Toruń/ Zaprezentowano honorowy komitet poparcia "jedynki" PiS Krzysztofa Szczuckiego
W komitecie znalazły się 22 osoby. Poza zasłużonymi naukowcami są to m.in. samorządowcy, prawnicy, lekarze.
"Wszyscy rozumiemy tę rolę komitetu honorowego jako swoiste doradztwo, udzielanie dobrych rad" – powiedział prof. Wojciech Polak, historyk z UMK. Wskazał, że szef Rządowego Centrum Legislacji dał się już poznać w regionie jako osoba bardzo pracowita i skuteczna. Prof. Polak zapewnił, że wszyscy w komitecie wierzą w wybór Krzysztofa Szczuckiego na posła, a wówczas nadal komitet ma pełnić funkcje doradcze i wskazywać Szczuckiemu najważniejsze kwestie związane z regionem.
"To jest dla mnie ogromny zaszczyt, że wokół mojej kandydatury zgromadziły się osoby, które stanowią elitę" – mówił Krzysztof Szczucki, prezes Rządowego Centrum Legislacji. Dodał, że on rozumie swoją misję w Sejmie, jeżeli wyborcy obdarzą go zaufaniem, w taki sposób, iż będzie wstawiał się za bardzo istotnymi sprawami dla regionu.
Zarówno on, jak i prof. Wojciech Polak, zostali zapytanie o kwestię parku kulturowego na toruńskim Bulwarze Filadelfijskim. W środę wojewódzki konserwator zabytków Sambor Gawiński poinformował, że będą ratownicze badania archeologiczne na obszarze od Bramy Klasztornej do obecnie prowadzonych badań archeologicznych w kompleksie św. Ducha, a na wschód do ściany Koszar Racławickich.
Wczoraj koparka natknęła się najprawdopodobniej na średniowieczny bruk, który prowadził do kościoła św. Ducha. Odkrywany między Bramą Klasztorną i Koszarami Racławickimi w Toruniu kompleks świętego Ducha, to XIII-wieczny kościół i szpital oraz zbudowany na początku XIV wieku klasztor benedyktynek. Kościół to najstarsza świątynia Torunia — w niej właśnie spoczęli pierwsi bracia zakonni.
O rozszerzenie dotychczasowych badań archeologicznych na Bulwarze postulowali od pewnego czasu społecznicy i naukowcy. Chcą oni odkrycia właśnie tego terenu, zbadania kompleksu św. Ducha i jego ochrony przez stworzenie w tym miejscu Parku Kulturowego. Zabytki miałyby zostać przebadane, zakonserwowane i wyeksponowane. Petycję o utworzenie Parku Kulturowego można podpisywać w Internecie.
"To jest oczywiste, że należy poszerzyć prace archeologiczne. Tu nie ma nad czym dyskutować. Odkrycie jest rewelacyjne. Projekty, żeby w jakiś sposób udostępnić efekty pracy archeologów w postaci parku historyczno-archeologicznego, to bardzo dobra koncepcja. Trzeba tylko usiąść i dobrze się nad tym zastanowić, bo jest mnóstwo problemów" - powiedział prof. Wojciech Polak. Dodał, że chodzi o układ drogowy, jak i odpowiednie zabezpieczenie reliktów.
"Z programu +Polski Ład+ na konserwację zabytków archeologicznych płyną duże pieniądze i nie wątpimy, że pan poseł będzie się włączał w działania, żeby także na ten dobry pomysł środki były, a miasto zostało wsparte przez ministerstwo. Dla mnie sprawa jest oczywista" - podkreślił prof. Polak.
Szef RCL Szczucki wskazał, że "jeżeli na ten projekt będą potrzebne pieniądze, jeżeli taka będzie rekomendacja środowisk historyków i konserwatorów, a słyszymy z ust pana prof. Polaka, że taka jest, to ja mogę się tylko pod tym podpisać i zadeklarować, iż będę zabiegał o potrzebne finansowanie".
"Jeżeli tylko będzie to technicznie możliwe, to jak najbardziej popieram ideę parku kulturowego. W ogóle jestem wielkim fanem parków kulturowo-historycznych. Tego typu przedsięwzięcia powinny funkcjonować także na terenie naszego województwa" - wskazał Szczucki. (PAP)
Autor: Tomasz Więcławski
twi/ mir/