Radio Opole » Kraj i świat
2024-04-25, 19:10 Autor: PAP

W Sejmie informacja szefa MSZ o zadaniach dyplomacji na 2024 r.; prezydent "zażenowany" (synteza)

Szef MSZ Radosław Sikorski przedstawił w czwartek w Sejmie informację na temat założeń polskiej polityki zagranicznej na 2024 r. Podkreślił, że nadrzędnym celem dyplomacji jest bezpieczeństwo Polski; mówił też o sojuszu z USA i pomocy Ukrainie. Przemówienie Sikorskiego wzbudziło "niesmak i zażenowanie" prezydenta Andrzeja Dudy.

Czwartkowej informacji szefa MSZ wysłuchali - oprócz posłów - prezydent Andrzej Duda, premier Donald Tusk i pozostali członkowie rządu, a także przedstawiciele korpusu dyplomatycznego.


Sikorski podkreślił, że nadrzędnym celem polityki zagranicznej jest zapewnienie bezpieczeństwa państwa rozumianego jako pewność przetrwania i rozwoju. Rozwój i bezpieczeństwo Polski - mówił - muszą opierać się na dwóch filarach: współpracy transatlantyckiej – podtrzymywanej niezależnie od decyzji amerykańskich wyborców – oraz integracji europejskiej, a oba te kierunki nie stoją ze sobą w sprzeczności.


Zaznaczył, że w obecnych trudnych warunkach potrzebna jest współpraca nie tylko w ramach koalicji rządzącej, ale też z tymi przedstawicielami opozycji, którzy są do niej gotowi.


Szef MSZ przedstawił cztery główne cele polskiej polityki zagranicznej w 2024 r. Pierwszy z nich to zapewnienie Polsce bezpieczeństwa poprzez dalsze wszechstronne wsparcie Ukrainy w jej walce z Rosją, wzmacnianie sojuszu transatlantyckiego z wiodącą rolą Stanów Zjednoczonych, a także synergię działań NATO oraz UE w sferze obronnej.


Drugi cel zakłada konstruktywny udział Polski w debatach na temat przyszłości integracji i rozszerzenia Unii, a trzeci - odbudowę w przestrzeni międzynarodowej wizerunku jako państwa wiarygodnego, przewidywalnego i respektującego zasady. Czwarty zakłada odbudowę profesjonalnej, apolitycznej służby dyplomatycznej oraz przywrócenie roli MSZ jako centrum kreującego politykę zagraniczną.


Sikorski zapewnił o utrzymaniu przez Polskę wszechstronnego wsparcia UE dla niepodległości Ukrainy i jej wysiłków na drodze do członkostwa we Wspólnocie. Zapowiedział jednocześnie, że wspomagając te wysiłki Kijowa, rząd będzie dbać o polskie interesy – w tym o podmioty narażone na szczególną presję, jak niewielkie gospodarstwa rolne czy firmy transportowe.


Podkreślił, że Polska jest gotowa współpracować w przyszłości z Rosją "nieimperialną", zapewnił też o wsparciu dla rosyjskiego i białoruskiego środowiska działającego na rzecz demokracji oraz o planach walki z rosyjską dezinformacją. Sikorski podkreślił, że Niemcy i Francja są najważniejszymi partnerami Polski w UE, a intensyfikacja współpracy w Trójkącie Weimarskim będzie jednym z priorytetów polskiej polityki zagranicznej.


Dodał, że Polska mierzy się dziś z różnymi formami agresji hybrydowej, takimi jak dezinformacja, cyberataki, wykorzystywanie zależności energetycznych, czy instrumentalizacja presji migracyjnej. Mówiąc o kwestiach dotyczących UE, zapewnił, że Polska będzie wspierać jej realistyczną reformę. "Nie jesteśmy przekonani, że niezbędna jest do tego zmiana traktatów" - ocenił. Zauważył, że nie można wykluczyć, że część państw UE będzie chciała uzależnić od tego zgodę na dokończenie rozszerzenia.


W przemówieniu Sikorskiego nie zabrakło krytyki poprzedników. Jak ocenił szef MSZ, polska polityka zagraniczna w latach 2015-2023 była serią chybionych pomysłów i niewłaściwych decyzji. Do największych błędów poprzedniej ekipy zaliczył: chroniczny konflikt z instytucjami UE; marginalizację Polski w najważniejszych debatach na forum UE i NATO; zepsucie relacji z sąsiadami i ważnymi partnerami - szczególnie z Niemcami, ale też z Ukrainą; przekonanie, że Polska powinna dokonać wyboru między bliskimi relacjami z partnerami europejskimi, a współpracą ze Stanami Zjednoczonymi; sojusz ideologiczny z populistami; demontaż MSZ jako centrum polityki zagranicznej i degradację służby zagranicznej.


Na późniejszej konferencji prasowej prezydent Andrzej Duda powiedział m.in., że po pierwszych słowach o wspólnym budowaniu polityki zagranicznej i bezpieczeństwa, Sikorski zaatakował politykę prowadzoną przez osiem lat przez poprzedni rząd. Duda oświadczył, że atak ten był "absolutnie bezpodstawny", "było bardzo wiele kłamstw, manipulacji i po prostu zwykłych nieprawd", ale przede wszystkim był to atak "dzielący Polaków, tworzący jakiś zupełnie niepotrzebny nam w polityce zagranicznej w tych najważniejszych kwestiach konflikt polityczny".


"U mnie osobiście te słowa ministra wzbudziły po prostu zwykły niesmak, zwłaszcza, że było tam bardzo wiele nieprawdy, żenujących stwierdzeń, które trudno nazwać inaczej niż jakąś czystą propagandą, manipulacją. Muszę powiedzieć, że z zażenowaniem przyjąłem tę część wystąpienia ministra" - zaznaczył Duda.


Z "niesmakiem" przyjął też słowa szefa MSZ dotyczące Unii Europejskiej. W tym kontekście prezydent zwrócił uwagę, że środki z KPO zostały odblokowane bez spełnienia żadnych warunków, wystarczyło, że się zmieniła władza w Polsce. Jak ocenił, mamy do czynienia z "nieprawdopodobną hipokryzją elit, które przez ostatnie lata rządzą Europą". Prezydent wyraził nadzieję, że polska polityka zagraniczna będzie prowadzona poprzez dalsze umacnianie bezpieczeństwa i kontynuowanie polityki wzmacniania polskiej armii i rozwijania sojuszu ze Stanami Zjednoczonymi.


Na zarzuty Dudy replikował Sikorski. "Konstytucja mówi, iż to rząd prowadzi politykę zagraniczną, a prezydent ją reprezentuje, więc nie jest od jej komentowania tylko od jej realizowania, nawet gdyby się z nią nie zgadzał" - stwierdził szef MSZ.


Krytycznie informację szefa MSZ ocenili też politycy PiS. Zarzucali Sikorskiemu, że przygotowuje grunt pod wyrażenie przez Polskę zgody na zmianę unijnych traktatów. Krytykowali wystąpienie szefa MSZ zarówno za jego treść, jak i za styl; nie widzieli w nim wizji polityki, a jedynie elementy "antypisowskiej" nagonki. Wystąpienie Sikorskiego docenili z kolei posłowie: KO, Polski 2050, PSL i Lewicy. Chwalili za ambitne - ich zdaniem - cele wyznaczone przez szefa polskiej dyplomacji i wyraźny proeuropejski zwrot.(PAP)


reb/ mrr/ mhr/


Kraj i świat

2024-06-02, godz. 04:40 Paryż - dyscypliny olimpijskie: zapasy Zapasy to jedna z dyscyplin olimpijskich, które niejako współtworzą tę imprezę i są jej centralną częścią. W historii igrzysk tylko raz, w 1900 roku… » więcej 2024-06-02, godz. 04:40 Paryż - dyscypliny olimpijskie: żeglarstwo Żeglarstwo to jedna z dyscyplin, które do tej pory uważane są za sport elitarny, przeznaczony tylko dla nielicznych, mogących pozwolić sobie na znaczne wydatki… » więcej 2024-06-02, godz. 04:30 Paryż - dyscypliny olimpijskie: piłka ręczna Różne formy piłki ręcznej znane były już starożytności. Nawet w 'Odysei' Homera można znaleźć opis gry, przypominającej nieco dzisiejszego szczypi… » więcej 2024-06-02, godz. 04:30 Paryż - dyscypliny olimpijskie: piłka wodna Piłka wodna to jedna z najstarszych gier zespołowych, jakie znajdują się w programie olimpijskim. Razem z piłką nożną zadebiutowała w 1900 roku w Paryżu… » więcej 2024-06-02, godz. 04:30 Paryż - dyscypliny olimpijskie: pływanie Pływanie jest w programie nowożytnych igrzysk od początku, czyli od 1896 roku. Na pierwsze jego ślady trafiono natomiast na terenie dzisiejszej Libii. W skalnych… » więcej 2024-06-02, godz. 04:30 Paryż - dyscypliny olimpijskie: pływanie synchroniczne Pływanie synchroniczne, zwane też artystycznym, przez lata było jedną z dyscyplin olimpijskich, w których startowały tylko kobiety. Sytuacja zmieni się… » więcej 2024-06-02, godz. 04:30 Paryż - dyscypliny olimpijskie: podnoszenie ciężarów Podnoszenie ciężarów pojawiło się już na pierwszych nowożytnych igrzyskach olimpijskich w 1896 roku w Atenach. Jednakże jego początki sięgają wielu… » więcej 2024-06-02, godz. 04:30 Paryż - dyscypliny olimpijskie: rugby 7 W 2016 roku w Rio de Janeiro rugby wróciło do programu igrzysk olimpijskich po 92 latach. O ile jednak w XX wieku o medale walczyły cztery razy zespoły 15-osobowe… » więcej 2024-06-02, godz. 04:30 Paryż - dyscypliny olimpijskie: siatkówka Powstanie siatkówki datuje się dopiero na koniec XIX wieku; w igrzyskach ta gra zadebiutowała w 1964 roku w Tokio. Korzenie tego sportu są bardzo zbliżone… » więcej 2024-06-02, godz. 04:30 Paryż - dyscypliny olimpijskie: siatkówka plażowa Siatkówka plażowa to jedna z najbardziej atrakcyjnych i najmłodszych dyscyplin olimpijskich. Jako sport pojawiła się dopiero w latach 20. ubiegłego stulecia… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »