Radio Opole » Kraj i świat
2024-07-18, 19:10 Autor: PAP

Paryż – Smorawiński: Borowskiej trudno będzie uniknąć kary

Jerzy Smorawiński, były przewodniczący Komisji ds. Zwalczania dopingu w sporcie uważa, że zawieszonej za doping kanadyjkarce Dorocie Borowskiej trudno będzie uniknąć kary. "Nawet niewielka obecność klostebolu w organizmie zwykle oznacza dyskwalifikację” - przyznał.

W poniedziałek Polski Związek Kajakowy poinformował o wykryciu niedozwolonego środka w próbce pobranej w czerwcu od Borowskiej. Decyzją Międzynarodowej Federacji Kajakowej zawodniczka została natychmiast zawieszona i wycofana ze składu reprezentacji olimpijskiej.


Dyrektor POLADA Michał Rynkowski przyznał, że w organizmie kanadyjkarki stwierdzono obecność klostebolu.


"To środek zaliczany do steroidów anaboliczno-androgennych, wpływa na wzrost masy i siły mięśniowej, może być stosowany regeneracyjnie. Jego zastosowanie w maści i aplikacjach na skórę może spowodować pozytywny wynik kontroli antydopingowej" - wyjaśnił Rynkowski.


Borowska w rozmowie z PAP wyjaśniła okoliczności, w jaki sposób ta substancja mogła znaleźć się w jej organizmie. Do zdarzenia doszło podczas zgrupowania we włoskiej Sabaudii, na który zabrała swojego psa.


"Krótko po przyjeździe poszliśmy w góry, ale teren był mocno skalisty. Mój pies porozcinał sobie łapy, zobaczyłam to dopiero po powrocie. Nie ukrywam, że to był zły pomysł. Na drugi dzień poszliśmy do weterynarza, który przepisał maść, a w niej znalazł się ten feralny środek" - powiedziała PAP liderka grupy kanadyjkarek.


Profesor Smorawiński, były przewodniczący Komisji ds. Zwalczania dopingu w sporcie, przypomniał kilka podobnych przypadków, w których sportowcy nie uniknęli kary.


"Kilka lat temu biegaczka narciarska Terese Johaug maścią sterydową smarowała usta. Zawodniczka tłumaczyła się, że miała spieczone wargi i pomimo dobrego tłumaczenia została ukarana (18-misięczną dyskwalifikacją – PAP). Kilkanaście lat temu mieliśmy też inny przypadek, gdy jeden z zawodników zranione podudzie posmarował silną maścią przeciwzapalną, która wchłonęła się do organizmu. Takie sytuacje więc są jak najbardziej możliwe" - powiedział PAP.


Jak zaznaczył, w przypadku klostebolu istotą przewinienia jest stwierdzenie substancji w organizmie, a nie dawka stężenia.


"Tylko niektóre substancje z grupy środków pobudzających, jak na przykład efedrynę, +miareczkuje się+, czyli określa się dopuszczalny poziom w organizmie. W przypadku innych substancji nie dyskutuje się na temat ilości, ale stwierdzenia jej obecności w płynach ustrojowych" - zaznaczył.


Smorawiński nie ukrywa, że przepisy antydopingowe są mocno restrykcyjne i może zdarzyć się, że ofiarami padają zupełnie niewinne osoby.


"W 2008 roku mieliśmy głośny przypadek naszego kajakarza Adama Seroczyńskiego. W jego organizmie stwierdzono śladowe ilości clenbuterolu. Okazało się, że podczas pobytu w Chinach zawodnik wyłamał się ze wspólnego żywienia i zjadł coś +na mieście+. Natomiast Chińczycy karmią zwierzęta clenbuterolem i prawdopodobnie w ten sposób trafiło to do jego organizmu. Zawodnik został zdyskwalifikowany i musiał skończyć karierę" – wspomniał.


Zawodniczka po informacji, że w jej organizmie znaleziono niedozwoloną substancję, z pomocą Polskiego Związku Kajakowego rozpoczęła walkę o udowodnienie swojej niewinności. W czwartek stawiła się w Strasburgu w placówce medycznej rekomendowanej przez International Testing Agency. Do Francji zabrała wszystkie dowody, łącznie z psem, który także miał zostać przebadany.


"Życzę zawodnicze jak najlepiej, ale postawa organów antydopingowych jest bardzo restrykcyjna. Będzie jej niezwykle trudno udowodnić swoją niewinność, a okoliczności łagodzące mogą wpłynąć jedynie na wysokość kary" - przyznał.


Jego zdaniem, podejście WADA do walki z dopingiem jest bardzo rygorystyczne, natomiast nie spodziewa się w tej kwestii poluzowań przepisów.


"Zgadzam się z opinią, że przepisy są bardzo restrykcyjne. Z drugiej strony wiem też, że lekkie uchylenie drzwi sprawi, że pojawi się możliwość do naruszeń i wykorzystywania tych luk" – podsumował Smorawiński.


28-letnia Borowska (Posnania) jest najbardziej utytułowaną zawodniczką w grupie kanadyjkarek, ma na koncie m.in. złoty medal Igrzysk Europejskich w Krakowie i tytuł mistrzyni Europy, który wywalczyła miesiąc temu w węgierskim Szegedzie. Na tych zawodach znakomicie zaprezentowała się także w dwójce ze Szczerbińską - ta osada zdobyła dwa srebrne krążki na 200 i 500 m. Borowska trzy lata temu zadebiutowała na igrzyskach olimpijskich w Tokio, gdzie w swojej koronnej konkurencji C1 200 m zajęła czwartą lokatę.


W Tokio miała wystąpić w dwóch konkurencajch - jedynce na 200 m i C2 500 m ze Szczerbińską.(PAP)


autorzy: Marcin Pawlicki, Tomasz Więcławski


lic/ twi/ krys/


Kraj i świat

2024-07-18, godz. 22:10 Wydarzenia sportowe w skrócie, czwartek 18 lipca, 22.00 Przekazujemy skrót wydarzeń sportowych: Michał Kwiatkowski zajął trzecie miejsce na 18. etapie kolarskiego wyścigu Tour de France, którego trasa liczyła… » więcej 2024-07-18, godz. 22:10 Włochy/ Partie Meloni i Salviniego przeciwko von der Leyen, poparła ją Forza Italia Dwie partie włoskiej koalicji rządowej - Bracia Włosi premier Giorgii Meloni i Liga wicepremiera Matteo Salviniego - głosowały w Parlamencie Europejskim przeciwko… » więcej 2024-07-18, godz. 22:10 Szczyt EWP/ Prezydent Francji Macron: brytyjski reset powinien być całościowy Prezydent Francji Emmanuel Macron wyraził w czwartek z zadowolenie z podjętej przez nowego premiera Wielkiej Brytanii Keira Starmera próby zresetowania stosunków… » więcej 2024-07-18, godz. 21:50 Hiszpania/ Rozbito grupę produkującą masowo drony bojowe dla Hezbollahu Funkcjonariusze hiszpańskiej żandarmerii (Guardia Civil) rozbili grupę wytwarzającą drony bojowe dla libańskiego Hezbollahu, uznawanego przez większość… » więcej 2024-07-18, godz. 21:40 Memoriał Agaty Mróz-Olszewskiej - Wenerska: myślałyśmy po pierwszy secie, że szybciej pójdzie „Mecz wygrany w trzech setach, choć chyba po pierwszym myślałyśmy, że szybciej pójdzie i dlatego był zacięty w dwóch kolejnych” - mówiła Katarzyna… » więcej 2024-07-18, godz. 21:40 Wrocław/ "Rodzaje życzliwości" Yorgosa Lanthimosa otworzyły 24. festiwal mBank Nowe Horyzonty Projekcją filmu 'Rodzaje życzliwości' w reż. Yorgosa Lanthimosa rozpoczął się w czwartek 24. festiwal mBank Nowe Horyzonty. Podczas imprezy zostanie pokazany… » więcej 2024-07-18, godz. 21:40 Francja/ "Le Figaro": ponowny wybór von der Leyen na szefową KE to dowód jej zręczności Zdaniem francuskiego 'Le Figaro' reelekcja szefowej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen jest dowodem jej zręczności, bowiem wybór nie był przesądzony… » więcej 2024-07-18, godz. 21:30 Francja/ Kandydatka obozu prezydenckiego znów na czele parlamentu Francuska deputowana Yael Braun-Pivet została wybrana w czwartek na przewodniczącą Zgromadzenia Narodowego (niższej izby parlamentu). Polityczka pełniła… » więcej 2024-07-18, godz. 21:20 Nowacka: od 1 września 2025 r. jedna lekcja religii, dodatkowe - w salkach katechetycznych Barbara Nowacka, szefowa MEN, powiedziała w czwartek, że jedną lekcję religii tygodniowo w szkołach zamierza wprowadzić za pomocą rozporządzenia. Dodatkowe… » więcej 2024-07-18, godz. 21:20 1. liga piłkarska – trener Arki: celem ponownie jest ekstraklasa Trener piłkarzy występującej w 1. lidze Arki Gdynia podkreślił, że celem jego zespołu jest ekstraklasa. „Poprzedni sezon pokazał, że nie możemy teraz… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »