Radio Opole » Kraj i świat
2024-07-19, 06:20 Autor: PAP

Łatuszka: podmiotowość Łukaszenki jest teraz rozgrywana pomiędzy Chinami i Rosją

Podmiotowość Alaksandra Łukaszenki jest teraz rozgrywana pomiędzy Chinami i Rosją - ocenił jeden z liderów białoruskiej opozycji Paweł Łatuszka. Jego zdaniem, słowa Łukaszenki o uregulowaniu relacji z Polską to "fałszywa teza" i na reżim w Mińsku trzeba nadal wywierać jak największą presję.

We wtorek Alaksandr Łukaszenka oznajmił, że Białoruś chce uregulować relacje z Polską. Jednocześnie białoruski dyktator utrzymuje, że Białoruś musi być czujna i "trzyma broń w gotowości". Wcześniej szef białoruskiego MSZ Maksim Ryżankou przekonywał, że Białoruś "jest gotowa do dialogu z Polską w sprawie sytuacji na granicy". Jednocześnie zarzucił stronie polskiej brak chęci do dialogu i "stawianie żądań politycznych".


Łatuszka był pytany przez PAP, jak należy odbierać te sygnały z Mińska o chęci uregulowania stosunków z Polską. "To jest fałszywa teza, którą często wykorzystywał reżim Łukaszenki, żeby osiągnąć coś w Rosji. Łukaszenka, któremu ostatnio popsuły się relacje z Władimirem Putinem, w ten sposób wysyła sygnały do Rosji" - powiedział Łatuszka.


Wyjaśnił, że to pogorszenie wynika z chęci bliższej współpracy Białorusi z Chinami. Łatuszka zwrócił uwagę, że Chińczycy doprowadzili do wstąpienia Białorusi do Szanghajskiej Organizacji Współpracy, a od 9 do 18 lipca na terytorium Białorusi trwały wojskowe ćwiczenia białorusko-chińskie. Zaznaczył, że Rosja wysłała w ostatnich dniach cztery drony kamikadze “Szached” w przestrzeń powietrzną Białorusi.


"Teraz te wszystkie słowa (Łukaszenki) kierowane na Zachód to jest tylko fałszywa teza, żeby dać sygnał również Moskwie, że +jeżeli coś, to ja będę chciał pójść na Zachód+. Łukaszenka po usunięciu armii z granicy z Ukrainą powiedział, że Zachód chce destabilizować sytuację na Białorusi i oznajmił, że chce się spotkać z Putinem, ale ten dotychczas nie odbiera telefonu od Łukaszenki" - powiedział Łatuszka.


Jako drugie wyjaśnienie postępowania Mińska, białoruski opozycjonista wskazał na nacisk ze strony Polski i Zachodu.


"Nacisk Polski na reżim Łukaszenki jest w ostatnim czasie dość mocny, również Unia Europejska podjęła mocny pakiet sankcyjny poprzez harmonizację sankcji z tymi nakładanymi na Rosję. I to też doprowadza do tego, że Łukaszenka wysyła sygnały na Zachód. Ale to znaczy tylko jedno, że trzeba nadal zwiększać i wywierać jak największą presję na reżim Łukaszenki, żeby spełnił postulaty, których domagamy się od lat" - powiedział Łatuszka.


Wyjaśnił, że jest to uwolnienie więźniów politycznych, zaprzestanie wojny hybrydowej z wykorzystywaniem migrantów, zaprzestanie wsparcia Rosji w agresji przeciwko Ukrainie oraz zaprzestanie masowych represji na Białorusi.


Łatuszka był też pytany, czy mogą się zakończyć ataki hybrydowe na polsko-białoruską granicę oraz czy wydany zostanie zabójca polskiego żołnierza, sierżanta Mateusza Sitka.


"Łukaszenka nie wyda zbrodniarza, nie wierzę w to, a presja na granicy jest uzależniona od intencji Rosji. Jeżeli Łukaszenka chce doprowadzić do zmniejszenia wysyłania nielegalnych migrantów na granicę z Polską, to musi zamknąć granicę z Rosją, a tego nigdy nie odważy się zrobić" - powiedział białoruski opozycjonista.


Jego zdaniem, w tej sprawie, Chińczycy mogą wysłać sygnał Rosji i Łukaszence, że warto skończyć ze sprawą nielegalnych migrantów na granicy polsko-białoruskiej, bo to szkodzi interesom gospodarczym Chin.


"Chińczycy próbują mieć większy wpływ na Łukaszenkę, ale to się nie podoba Putinowi. Podmiotowość Łukaszenki teraz jest rozgrywana pomiędzy Chinami i Rosją. Łukaszenka pozostał osobą, która nie ma podmiotowości, wierzyć jego słowom, to ostatnie, co może zrobić jakikolwiek polityk na Zachodzie" - powiedział Łatuszka.


We wtorek, na spotkaniu w Mińsku z absolwentami uczelni wojskowych, Łukaszenka oświadczył, że jest gotów "uregulować relacje Białorusi z Polską i Litwą, ale na razie nie widzi wzajemności". Dlatego Białoruś - jak przekonywał - na kierunkach północno-zachodnim i zachodnim musi zachowywać czujność i być gotowa do obrony.


Niezależny portal Nasza Niwa ocenił, że możliwe zawieszenie przepływu towarów przez granicę z Polską jest "głównym instrumentem nacisku ze strony Polski na władze Białorusi". Według portalu, Polska próbuje zatrzymać kryzys migracyjny na granicy i doprowadzić do uwolnienia (działacza polskiej mniejszości i dziennikarza, posiadającego obywatelstwo Białorusi) Andrzeja Poczobuta".


Nasza Niwa przypomniała, że temat sytuacji na granicy podejmował podczas wizyty w Chinach prezydent Andrzej Duda. Później Polska wysłała Białorusi sygnał - stwierdził portal - którym były szczegółowe kontrole w terminalu w Małaszewiczach przy granicy z Białorusią, ważnym zwłaszcza dla transportu towarów z Chin. (PAP)


autor: Karol Kostrzewa


kos/ godl/ js/


Kraj i świat

2024-07-19, godz. 16:50 Premier powołał nowych członków Rady Krajowej Szkoły Administracji Publicznej Premier Donald Tusk powołał nowych członków Rady Krajowej Szkoły Administracji Publicznej. Nowym Przewodniczącym Rady został Jan Pastwa, zaś wiceprzewodniczącą… » więcej 2024-07-19, godz. 16:50 CBOS: 35 proc. badanych za całkowitym zakazem sprzedaży alkoholu na stacjach Całkowity zakaz sprzedaży alkoholu na stacjach benzynowych popiera 35 proc. ankietowanych, a 17 proc. opowiada się za zakazem w godz. 22-6 - wynika z piątkowej… » więcej 2024-07-19, godz. 16:40 W sobotę Rada Naczelna PSL; tematami sytuacja polityczna i propozycje legislacyjne (korekta) W sobotę w Warszawie odbędzie się Rada Naczelna PSL. Władze partii będą dyskutowały o obecnej sytuacji politycznej wewnątrz koalicji oraz nowych projektów… » więcej 2024-07-19, godz. 16:40 Paryż - kłopoty z akredytacją polskiej ekipy strzeleckiej na paryskim lotnisku Klopoty nie ominęły ekipy polskiej ekipy strzeleckiej, która w piątek wylądowała na paryskim lotnisku. Z powodu awarii systemu elektronicznego nie mogła… » więcej 2024-07-19, godz. 16:40 Szefowie MSZ Polski i Sri Lanki rozmawiali o bezpieczeństwie regionalnym i współpracy gospodarczej Bezpieczeństwo w Europie i regionie Oceanu Indyjskiego oraz relacje polityczne i gospodarcze, w tym możliwości rozwoju współpracy między polskimi i lankijskimi… » więcej 2024-07-19, godz. 16:40 Zachodniopomorskie/ Dziewięciokilometrowy zator na A6 pod Szczecinem Po kolizji na autostradzie A6 między węzłami Szczecin Dąbie - Rzęśnica utworzył się zator o długości ok. 9 km. GDDKiA poinformowała, że uszkodzone… » więcej 2024-07-19, godz. 16:30 W sobotę Rada Naczelna PSL; tematami sytuacja polityczna i propozycje legislacyjne W sobotę w Warszawie odbędzie się Rada Naczelna PSL. Władze partii będą dyskutowały o obecnej sytuacji politycznej wewnątrz koalicji oraz nowych projektów… » więcej 2024-07-19, godz. 16:30 Na Warmii i Mazurach trwa sprzątanie po nawałnicach i szacowanie strat (aktl.) Na Warmii i Mazurach trwa sprzątanie na nawałnicach i szacowanie strat w mieniu komunalnym i uprawach rolnych. Samorząd Rucianego Nidy udrażnia wciąż drogi… » więcej 2024-07-19, godz. 16:30 Białoruś/ Media: sąd wydał wyrok śmierci w sprawie obywatela Niemiec Sąd obwodowy w Mińsku wydał wyrok śmierci w sprawie obywatela Niemiec - przekazał kanał MotolkoPomogi na Telegramie. Skazany to - według mediów - 30-letni… » więcej 2024-07-19, godz. 16:20 Pięćdziesiąt lat temu uruchomiono zegar na Zamku Królewskim Zamek Królewski w Warszawie, po odbudowie, zaczął funkcjonować w sposób symboliczny 19 lipca 1974 roku. Dyrektor zamku prof. dr hab. Wojciech Fałkowski podczas… » więcej
68697071727374
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »