„Od poniedziałku ulica Krasińskiego zostanie otwarta dla ruchu. Na razie do skrzyżowania z ulicą Szpitalną. (...) Kierowcy muszą wykazać się czujnością i zwracać uwagę na znaki. Zmieniona została organizacja ruchu i ulica Krasińskiego stanie się z drogą pierwszeństwem przejazdu” – oznajmiła Kwiecień.

Nowa droga jest alternatywą dla korkującej się ulicy Dąbrowskiego. Prezydent Oświęcimia Janusz Chwierut podkreślił, że inwestycja poprawia układ komunikacyjny miasta. „Ma też istotne znaczenie rozwojowe. Otwiera możliwości pod kątem budownictwa mieszkaniowego i usługowego. Nowa część Oświęcimia zyskała więc impuls rozwojowy” – powiedział.

Cała ulica Krasińskiego będzie mierzyła ponad 1,3 km. Biegnie nowym śladem przecinając ulice: Chopina, Wysokie Brzegi i Szpitalną. W rejonie hotelu Galicja połączy się z ulicą Dąbrowskiego. Inwestycja została podzielona na etapy. Pierwszy jest gotowy. Drugi - od Szpitalnej do Dąbrowskiego - będzie przejezdny za 13 miesięcy. Koszt budowy drogi to ponad 12 mln zł; blisko 7 mln zł to pieniądze zewnętrzne. Pochodzą z rządowych: Polskiego Ładu i Funduszu Rozwoju Dróg.

Ul. Dąbrowskiego jest główną arterią Oświęcimia. Przebiega przez centrum i wiedzie do zakładów chemicznych. (PAP)

Autor: Marek Szafrański

szf/ itm/