Radio Opole » Kraj i świat
2023-09-19, 07:40 Autor: PAP

Dyrektor Muzeum Zimnej Wojny: 30 lat temu, wraz z wycofaniem się ostatniego rosyjskiego żołnierza, Polska w pełni odzyskała niepodległość

Wojska sowieckie, a później rosyjskie stacjonowały na terytorium Polski nieprzerwanie od 1944 do 1993 r.; nie można nazwać ich inaczej niż okupantami. Ich ostateczne wycofanie się 17 września 1993 r. zakończyło proces odzyskiwania przez Polskę niepodległości - mówi w rozmowie z PAP Filip Frąckowiak, dyrektor Muzeum Zimnej Wojny im. gen. Kuklińskiego.

"Mija 30 lat od opuszczenia Polski przez ostatniego rosyjskiego żołnierza. To bardzo ważna rocznica, ale to wydarzenie miało jeszcze większą wagę wtedy, w 1993 r. To było ważne dla Polski i dla całego regionu, bo oczywiście nie mogło być mowy o pełnym odzyskaniu niepodległości w momencie, w którym na terytorium Polski wciąż stacjonowały wojska rosyjskie" - podkreśla dyrektor warszawskiego muzeum.


Gdy mówimy o procesie odzyskiwania niepodległości po 1989 r., należy pamiętać, że dopóki stacjonowali tu rosyjscy żołnierze, istniały żywe obawy, że Moskwa może wykorzystać ich obecność na terenie tak ważnego strategicznie i geopolitycznie państwa jak Polska; nie mogliśmy osiągnąć statusu niepodległego państwa bez wycofania się wojsk rosyjskich - zaznacza Frąckowiak.


Dyrektor Muzeum Zimnej Wojny im. gen. Kuklińskiego przypomina, że wojska sowieckie weszły na terytorium Polski, walcząc z Niemcami, ale po zakończeniu II wojny światowej w 1945 r. nie wycofały się z niej, co oznaczało, że były okupantem.


Ważne, by zauważyć, że do 1956 r. nie było żadnej umowy, która regulowałaby stacjonowanie Armii Radzieckiej na terytorium Polski - zwraca uwagę rozmówca PAP. "Zatem ta Północna Grupa Armii Radzieckiej stacjonowała w Polsce po prostu jako okupant" - akcentuje.


Frąckowiak tłumaczy, że wojska sowieckie w Polsce miały dwa podstawowe zadania. Po pierwsze - samą swoją obecnością pilnowały wpływów ZSRR i trwania ustroju komunistycznego. Po drugie - były utrzymywane w ciągłej gotowości do ataku Układu Warszawskiego, czyli de facto Związku Sowieckiego, na Zachód, przy czym właśnie Polska miała być areną tej wojny.


"Negocjacje dotyczące wycofania wojsk rosyjskich z Polski były oczywiście trudne (...) Wiemy, że w toku, na przestrzeni tych czterech lat, pojawiały się pomysły, by te wojska może nie zostały, ale zostawiły po sobie jakąś infrastrukturę dla rosyjskich firm; to był ten pomysł Lecha Wałęsy dla spółek joint venture. Ostatecznie do tego nie doszło i to jest bardzo ważne, że polskie elity polityczne się w tej sprawie porozumiały, że ostatecznie były konsekwentne" - mówi Frąckowiak.


Uzupełnia, że sam proces wycofywania się wojska rosyjskiego również nie był prosty, bo wśród uzbrojenia, które powracało do Rosji, była też broń jądrowa, a przez Polskę musiały także przejechać rosyjskie oddziały powracające z Niemiec, z dawnej Niemieckiej Republiki Demokratycznej.


30 lat temu, 17 września 1993 r., na dziedzińcu Belwederu odbyło się pożegnanie żołnierzy rosyjskich opuszczających Polskę. Moment ten był symbolicznym końcem okupacji, trwającej nieprzerwanie od 1944 r. Negocjacje dotyczące wycofania Rosjan były długim i skomplikowanym procesem.


"Do czasu podpisania porozumienia między władzami ZSRR i PRL w 1956 r. wojska te przebywały na polskim terytorium bez jakichkolwiek uregulowań prawnych. Dopiero szczegółowe ustalenia nawiązujące do ogólnego porozumienia z 1956 r. określiły stan osobowy wojsk sowieckich na 62–66 tys. żołnierzy, w tym w wojskach lądowych – 40 tys., w lotnictwie – 17 tys. i w marynarce wojennej – 7 tys. Szacuje się, że wskutek wypadków komunikacyjnych, a także przypadkowych lub celowych postrzałów trwająca blisko pół wieku obecność tych oddziałów doprowadziła do śmierci ponad 600 polskich obywateli" - przypomniał historyk, prof. Antoni Dudek w folderze emisyjnym kolekcjonerskiej monety "Sowieci do domu", wybitej przez NBP z okazji 30. rocznicy wycofania ostatniego żołnierza rosyjskiego z Polski.(PAP)


adj/ mms/


Kraj i świat

2024-07-02, godz. 17:00 Piłkarska LM - Szachtar Donieck rozegra domowe mecze w Gelsenkirchen Mistrz Ukrainy Szachtar Donieck będzie rozgrywać domowe mecze piłkarskiej Champions League w Gelsenkirchen - poinformował we wtorek klub. Z powodu wojny spotkania… » więcej 2024-07-02, godz. 17:00 W środę szef MON udaje się z wizytą na Litwę (korekta) Wicepremier, minister obrony narodowej Władysław-Kosiniak-Kamysz udaje się w środę z wizytą na Litwę; w Wilnie planowane są rozmowy szefa MON z litewskim… » więcej 2024-07-02, godz. 16:50 Etyk biznesu: debiut giełdowy spółki czynnego polityka jest moralnie naganny Debiut giełdowy spółki czynnego polityka, choć zgodny z prawem, jest moralnie naganny - ocenił w rozmowie z PAP etyk biznesu prof. Bolesław Rok. We wtorek… » więcej 2024-07-02, godz. 16:50 Wimbledon - Hurkacz awansował do drugiej rundy (opis) Rozstawiony z numerem siódmym Hubert Hurkacz awansował do drugiej rundy wielkoszlemowego Wimbledonu. Polski tenisista wygrał z Mołdawianinem Radu Albotem 5:7… » więcej 2024-07-02, godz. 16:50 Wiedza seksualna. Czy na pewno ją posiadasz? (MediaRoom) Ile wiemy o własnej seksualności i czy oswoiliśmy tematy związane z tą intymną sferą, pytamy osoby znane i lubiane. Nieliczni rozpoczynają edukację w… » więcej 2024-07-02, godz. 16:50 Norwegia/ Obywatel norweski aresztowany pod zarzutem próby szpiegostwa na rzecz Chin Obywatel Norwegii, który posiada tytuł doktora jednej z chińskich uczelni, został aresztowany we wtorek przez sąd w Oslo pod zarzutem próby szpiegostwa na… » więcej 2024-07-02, godz. 16:50 Prognoza pogody na 3 i 4 lipca Jak informuje IMiGW, z zachodu na wschód będzie się przemieszczała zatoka z chłodnym frontem atmosferycznym związana z płytkim niżem znad południowej… » więcej 2024-07-02, godz. 16:50 Druga część „Soku z żuka” otworzy tegoroczny Festiwal Filmowy w Wenecji Poznaliśmy datę światowej premiery kontynuacji „Soku z żuka”, filmu „Beetlejuice Beetlejuice”. Odbędzie się ona w środę 28 sierpnia w ramach ceremonii… » więcej 2024-07-02, godz. 16:40 UKE: wartość rynku telekomunikacyjnego w Polsce w 2023 r. to 43,1 mld zł Wartość rynku telekomunikacyjnego w 2023 r. wyniosła 43,1 mld zł, co jest wzrostem o 6 proc. względem roku poprzedniego - wynika z raportu opublikowanego… » więcej 2024-07-02, godz. 16:40 W. Brytania/ Partia Konserwatywna zmierza do klęski o historycznej skali Choć brytyjski premier Rishi Sunak utrzymuje, że wynik czwartkowych wyborów do Izby Gmin nie jest jeszcze rozstrzygnięty, tak naprawdę nierozstrzygnięte… » więcej
3456789
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »