Tomczyk: w MON trwają pracę nad "raportem otwarcia"
W ubiegły czwartek szef MON odwołał z rad społecznych wojskowych szpitali i przychodni polityków PiS: Małgorzatę Gosiewską, Łukasza Schreibera, Annę Fotygę, Michała Moskala, Sylwestra Tułajewa, Annę Sobecką, Janusza Śniadka, Michała Jacha, Małgorzatę Golińską i Joannę Borowiak. Wcześniej funkcję w radzie społecznej krakowskiego szpitala straciła Beata Szydło. O decyzjach szefa MON informował jego zastępca Cezary Tomczyk.
Pytany o sytuację w MON i podległych mu instytucjach, wiceminister poinformował, że w resorcie trwają prace nad "raportem otwarcia". Przeprowadzany jest również audyt podpisanych przez rząd PiS kontraktów zbrojeniowych. "Przyglądamy się temu, co dzieje się w ministerstwie obrony, wiele decyzji zostało już podjętych. Wicepremier Kosiniak-Kamysz zarządził przygotowanie +raportu otwarcia+" – powiedział Tomczyk.
Nad raportem, jak wyjaśnił, pracują wspólnie Sztab Generalny Wojska Polskiego i poszczególni wiceministrowie. "Już niedługo będą mogli państwo poznać szczegóły" – oświadczył.
Wiceszef MON zaznaczył, że wiele elementów raportu to informacje niejawne. "Będziemy chcieli przedstawić je posłom w odpowiednim trybie" – zapowiedział.
Pytany o zmiany w Polskiej Grupie Zbrojeniowej, Tomczyk podkreślił, że leżą one w kompetencji ministra aktywów państwowych Borysa Budki. "Dla nas jest to niezwykle ważna branża, ponieważ MON jest głównym klientem PGZ i spółek zależnych. Będziemy się temu uważnie przyglądać" – oznajmił Tomczyk. (PAP)
Autorka: Daria Al Shehabi
dsk/ godl/