Radio Opole » Kraj i świat
2024-06-27, 16:10 Autor: PAP

W. Brytania/ Ekspert PISM: wpływ wyborów na kwestie istotne dla Polski będzie ograniczony

Wybory do Izby Gmin przyniosą zasadniczą zmianę w wewnętrznej polityce brytyjskiej, ale ich wpływ na relacje polsko-brytyjskie i interesy, które Polska ma w odniesieniu do Londynu, najprawdopodobniej będzie dość ograniczony – ocenił w rozmowie z PAP dr Przemysław Biskup, ekspert Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych (PISM).

Wszystkie sondaże przed wyznaczonymi na 4 lipca wyborami zapowiadają wyraźne zwycięstwo opozycyjnej Partii Pracy, co pozwoli jej odsunąć od władzy rządzącą od 14 lat Partię Konserwatywną.


Biskup w rozmowie z PAP wyjaśnił, że z polskiego punktu widzenia istotne jest przede wszystkim to, w jaki sposób nowy rząd będzie widział relacje Wielkiej Brytanii z Unią Europejską, czy będzie kontynuował wsparcie polityczne, wojskowe i gospodarcze dla Ukrainy, jak zmiana rządu przełoży się na polsko-brytyjską współpracę w sektorze zbrojeniowym oraz na sytuację Polaków mieszkających w Wielkiej Brytanii.


"W odniesieniu do brexitu ambicje Partii Pracy są bardzo wyciszone. Studiując manifest wyborczy i wypowiedzi jej głównych polityków, możemy zaryzykować opinię, że nie stara się ona o mandat polityczny do jakiejś radykalnej zmiany ładu wypracowanego przez konserwatystów, lecz o mandat do pewnej korekty. O ile nie należy się spodziewać jakiegoś zasadniczego zbliżenia, zwłaszcza w dziedzinie gospodarczej, np. poprzez wejście Wielkiej Brytanii do unii celnej czy wspólnego rynku Unii Europejskiej, to chce ona wynegocjować umowę np. na temat standardów fitosanitarnych. To jest główny przedmiot kontroli granicznych w ruchu towarowym między Wielką Brytanią a Unią Europejską" – zauważył analityk.


Dodał, że laburzyści mówią też o chęci negocjowania różnych umów w dziedzinie współpracy akademickiej oraz dotyczących współpracy w zakresie polityki zagranicznej i bezpieczeństwa. Jest to bardzo istotne z punktu widzenia żywotnych interesów Polski, bowiem Wielka Brytania od 2022 roku znajduje się w ścisłej czołówce krajów najmocniej wspierających Ukrainę – i to na kilka sposobów.


"W pierwszym okresie po inwazji rosyjskiej Wielka Brytania i Polska były na drugim-trzecim miejscu, po Stanach Zjednoczonych, jako najważniejsi dostawcy uzbrojenia dla Ukrainy. Wielka Brytania ma też stosunkowo duży pakiet pomocy finansowej dla Ukrainy. Warto też zwrócić uwagę, że spośród dużych państw europejskich Wielka Brytania ma najbardziej zbliżony do Polski ogląd sytuacji związanej z rosyjską agresją oraz z potrzebą jej twardego odpierania" – podkreślił Biskup.


Wyjaśnił, że przekłada się to np. na zbliżone pozycje w negocjacjach wewnątrz NATO czy pewną synergię między Polską i innymi państwami flanki wschodniej UE a Wielką Brytanią, a także na wysoki stopień koordynacji polityki sankcyjnej Wielkiej Brytanii z polityką sankcyjną Unii Europejskiej i Stanów Zjednoczonych.


"Do tego dochodzi to, że Wielka Brytania – nawiązując do tytułu znanej książki Wiktora Suworowa – pełni rolę lodołamacza. Systematycznie, np. w zakresie dostaw uzbrojenia, pomaga przełamywać pewne tabu związane czy to z dostawami bardziej zaawansowanych pocisków rakietowych, czy czołgów zachodnich, czy różnych innych typów uzbrojenia. Nawet jeżeli dostarczała je w stosunkowo niedużej liczbie, demonstrowała innym państwom, że takie dostawy nie spotykają się z jakąś stanowczą reakcją rosyjską" – zauważył ekspert PISM.


Rozmówca PAP podkreślił, że w sprawie Ukrainy udało się Brytyjczykom wypracować konsens, bowiem właściwie wszystkie główne siły polityczne – wyłączywszy budzące kontrowersje wypowiedzi lidera Reform UK Nigela Farage’a sprzed kilku dni – popierały politykę kolejnych rządów Partii Konserwatywnej na tym polu. Jak dodał, patrząc na zapowiedzi Partii Pracy wygląda, że jej przyszły rząd niewiele tutaj zmieni, co jest z polskiego punktu widzenia pozytywną wiadomością, ponieważ Wielka Brytania pozostanie najprawdopodobniej bardzo solidnym sojusznikiem Polski.


"Partia Pracy podtrzymuje deklaracje o potrzebie zwiększenia finansowania wysiłku obronnego do 2,5 proc. PKB. Wydaje się, że nawet z punktu widzenia własnej dynamiki wewnętrznej, gdzie dużą rolę odgrywają związki zawodowe, może być ona jeszcze bardziej niż konserwatyści skłonna do inwestowania w produkcję zbrojeniową na terenie Wielkiej Brytanii. Jest to sektor, gdzie jest sporo dobrych miejsc pracy dla robotników i w którym dużą rolę odgrywają związki zawodowe" – zauważył dr Biskup.


Zwrócił uwagę, że ustępujący rząd konserwatywny i poprzedni rząd w Warszawie zawiązały szereg strategicznych kontraktów zbrojeniowych między Wielką Brytanią a Polską i powinny być one kontynuowane po obu stronach. Przykładem tego są rozpoczęta już budowa pierwszego okrętu z serii fregat Miecznik, które są oparte na projekcie brytyjskim i będą miały dużą część brytyjskiego wyposażenia, czy też system obrony przeciwlotniczej Narew, bazujący na brytyjskich pociskach rakietowych, które mają być produkowane w Polsce. "To są naprawdę strategiczne kontrakty. Przy dobrym zarządzaniu polityczno-menedżerskim mogą się one przełożyć na wiele lat bliskiej współpracy technologicznej między naszymi państwami" – podkreślił.


Jeśli chodzi o sytuację Polaków mieszkających w Wielkiej Brytanii, Biskup uważa, że niewiele się ona zmieni, a jeśli będą zmiany, to raczej w pozytywną stronę, co wynika z bardziej przychylnej postawy wobec Unii Europejskiej, deklarowanej przez Partię Pracy. Przypomniał, że status Polaków, którzy trafili do Wielkiej Brytanii przed brexitem, jest regulowany umową o wystąpieniu z UE, a takie ustalenia, jak kwestia uzyskania statusu osoby osiedlonej w Wielkiej Brytanii zostały już w znacznej mierze zrealizowane.


"W przypadku osób, które chciałyby teraz wyjechać do Wielkiej Brytanii, to też raczej niewiele się zmieni, bo Partia Pracy jednak pozostaje pod wpływem nastrojów społecznych i z całą pewnością nie będzie chciała wprowadzać jakichś ułatwień imigracyjnych dla obywateli Unii Europejskiej. Natomiast zwłaszcza dla młodych ludzi pewną szansą mogą być programy wymiany akademickiej, a dla profesjonalistów i naukowców - programy współpracy naukowo-badawczej, w które nowy rząd może chcieć wejść głębiej" – wyjaśnił dr Biskup.


Z Londynu Bartłomiej Niedziński (PAP)


bjn/ szm/ mow/


Kraj i świat

2024-07-16, godz. 06:50 Korneluk w "DGP": Nie wybieram prokuratorów do prowadzenia spraw politycznych Nie uważam, że wszyscy, którzy zostali zatrudnieni przez Dariusza Barskiego czy Bogdana Święczkowskiego, muszą być odwołani - powiedział w wywiadzie dla… » więcej 2024-07-16, godz. 06:50 Paryż - mistrz i rekordzista globu Crouser: inwestycja w jedzenie to inwestycja w wyniki Dwukrotny mistrz olimpijski i rekordzista globu w pchnięciu kulą Amerykanin Ryan Crouser przykłada wielką wagę nie tylko do treningów, ale i odpowiedniej… » więcej 2024-07-16, godz. 06:50 "DGP": Posłowie przyjrzą się, jak dzieci pracują w społecznościówkach Od września ruszy sejmowa komisja ds. dzieci i młodzieży. Jednym z pierwszych tematów ma być zarządzana przez rodziców praca najmłodszych w internecie… » więcej 2024-07-16, godz. 06:40 Nicolas Cage nie zagra już seryjnego mordercy Rola seryjnego mordercy, tytułowego bohatera horroru „Longlegs”, to pierwsza i najpewniej ostatnia okazja do zobaczenia Nicolasa Cage’a wcielającego się… » więcej 2024-07-16, godz. 06:40 Pastor: decyzja w sprawie uruchomienia procedury nadmiernego deficytu przeciwko Polsce będzie czysto techniczna Decyzja Rady Unii Europejskiej na temat podjęcia procedury nadmiernego deficytu przeciwko Polsce będzie czysto techniczna. Jest za wcześnie, aby wskazać konkretne… » więcej 2024-07-16, godz. 06:30 Netflix zaprezentował zwiastun serialu „Terminator Zero” W sieci zadebiutował zwiastun animowanego serialu „Terminator Zero”, który będzie miał swoją premierę na platformie streamingowej Netflix już 29 sierpnia… » więcej 2024-07-16, godz. 06:30 Korea Płd./ Media: wysoki rangą północnokoreański dyplomata uciekł z Kuby do Korei Płd. Północnokoreański dyplomata, pełniący misję na Kubie, uciekł do Korei Południowej wraz z żoną i dziećmi w listopadzie ubiegłego roku - przekazały… » więcej 2024-07-16, godz. 06:20 Ekspert: nowe leki pomagają chorym na chłoniaka, dla których nie było już nadziei Nowe leki z grupy tzw. przeciwciał bispecyficznych dają bardzo dobre efekty u chorych na chłoniaki, dla których nie było już nadziei - ocenił w rozmowie… » więcej 2024-07-16, godz. 06:20 Billie Eilish przeczyta dzieciom bajkę o łosiu W piątek 19 lipca na antenie stacji CBeebies bajkę na dobranoc przeczyta wielokrotnie nagradzana artystka Billie Eilish. To kolejna gwiazda, która dołączyła… » więcej 2024-07-16, godz. 06:10 Włochy/ Mieszkańcy miasteczka biegają z odchudzającym się burmistrzem Mieszkańcy miasteczka na północy Włoch biegają razem z burmistrzem, by zdopingować go do tego, by zrzucił zbędne kilogramy. Jak zauważa Ansa, burmistrz… » więcej
92939495969798
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »