Radio Opole » Kraj i świat
2022-10-03, 20:10 Autor: PAP

Białystok/ "Lodołamaczka" - promocja książki o Swiatłanie Cichanouskiej i wydarzeniach na Białorusi w 2020 r.

Próbą pokazania i zrozumienia wydarzeń na Białorusi w 2020 r. w związku ze sfałszowanymi przez reżim Łukaszenki wynikami wyborów prezydenckich jest książka pt. "Lodołamaczka", której promocja odbyła się w poniedziałek po południu w Białymstoku z udziałem Swiatłany Cichanouskiej i autora Rusłana Szoszyna.

W Książnicy Podlaskiej Cichanouska, główna bohaterka tej książki, spotkała się czytelnikami, podpisywała książkę.


Autor książki Rusłan Szoszyn mówił, że żeńska forma w tytule nie jest przypadkowa i jest ważna, bo pokazuje, że wydarzenia z 2020 r. z Białorusi, protesty Białorusinów, miały bez wątpienia "kobiecą twarz", a działanie kobiet ze Swiatłaną Cichanouską bardziej przemówiły wtedy do społeczeństwa Białorusi niż wieloletnie wcześniejsze działania opozycji.


"Nikt nie ma wątpliwości, że rewolucja, że wydarzenia 2020 r. w Białorusi miały kobiecą twarz. W przeciwieństwie do reżimów Putina i Łukaszenki, gdzie wystarczy zobaczyć, że praktycznie we władzach czy to centralnych, czy regionalnych nie ma praktycznie kobiet, natomiast w Białorusi liderki tych wydarzeń, trzy kobiety, znacznie bardziej przemówiły do społeczeństwa, mocniej niż przez lata działacze opozycji, w tym profesorowie i ludzie, którzy zajmowali się polityką zawodowo" - mówił autor.


Dodał, że właśnie głównym sensem książki, która jest reportażem, literaturą faktu, było pokazanie co kobiety zmieniły w białoruskiej polityce, Swiatłana Cichanouska osobiście. "To wielka przemiana, metamorfoza człowieka, wielka wewnętrzna transformacja" - mówił Szoszyn. Dodał, że nie jest to oda pochwalna Cichanouskiej, a opis tamtych wydarzeń jej oczami.


Swiatłana Cichanouska powiedziała, że nie czytała jeszcze tej książki, bo za słabo zna język polski, ale wie co w niej jest, bo zna samą siebie. Wyraziła nadzieję, że książka będzie przetłumaczona na język białoruski. Rusłan Szoszyn dodał, że przetłumaczenie na białoruski byłoby symbolicznym powrotem Cichanouskiej na Białoruś, bez jej fizycznego powrotu do tego kraju.


Swiatłana Cichanouska powiedziała, że jej twarz na okładce książki nie jest reklamą jej samej, ale książka jest po to, by przeczytali ją ludzie i zrozumieli historię Białorusi z 2020 r. "Moja twarz na okładce nie jest moją reklamą, to nie jest mi potrzebne, natomiast mam nadzieję, że ta książka pomoże zrozumieć Białoruś" - podkreśliła.


Cichanouska pytana co powiedziałaby dziś - gdyby miała taką możliwość - Władimirowi Putinowi, w obecnej sytuacji geopolitycznej po wypowiedziach Kremla, że Ukraina i Białoruś nie powinny być niezależnymi, suwerennymi państwami, powiedziała, że będą bronić swojej suwerenności.


"Dzisiaj będziemy dążyć do tego, aby wszyscy żołnierze rosyjscy opuścili terytorium Białorusi (...) Nie wiem jak powrócimy do normalnych stosunków z Kremlem, ale będzie to zapewne po zmianie władzy na Kremlu i w Białorusi" - tłumaczono słowa Cichanouskiej.


Pytana o to, jak patrzy dziś na samą siebie powiedziała, że jest tą samą uczciwą osobą wyznającą cały czas konkretne wartości, choć ma większą pewność i wiarę w siebie niż dwa lata temu, mniej się też denerwuje przed spotkaniami z ludźmi.


"Moje sumienie przed Białorusinami jest czyste, jestem nawet pewna, że żadna polityka nie zmieni mnie jako człowieka" - mówiła. Podkreślała, że jej obowiązkiem jest mówić głośno o sytuacji na Białorusi. "Dopóki mogę to robić, będę to robić" - powiedziała Cichanouska i do aktywności w tym względzie zachęcała wszystkich Białorusinów. Rusłan Szoszyn dodał, że odbiera to tak, że Cichanuoska została w polityce normalnym człowiekiem zachowującym się moralnie.


Cichanouska mówiła o miłości do męża Siergieja, który przebywa w łagrze. "Jego ból tam, w więzieniu, to mój ból" - powiedziała. Podkreśliła, że jej mąż nie jest jedynym siedzącym w więzieniu za działalność opozycyjną, bo są tysiące takich osób i jej zadaniem nie jest uratowanie męża, tylko tych wszystkich ludzi, ale i kraju. Dodała, że może teraz zdobyte doświadczenie pozwoliłoby nie popełnić jakichś błędów, może czegoś nie zrobić, zrobić coś inaczej, ale "historia nie daje drugiej szansy".


Pytana o to, jaka może być Białoruś po Łukaszence Cichanouska powiedziała, że rozumie, iż Białorusini mogli przestać wierzyć, że mogą cokolwiek skutecznie zrobić, a ci, którzy wyjechali nie z własnej woli, myślą o tym jak ułożyć sobie życie np. w Polsce czy na Litwie.


"Ale wierzę w Białorusinów, wierzę, że nie zostawią tych, którzy ofiarowali swoją wolność, znajdują się za kratami po to także, żebyśmy mogli kontynuować ich sprawę, naszą wspólną sprawę" - mówiła. Dodała, że należy robić to, co do tej pory, bo te działania mają sens. "Jeśli będziemy dalej robić to, co robimy to zobaczymy kto się pierwszy podda" - powiedziała Cichanouska i podkreślała, że bez Białorusinów sama nic nie znaczy.(PAP)


autorka: Izabela Próchnicka


kow/ mok/


Kraj i świat

2024-05-23, godz. 12:10 RPO o projekcie noweli konstytucji: brak gwarancji, że TK nie zostanie zdominowany przez sędziów wybranych przez większość… Rzecznik praw obywatelskich Marcin Wiącek przekazał do Senatu opinię dot. senackiego projektu ustawy o zmianie Konstytucji RP. Zdaniem RPO w rozwiązaniach… » więcej 2024-05-23, godz. 12:10 Wiceszef MAP do posłów PiS: robiliście interesy z Ruskimi i to non stop (krótka2) W 2019 r. sprowadziliście do Polski z Rosji 10 mln ton węgla. 64 tony sprowadzały firmy, które nadzorowaliście. Podobnie było w latach wcześniejszych i… » więcej 2024-05-23, godz. 12:10 Chojnice/ Okryto dwie zbiorowe mogiły, w których zakopano ponad stu Polaków zamordowanych jesienią 1939 roku W tzw. Dolinie Śmierci w Chojnicach (Pomorskie) śledczy IPN i biegli odkryli nieznane dotąd dwie zbiorowe mogiły Polaków wymordowanych jesienią 1939 roku… » więcej 2024-05-23, godz. 12:10 Warszawa/ Radni zadecydowali o wysokości pensji prezydenta Warszawy Podczas czwartkowej sesji radni przyjęli uchwałę określającą wysokość wynagrodzenia prezydenta Warszawy. Rafał Trzaskowski będzie zarabiał z tytuły… » więcej 2024-05-23, godz. 12:10 Dr Tomasz Ceran: nigdy nie poznamy pełnej liczby ofiar Zbrodni Pomorskiej (wywiad) Wiemy o około 400 miejscach kaźni Polaków na Pomorzu i Kujawach. Niektóre z nich można określić jako pojedyncze - na miejscu rozstrzeliwano jedną osobę… » więcej 2024-05-23, godz. 12:00 Wiceszef MS o Szmydcie: ma unikatową wiedzę dotyczącą kilkuset osób w Polsce Były sędzia Tomasz Szmydt powziął unikatową wiedzę na temat kilkuset osób w Polsce, sędziów i funkcjonariuszy służb specjalnych - powiedział w Sejmie… » więcej 2024-05-23, godz. 12:00 Berek: z danych zawartych w raporcie z audytu w RCL wynika, że doszło do dużych nieprawidłowości Z danych zawartych w raporcie z audytu w RCL wynika, że doszło do dużych nieprawidłowości w procedurze zatrudniania i wykorzystania pracowników - podkreślił… » więcej 2024-05-23, godz. 12:00 Sejm/ Budka o rządach PiS: nigdy w historii nie było tak prorosyjskiej polityki (krótka) Nigdy w historii nie było tak prorosyjskiej polityki - mówił o rządach PiS poseł KO Borys Budka. Jego zdaniem PiS uzależnił Polskę od surowców ze wschodu… » więcej 2024-05-23, godz. 11:50 French Open - Pegula wycofała się z turnieju Zajmująca piąte miejsce w rankingu WTA tenisistka Jessica Pegula zrezygnowała z udziału w wielkoszlemowym French Open rozgrywanym na kortach ziemnych w Paryżu… » więcej 2024-05-23, godz. 11:50 Komisja SZ pozytywnie zaopiniowała kandydaturę Jacka Najdera na ambasadora RP przy NATO (opis) W czwartek sejmowa komisja spraw zagranicznych pozytywnie zaopiniowała kandydaturę Jacka Najdera na ambasadora RP przy NATO. Najder ma objąć to stanowisko… » więcej
9101112131415
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »