1. liga piłkarska - porażka Odry w debiucie Sobolewskiego
Po zakończeniu minionego sezonu były szkoleniowiec Wisły Kraków czy Wisły Płock zastąpił w Odrze Adama Noconia.
"Piłka nożna to konkrety, a Ruch był dziś taki. Nie stworzył sobie z gry 100-procentowej sytuacji. Obie gole zdobył po stałych fragmentach gry. My graliśmy konsekwentnie. W pierwszej połowie stworzyliśmy sobie kilka dogodnych sytuacji do wyrównania. Szkoda, że nie wykorzystaliśmy chociaż jednej z nich. W drugiej w połowie staraliśmy się odrobić straty, ale nie było konkretnych akcji" - powiedział Sobolewski po spotkaniu.
Dodał, że z gry swoich podopiecznych jest "ogólnie" zadowolony. Zabrakło tylko skuteczności.
Mecz źle się zaczął dla ekipy ze Stolicy Polskiej Piosenki. W 13. min po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Filipa Starzyńskiego najlepiej do piłki wyskoczył Soma Novothny, który popisał się celną "główką".
Opolanie najlepszą okazję do wyrównania w pierwszej połowie mieli w 30. min. Wówczas Szymon Mida dobijał z bliska strzał kolegi z drużyny, ale jego uderzeniu było niecelne.
W drugiej połowie najbliższy wyrównania był Mateusz Kamiński. Jednak jego "główkę" obronił Jakub Szymański.
"Niebiescy" drugiego gola zdobyli w 88. min. Wówczas Daniel Szczepan wykorzystał rzut karny, który został za faul na Miłoszu Kozaku.
"To pierwsze spotkanie było ważne w kontekście budowy drużyny. Jesteśmy zadowoleni nie tylko ze strzelenia dwóch bramek, ale i tego, że nasza obrona - szczególnie w drugiej połowie - była bardzo szczelna" - powiedział trener Ruchu Janusz Niedźwiedź.
Dodał, że jego podopieczni nie grali dobrze przez pierwsze 20, 25 minut, ale potem "nakręcali się z każdą minutą".
W drugiej kolejce spotkań Odra, znowu na swoim obiekcie, zagra z Pogonią Siedlce, a Ruch ze Zniczem Pruszków. (PAP)
Autor: Rafał Czerkawski
rcz/ kys/