdobyła z nim dwa tytułu mistrza Polski.

To właśnie z nią w składzie Chemik jako ostatni polski zespół w 2015 roku grał w Final Four LM. Policzanki zajęły w turnieju rozgrywanym w Szczecinie czwarte miejsce, przegrywając rywalizację o brąz właśnie z VakifBankiem. Ognjenovic została wtedy uznana najlepszą rozgrywającą turnieju. Obecnie uznawana jest za jedną najlepszych w świecie.

Za siłę ataku tureckiej drużyny odpowiadają z kolei Szwedka Isabelle Haak i Amerykanka Michelle Bartsch-Hackley, a blokiem dyryguje kolejna reprezentantka Serbii Milena Rasic. Czy Chemik jest w stanie zatrzymać taką plejadę gwiazd?

"Wszystko jest otwarte. Nie takie sensacje się w sporcie zdarzały" – uważa Iga Wasilewska, środkowa Chemika, która z powodu kontuzji nie zagra nie tylko przeciwko VakifBankowi, ale nie pojawi się na boisku już do końca sezonu.

"W rywalizacji z Dynamem Kazań w niedawnej fazie grupowej czy przed rokiem z Galatasaray Stambuł też nie byłyśmy faworytkami, a wygrałyśmy wszystkie te mecze. Oczywiście VakifBank to jeszcze wyżej zawieszona poprzeczka, ale łatwo się nie poddamy" - dodała.

Chemik w miniony weekend pewnie wygrał turniej finałowy Pucharu Polski. Drużyna trenera Akbasa od kilkunastu tygodni notuje zwyżkę formy i coraz lepsze rezultaty. Turecki szkoleniowiec przyznał po finałowym meczu PP w Nysie z Budowlanymi Łódź, że jego zespół zagrał pod względem taktycznym najlepszy mecz od kiedy on pracuje w Policach.

"Spotkanie w Policach z VakifBankiem to będzie świetne widowisko, na najwyższym europejskim poziomie. Po turnieju w Nysie wyczuwam u dziewczyn głód kolejnych zwycięstw i jeszcze lepszej gry. Wiem, że przygotowując się do rywalizacji z zespołem ze Stambułu zespół trenował nowe, ciekawe zagrania i rozwiązania. Myślę, że rywalki będą zaskoczone tym, co na nie przygotowałyśmy" – wspomniała Wasilewska.

Pierwszy mecz ćwierćfinałowy Grupa Azoty Chemik z VakifBankiem odbędzie się w czwartek o godz. 18 w Policach. Rewanż 4 marca w Turcji. (PAP)

pż/ pp/

Kraj i świat

2024-05-19, godz. 19:00 Hiszpania/ Morawiecki do uczestników konferencji prawicowej: musimy bronić Europy przed Rosją Rosja jest zagrożeniem dla państw Europy, a ugrupowania konserwatywne powinny działać wspólnie na rzecz ograniczenia jej wpływów - powiedział w niedzielę… » więcej 2024-05-19, godz. 19:00 Gruzja/ Studenci utworzyli żywy łańcuch w proteście przeciw ustawie o agentach zagranicznych Studenci różnych gruzińskich uniwersytetów w niedzielę wzięli udział w akcji 'Żywy łańcuch na rzecz zwycięstwa', w ramach której wyrazili swój sprzeciw… » więcej 2024-05-19, godz. 18:50 Polki drugie w krakowskim turnieju World Rugby HSBC Sevens Challenger Reprezentacja Polski rugby kobiet zajęła drugie miejsce w rozgrywanym w Krakowie turnieju World Rugby HSBC Sevens Challenger. W decydującym meczu biało-czerwone… » więcej 2024-05-19, godz. 18:40 DRK/ Armia udaremniła próbę zamachu stanu Siły zbrojne Demokratycznej Republiki Konga (DRK) udaremniły w niedzielę rano próbę zamachu stanu z udziałem kongijskich i zagranicznych bojowników - oznajmił… » więcej 2024-05-19, godz. 18:40 Ekstraklasa piłkarska - Warta - Legia 0:1 (opinie) Po meczu Warta Poznań - Legia Warszawa (0:1) powiedzieli: Dawid Szulczek (trener Warty): 'Zdawaliśmy sobie sprawę, że przyszło nam się zmierzyć z klasowym… » więcej 2024-05-19, godz. 18:40 Superliga hokeistów na trawie - półfinaliści w komplecie Hokeiści na trawie Grunwaldu Poznań, Politechniki Poznańskiej i Stelli Gniezno uzupełnili stawkę półfinalistów mistrzostw Polski. Wcześniej prawo gry… » więcej 2024-05-19, godz. 18:30 Ostrzeżenie IMGW drugiego stopnia przed burzami dla kilkunastu powiatów IMGW wydał w niedzielę ostrzeżenie drugiego stopnia przed burzami w kilkunastu powiatach województw: zachodnio-pomorskiego, lubuskiego i wielkopolskiego. Na… » więcej 2024-05-19, godz. 18:30 Słowacja/Ministrowie: być może zamachowiec, który zaatakował premiera, nie działał sam (opis) Ministrowie obrony i spraw wewnętrznych Słowacji, Robert Kaliniak i Matusz Szutaj Esztok, na nadzwyczajnej konferencji prasowej w niedzielę uznali, że sytuacja… » więcej 2024-05-19, godz. 18:30 Ekstraklasa piłkarska - Widzew - Lech 1:1 (do przerwy) Widzew Łódź - Lech Poznań 1:1 do przerwy. Bramki: 0:1 Kristoffer Velde (21-głową), 1:1 Imad Rondic (43-karny). Żółta kartka - Widzew Łódź: Andrejs… » więcej 2024-05-19, godz. 18:10 Ekstraklasa piłkarzy ręcznych - Wisła - Industria 22:22, karne 2-1 (opinie) Po meczu Orlen Wisła - Industria Kielce (22:22, karne 2-1) powiedzieli: Krzysztof Lijewski (drugi trener Industrii): 'Mecz godny finału, godny +świętej… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »