"Nigdy w historii włoskiego sportu nie było tak wielu uczestników igrzysk. To będzie impreza rekordowa" - powiedział prezydent CONI Giovanni Malago. "A mogło być nas jeszcze więcej. Nigdy nie możemy być zadowoleni, ale dzisiaj jesteśmy bardzo szczęśliwi" - dodał.

"Zdajemy sobie sprawę, że istnieje wyraźna dysproporcja pomiędzy zawodnikami w grach zespołowych, a indywidualnymi. O ile w piłce nożnej można było spodziewać się więcej, o tyle w koszykówce kontuzje sprawiły nam sporo problemów" - wyjaśnił Malago.

Prezydent CONI przyznał, że bardzo liczy na siatkarzy i siatkarki oraz na piłkarzy wodnych. "Ich zadaniem będzie zdobycie medali, aby zapomnieć o porażce z Tokio z 2021 roku, gdy Włochy nie wywalczyły ani jednego krążka w rywalizacji drużynowej.

Zadaniem jest zdobycie w Paryżu więcej niż 40 medali, które Włosi przywieźli z Tokio.

W Paryżu Włosi będą rywalizować w 34 dyscyplinach. Najmłodszym sportowcem w ekipie będzie pływak Carlos D'Ambrosio, który 5 lutego skończył 17 lat. Wśród pań najmłodsza jest gimnastyczka Manila Esposito urodzona 2 listopada 2006 roku.

Najstarszym jest natomiast 54-letni strzelec Giovanni Pellielo rywalizujący w trapie, dla którego będą to ósme igrzyska olimpijskie.

Wiele nadziei szef CONI wiąże się także z tenisem. Kapitanem zespołu "Azzurri" będzie aktualny numer 1 na świecie Jannik Sinner. (PAP)

wha/ krys/