Znamy datę premiery dramatu „Joika” z Diane Kruger, Tomaszem Kotem i Borysem Szycem
Jak czytamy w oficjalnym opisie fabuły filmu „Joika”, wyreżyserowanego przez Jamesa Napiera Robertsona („Czarny koń”), scenariusz tego dramatu inspirowany jest życiem amerykańskiej baleriny Joy Womack. W rolę Joy Womack, znanej jako Joika, wcieliła się Talia Ryder. Tytułowa bohaterka to pierwsza amerykańska tancerka, która dostała się do prestiżowej Akademii Baletu Bolszoj oraz druga Amerykanka, która podpisała kontrakt z Baletem Bolszoj. Mentorkę Joy Womack, Tatianę Wołkową, zagrała Diane Kruger.
„Uwielbiam balet, ten świat jest absolutnie fascynujący. Ale również bywa okrutny. Jest tam mnóstwo rywalizacji, a dojście wysoko wymaga ogromnych poświęceń i tytanicznej pracy. To naprawdę zajęcie dla twardzieli. Ból jest nieodłączną częścią tego zajęcia. Joika dokonała niesamowitych rzeczy, w tak młodym wieku stała się właściwie legendą baletu. A ma obecnie 29 lat. Jest przy tym bardzo miłą i otwartą dziewczyną, która w filmie odpowiadała za choreografię. Myślę, że było to dla niej niezwykłe przeżycie obserwować, jak jej życie zostaje przeniesione na ekran” – Borys Szyc mówi w komunikacie prasowym.
„W filmie +Joika+ jestem dyrektorem Teatru Bolszoj. Trochę się stresowałem, będąc szefem Diane Kruger. Jeszcze bardziej się stresowałem faktem, że gram byłego baletmistrza, który wzbudza podziw głównej bohaterki, wiedząc że Talia Ryder jest od wielu miesięcy w ostrym treningu pod okiem samej Joiki” – stwierdza Tomasz Kot.
Dramat „Joika” jest koprodukcją amerykańsko-nowozelandzko-polską. W projekt zaangażowani byli polscy filmowcy. Autorem zdjęć jest Tomasz Naumiuk. Kostiumy stworzyła Katarzyna Lewińska wraz z Tomaszem Ossolińskim. Polskim producentem filmu jest firma Madants. (PAP Life)
kal/ag/