Radio Opole » Kraj i świat
2024-07-11, 07:30 Autor: PAP

Biełsat: 30 lat rządów Łukaszenki i budowania kultu jednostki, czyli jak lider Białorusi „stał się pomnikiem”

10 lipca 1994 r. na Białorusi rozpoczęły się rządy Alaksandra Łukaszenki. Od tamtej pory białoruski polityk nie wypuszcza władzy z rąk, przekształcając kraj w dyktaturę. Przy pomocy propagandystów i lojalnych urzędników, którzy nie mają odwagi mu się sprzeciwić, „staje się pomnikiem” - podaje telewizja Biełsat.

„O ile wcześniej przejawy kultu jednostki (na Białorusi) wydawały się odosobnionymi przykładami +podlizywania się+ (Łukaszence), o tyle ostatnio przybrały skalę zjawiska systemowego” – zauważył portal stacji w 30. rocznicę pierwszego zwycięstwa Łukaszenki w wyborach prezydenckich, według niektórych krytyków - jedynego realnego zwycięstwa w wyborach w jego politycznej karierze.


„W miarę jak Łukaszenka zbliża się do 30. rocznicy objęcia przywództwa w kraju, jego reżim zaczął najpierw zezwalać na coraz bardziej otwarte przejawy kultu jednostki autokraty, a następnie do nich zachęcać" – ocenił analityk Arciom Szrajbman na łamach Belarus Change Tracker.


Podczas pierwszego dnia Ogólnobiałoruskiego Zjazdu Ludowego, który odbył się w tym roku, liczba przemówień wychwalających Alaksandra Łukaszenkę osiągnęła apogeum. Jednym z punktów porządku obrad był wybór Łukaszenki na przewodniczącego, a uczestnicy prześcigali się w uzasadnianiu takiej właśnie decyzji.


„W efekcie obrady przekształciły się w zbiorową sesję +przekonywania+ lidera do wzięcia odpowiedzialności za kolejne ważne stanowisko w kraju i wyjaśniania obecnym, a także oglądającym, dlaczego Łukaszenka jest niezastąpionym liderem” – czytamy w tekście Szrajbmana.


Na różnych szczeblach władze, media, „zwykli ludzie” prześcigają się w inicjatywach, które mają potwierdzić wyjątkowe zasługi przywódcy. Ostatnio Łukaszenka wyznał, że w młodości pisał wiersze, a Związek Pisarzy Białoruskich natychmiast wystąpił z propozycją, by opublikować jego „dzieła”.


Obecnie Łukaszenka szykuje się do kolejnej, siódmej kadencji na stanowisku prezydenta (jego „zwycięstwo” w wyborach z 2020 r. nie zostało uznane przez Zachód). „Kto, jeśli nie on?” – pytała propagandystka Ksenija Lebiedziewa w programie jeszcze większego propagandysty i najwyraźniej szczerego wielbiciela Łukaszenki, Ryhora Azaronka. On sam jest przekonany, że „wszyscy Białorusini uklękną i poproszą baćkę (ojczulka), by startował w wyborach w 2025 roku”.


W rzeczywistości - napisał Biełsat - chodzi o to, by przekonać społeczeństwo, że alternatywy nie ma, a „Białoruś równa się Łukaszenka”.


Wadzim Mażejka, analityk polityczny projektu Nasza Wizja, powiedział w rozmowie ze stacją, że we współczesnych warunkach „ważną funkcję pełni manipulacja mediami (w tym nowymi mediami i internetem), dezinformacja, tworzenie przeszkód na drodze do jakiejś prawdy, a także brak krytyki pod adresem osoby rządzącej w przestrzeni publicznej”. Wszystko to jego zdaniem można nazwać oznakami formującego się kultu jednostki.


Tworzenie go - zaznaczył ekspert - „jest podyktowane samą logiką działania autokracji, w której wszystko, co robi władza, służy wzmocnieniu kultu”, w tym cenzurowanie mediów i tworzenie „poprawnej” wersji historii.


W białoruskim systemie władzy najważniejsza waluta i zarazem klucz do kariery to lojalność wobec systemu i przywódcy. Dlatego „zamiast zdobywać dodatkowe wykształcenie lub podnosić swoje kompetencje, (urzędnicy) rozwijają zasób, jakim jest lojalność” – powiedział Mażejka.


Analityk zauważył, że personalistyczne autokracje są skazane na rozwój kultu jednostki, ponieważ pewnych kwestii nie da się wyjaśnić inaczej niż rzekomo wyjątkowymi cechami otaczanej kultem osoby. Na pytanie "Dlaczego ta jedna osoba miałaby rządzić przez tak wiele lat?" trzeba odpowiedzieć, że innych nie ma, a ta konkretna jest wyjątkowa, niezwykła i bez niej nikt sobie nie poradzi.


Wcześniej zdarzało się, że Łukaszenka demonstracyjnie okazywał niezadowolenie z narastającego wokół niego kultu jednostki, np. nakazując zdjęcie swoich portretów, ale teraz nie słychać jego sprzeciwu – zauważył Biełsat. W ocenie stacji Łukaszenka „działa spójnie z ogólną machiną propagandową i najwyraźniej już dawno stracił wyczucie, gdzie leży granica między poprawianiem wizerunku a przesadnym zachwytem postacią lidera”.


Według Mażejki pewną rolę odgrywa wiek - czasami ludzie wraz z wiekiem w pewnym sensie „zmieniają się w pomnik” i zaczynają nadmiernie chwalić się swoimi czynami. Druga sprawa to przekleństwo autokratów, czyli funkcjonowanie w środowisku informacyjnym, w którym brak krytyki.


„Przez lata, dekady (a w tym przypadku przez 30 lat) wokół ciebie są tylko pochlebcy, którzy mówią ci miłe rzeczy. Wszyscy wokół ciebie, niezależnie od tego, jakie bzdury wygadujesz, siedzą i robią notatki. Nie docierają do ciebie żadne krytyczne głosy, a jeśli ktoś cię krytykuje, to od razu wisi nad nim odpowiedzialność karna. W takiej sytuacji bardzo trudno jest człowiekowi nie oszaleć i zachować odpowiednie postrzeganie samego siebie. Ten proces stawania się pomnikiem jest dla autokraty dużym problemem. W końcu bez informacji zwrotnej, opierając się tylko na własnych odczuciach, zaczyna popełniać błędy – wyjaśnił analityk.


Zdaniem Mażejki reżim Łukaszenki patrzy wstecz, tzn. w przeciwieństwie do dawnych ideologii nie stawia sobie celu takiego jak budowanie świetlanej komunistycznej przyszłości czy III Rzeszy, lecz dąży do utrzymania władzy dla samej władzy.


„(W przypadku rządów Łukaszenki) nie ma ostatecznego celu, jest to rodzaj władzy retrospektywnej, skierowanej wstecz, która chce zachować to, co jest, i nie chce niczego nowego” – ocenił ekspert.


Jego zdaniem nie można podchodzić do zarządzania krajem z logiką niektórych starszych ludzi, którzy, wiedząc, że sami odejdą, chcą unikać zmian.


„Jeśli jednak mowa o Łukaszence, to jego życie się skończy, ale życie kraju nie. Jeśli więc Łukaszenka chce prowadzić stabilne życie, to ma do tego prawo, problem polega na tym, że zabiera do grobu cały kraj" – podsumował Mażejka.(PAP)


jkl/ akl/


Kraj i świat

2024-07-15, godz. 20:00 Paryż - lekkoatleci najliczniejsi w polskiej ekipie Wśród 231 sportowców, w tym 18 w roli rezerwowych, powołanych przez Polski Komitet Olimpijski do reprezentacji na igrzyska w Paryżu największe jest grono… » więcej 2024-07-15, godz. 20:00 Prok. Nowak: immunitet Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy nie wyłączał możliwości zatrzymania Romanowskiego Immunitet Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy nie wyłączał możliwości zatrzymania i przedstawienia zarzutów posłowi Marcinowi Romanowskiemu; prokurator… » więcej 2024-07-15, godz. 19:50 ME 2024 - dotychczasowe turnieje w pigułce (dokumentacja) W zakończonych w niedzielę piłkarskich mistrzostwach Europy w Niemczech była największa łączna liczba kibiców na stadionach - w sumie na areny przyszło… » więcej 2024-07-15, godz. 19:40 Paryż - liczebność polskich ekip a medale (dokumentacja) 213 sportowców znalazło się w ogłoszonym w poniedziałek oficjalnym składzie polskiej reprezentacji olimpijskiej na igrzyska w Paryżu, które rozpoczną… » więcej 2024-07-15, godz. 19:40 MKiŚ: park narodowy w Dolinie Dolnej Odry przyniesie korzyść społecznościom lokalnym Utworzenie parku narodowego w Dolinie Dolnej Odry zabezpieczy ten wyjątkowy obszar przyrodniczy, a jednocześnie przyniesie korzyści społecznościom lokalnym… » więcej 2024-07-15, godz. 19:40 Bułgaria/ Pożary w całym kraju, temperatury przekraczają 40 st. C W kilku regionach w całej Bułgarii trwają duże pożary spowodowane długotrwałymi upałami, temperaturą przekraczającą 40 st. C, i suszą. W poniedziałek… » więcej 2024-07-15, godz. 19:40 Paryż - kanadyjkarka Borowska złamała przepisy antydopingowe i nie wystąpi na igrzyskach (opis) Kanadyjkarka Dorota Borowska, tegoroczna mistrzyni Europy, została wycofana ze składu na igrzyska olimpijskie w Paryżu. Jak poinformował Polski Związek Kajakowy… » więcej 2024-07-15, godz. 19:30 MON: służby wyjaśniają sprawę obraźliwych gestów wobec żołnierzy na granicy (aktl.) Służby wyjaśniają sprawę incydentu, do którego doszło z soboty na niedzielę, gdy wobec żołnierzy służących na granicy kierowano obraźliwe gesty i… » więcej 2024-07-15, godz. 19:20 UE/ Nowe sankcje na izraelskich osadników za łamanie praw Palestyńczyków na Zachodnim Brzegu Rada UE nałożyła w poniedziałek sankcje na pięć osób i trzy organizacje związane z izraelskim ruchem osadniczym za poważne i systematyczne łamanie praw… » więcej 2024-07-15, godz. 19:20 Open Championship w golfie - zwycięzca zawodów w Szkocji otrzyma 3,1 mln dolarów Zwycięzca zawodów Open Championship 2024 na polu golfowym Royal Troon w Szkocji otrzyma 3,1 mln dolarów, natomiast pula nagród wynosi 17 mln - poinformował… » więcej
150151152153154155156
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »