Nie żyje koszykarz, którego sylwetka jest w logo NBA
W latach 60. ubiegłego wieku Jerry West pomógł spopularyzować amerykańską zawodową ligę koszykówki NBA. Związany był z drużyną Los Angeles Lakers, w której w 1972 roku zdobył jedyny w swojej karierze zawodnika tytuł mistrzowski. W jej trakcie aż 14 razy wystąpił w meczach gwiazd, w których zdobywał średnio 27 punktów. Co więcej, jest złotym medalistą olimpijskim z Rzymu (1960). Po zakończeniu kariery pozostał w klubie na stanowisku kierowniczym. Miał swój udział w sukcesie drużyny Lakersów, w której składzie występowali m.in. Magic Johnson i Kareem Abdul Jabbar. Później pomagał podpisać kontrakty z Shaquille’m O’Nealem oraz Kobe’m Bryantem. Z tym drugim zawodnikiem łączyła go bliska przyjaźń. Bryant nazywał Westa swoim przybranym ojcem.
Po zakończeniu przygody z Los Angeles Lakers, West pracował w drużynach Memphis Grizzlies oraz Golden State Warriors. W 2017 roku dołączył do zarządu drużyny Los Angeles Clippers, pomagając pozyskać do klubu Kawhiego Leonarda, który dwukrotnie został wybrany najlepszym graczem finałów NBA.
Westowi nie podobał się sposób, w jaki został przedstawiony w serialu HBO „Lakers: Dynastia zwycięzców” przez Jasona Clarke’a. W sprawę zaangażowani zostali prawnicy, którzy domagali się przeprosin za pokazanie legendy NBA jako człowieka wybuchowego i rzucającego obelgami furiata. Clarke przyznał, że zagalopował się, portretując Westa i zdradził, że on oraz reszta obsady serialu otrzymała swobodę w kreowaniu swoich postaci aż do przesady. (PAP Life)
kal/ag/