Śląskie/ Odblokowano DW919 w pow. gliwickim po śmiertelnym wypadku (aktl.)
"Kierująca samochodem osobowym marki Ford 38-latka z nieustalonych dotąd przyczyn straciła panowanie nad pojazdem. Doszło do zderzenia z jadącym z naprzeciwka samochodem marki Jeep. W wypadku zginęła 38-latka i jej 11-letnia córka" – poinformował PAP podinsp. Marek Słomski, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Gliwicach.
W samochodzie kierowanym przez 38-latkę znajdowało się jeszcze dwoje dzieci. Jedno z nich – 9-letnią dziewczynkę – przetransportowano śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka (GCZD) w Katowicach. Rzecznik GCZD Wojciech Gumułka przekazał, że jej stan jest dobry. Drugie dziecko z lżejszymi obrażeniami zostało zabrane do innego szpitala karetką pogotowia.
Jeepem podróżowało dwóch mężczyzn, którym udzielono pomocy medycznej.
Mundurowi na miejscu wypadku prowadzili czynności pod prokuratorskim nadzorem, przez co droga w obu kierunkach była przez kilka godzin nieprzejezdna.
"Apelujemy o rozsądek. Warunki nie sprzyjają bezpieczeństwu. Zachowajcie szczególną ostrożność" – zaapelowała do kierowców Komenda Wojewódzka Policji w Katowicach w mediach społecznościowych.
Natomiast w sobotę o poranku do innego śmiertelnego wypadku w pow. gliwickim doszło na DW901 w Pyskowicach. Zginął tam 21-latek, który kierująca samochodem osobowym uderzył w drzewo.(PAP)
Autor: Patryk Osadnik
pato/ mhr/