Radio Opole » Kraj i świat
2023-06-10, 14:30 Autor: PAP

Suwerenna Polska złoży w Sejmie projekt uchwały wyrażający sprzeciw wobec przymusowej relokacji migrantów (opis)

Nie ma zgody Suwerennej Polski na przymusową relokację migrantów; złożymy w Sejmie projekt uchwały wyrażający stanowczy sprzeciw wobec tego rodzaju pomysłów eurokratów - zapowiedział w sobotę minister sprawiedliwości i lider Suwerennej Polski Zbigniew Ziobro.

W sobotę w Płocku (Mazowieckie) odbyło się posiedzenie zarządu Suwerennej Polski. Po zakończeniu obrad na konferencji prasowej Ziobro podkreślił, że nie ma zgody Suwerennej Polski na przymusową relokację migrantów. "Nie ma też zgody na to, aby Polacy musieli płacić gigantyczne pieniądze za błędy polityki migracyjnej bogatych państw UE" - oświadczył.


Jak mówił Ziobro, "jest symboliczne", że Szwecja, która przewodzi w UE w tym półroczu, zaproponowała rozwiązania prawne, które mają "ubogacić pozostałe kraje UE" o migrantów, którzy byli "zapraszani w ostatnich latach przez bogate państwa UE", a dziś te państwa – jak podkreślił – "mają tak gigantyczny problem, że nie są w stanie sobie z nim radzić".


Szef resortu sprawiedliwości przypomniał, że pod koniec lat 90 XX wieku, gdy w Polsce odbywała się dyskusja nad zaostrzeniem prawa karnego, podawano Szwecję i jej miasta jako najbezpieczniejsze miejsca w Europie. "Dzisiaj, wedle statystyk, Szwecja jest krajem, w którym popełnianych jest najwięcej przestępstw w przeliczeniu na liczbę mieszkańców w znanych szwedzkich miastach, jak Malmoe czy Sztokholm. Bezpieczniej jest poruszać się w dżungli, niż nawet w biały dzień w tych miastach. Większa szansa, że straci się życie w Malmoe niż w jakichś zupełnie dalekich, głębokich zakątkach Afryki, które zwykle z bezpieczeństwem się nie kojarzą" - ocenił Ziobro.


Według niego, "to, co widzimy w krajach bogatej UE, które tak szeroko otwarły się na politykę multikulti, na sprowadzanie uchodźców, zwłaszcza z krajów arabskich, krajów północnej Afryki, to jest wielki problem, z którym bogate państwa sobie nie radzą". "I wpadły na pomysł, aby obdarzyć nas tego rodzaju prezentem, i zmusić albo do przyjęcia dziesiątków, w ciągu lat setek tysięcy uchodźców, albo też byśmy musieli lokować poważne środki finansowe" - mówił Ziobro, nawiązując do kar za nieprzyjmowanie migrantów, zgodnie z unijnymi decyzjami.


Dlatego - jak dodał - Suwerenna Polska wychodzi z inicjatywą podjęcia przez Sejm uchwały, która "będzie okazją do tego, aby w sposób stanowczy wyrazić sprzeciw wszystkich sił politycznych, wobec tego rodzaju pomysłów eurokratów".


"To jest wyjątkowo bulwersujące i skandaliczne, że UE pozostawiła Polskę de facto samą sobie, wtedy, kiedy Polacy otwierali swoje domy i serca, a Polska szeroko wspierała miliony uchodźców, głównie kobiet i dzieci, z Ukrainy, z miejsc, gdzie toczy się prawdziwa wojna, gdzie morduje się niewinnych ludzi" - powiedział minister sprawiedliwości. Jak dodał, "ta sama UE chce nas zmusić finansowo, abyśmy partycypowali w polityce ściągania imigrantów tak naprawdę z krajów głównie północnej Afryki, z krajów islamskich".


"Nie ma i nie będzie na to zgody ze strony Suwerennej Polski" - oświadczył Ziobro.


Rzecznik Suwerennej Polski, wiceminister resortu klimatu Jacek Ozdoba zapowiedział, że projekt uchwały zostanie złożony w Sejmie w poniedziałek. Jak dodał, projekt uchwały będzie wzywał wszystkie siły polityczne, europejskie i organy UE do wycofania się z przymusowej relokacji.


Odnosząc się do unijnych regulacji, dotyczących migrantów, Ozdoba powiedział: "To absolutnie skandaliczna propozycja, wręcz można powiedzieć rasistowska, która pokazuje pewną hipokryzję. Z jednej strony kara 22 tys. euro za nieprzyjętego uchodźcę. Z drugiej strony mamy do czynienia z marginalną pomocą Polsce, jeżeli chodzi o przyjmowanie prawdziwych uchodźców z Ukrainy, którzy uciekają przed wojną".


Sekretarz stanu w Ministerstwie Aktywów Państwowych Jan Kanthak ocenił, iż "mamy do czynienia z olbrzymim atakiem na naszą suwerenność w wielu obszarach". "Jednym z tych obszarów jest właśnie przymusowe przyjmowanie zarobkowych imigrantów w Polsce, coś niesłychanego, jeśli weźmiemy pod uwagę historię i to, że polityka multikulti w Europie zbankrutowała" - dodał.


Jak ocenił, "migranci są wykorzystywani w sposób zagrażający naszej suwerenności". "Najlepszym przykładem tego były zdarzenia, które miały miejsce w województwie lubelskim i województwie podlaskim, gdzie mamy granicę z Białorusią. Od początku nasz rząd mówił o tym, że Łukaszenka, a tak naprawdę Putin, w zbrodniczy sposób próbuje wykorzystać chęć ludzi do wyższych zarobków, żeby zdestabilizować sytuację w Polsce i UE. My od początku postawiliśmy temu tamę" – podkreślił Kanthak.


Ministrowie spraw wewnętrznych, obradujący w czwartek w Luksemburgu, po kilkunastu godzinach negocjacji, przyjęli stanowisko negocjacyjne w sprawie reformy regulacji migracyjnych w Unii. Polska i Węgry głosowały przeciwko poparciu tzw. paktu migracyjnego. Stanowisko to będzie podstawą negocjacji prezydencji Rady z Parlamentem Europejskim.


Tzw. pakt migracyjny zawiera m.in. system "obowiązkowej solidarności". Polega on na tym, że choć "żadne państwo członkowskie nie będzie nigdy zobowiązane do przeprowadzania relokacji", to "ustalona zostanie minimalna roczna liczba relokacji z państw członkowskich, z których większość osób wjeżdża do UE, do państw członkowskich mniej narażonych na tego rodzaju przyjazdy". Liczbę tę ustalono na 30 tys.


"Natomiast minimalna roczna liczba wkładów finansowych zostanie ustalona na 20 tys. euro na relokację. Liczby te można w razie potrzeby zwiększyć, a sytuacje, w których nie przewiduje się potrzeby solidarności w danym roku, również zostaną wzięte pod uwagę" - czytamy w komunikacie Rady UE. Oznacza to de facto, jak tłumaczył PAP wysokiej rangi dyplomata unijny, który uczestniczył w negocjacjach, wybór między relokacją migrantów a ekwiwalentem finansowym w przypadku braku chęci ich przyjęcia. (PAP)


Autor: Michał Budkiewicz


mb/ mrr/


Kraj i świat

2024-07-21, godz. 22:10 Wydarzenia sportowe w skrócie, niedziela 21 lipca, 22.00 Przekazujemy skrót wydarzeń sportowych: Słoweniec Tadej Pogacar z ekipy UAE Team Emirates trzeci raz w karierze wygrał największy wyścig kolarski Tour… » więcej 2024-07-21, godz. 22:10 W.Brytania/ Premier: Biden podjął decyzję, kierując się tym, co jego zdaniem jest najlepsze dla USA Brytyjski premier Keir Starmer podkreślił w niedzielę wieczorem, że szanuje decyzję Joe Bidena o zrezygnowaniu z kandydowania na prezydenta USA. Wyraził… » więcej 2024-07-21, godz. 22:10 Bosacki: decyzja Bidena to gest patriotyzmu; Fogiel: Demokraci widzą mocną pozycją Trumpa, stąd presja na Bidena Decyzja prezydenta USA Joe Bidena o rezygnacji z walki o reelekcję to gest patriotyzmu; Demokraci mają szansę wybrać kogoś, kto pokona Trumpa - powiedział… » więcej 2024-07-21, godz. 22:10 Ekstraliga żużlowa - Unia - GKM 47:43 (opis) Fogo Unia Leszno - ZOOleszcz GKM Grudziądz 47:43. Pierwsze spotkanie wygrał GKM 54:35 i zdobył punkt bonusowy. Punkty: Fogo Unia Leszno: Keynan Rew 11… » więcej 2024-07-21, godz. 22:10 USA/ Partia Demokratyczna obiecuje "przejrzysty" proces wyboru kandydata na prezydenta Proces wyłaniania kandydata Demokratów na prezydenta USA, który zastąpi Joe Bidena w listopadowych wyborach, będzie 'przejrzysty i zdyscyplinowany' - zapewnił… » więcej 2024-07-21, godz. 22:00 Tour de France - Pogacar dziewiątym kolarzem z co najmniej trzema triumfami (dokumentacja) Słoweniec Tadej Pogacar, który w niedzielę po raz trzeci triumfował w Tour de France, jest dziewiątym kolarzem mogącym się pochwalić co najmniej trzema… » więcej 2024-07-21, godz. 22:00 Tour de France - Tadej Pogacar, czyli nowy Eddy Merckx Słoweniec Tadej Pogacar, który w niedzielę wygrał po raz trzeci Tour de France, a w maju triumfował w Giro d'Italia, stał się kandydatem na kolarza wszch… » więcej 2024-07-21, godz. 22:00 Prof. Urbańczyk: Kamala Harris naturalną kandydatką po rezygnacji Joe Bidena Po rezygnacji Joe Bidena z ubiegania się o prezydenturę w USA, naturalną kandydatką Demokratów na to stanowisko jest obecna wiceprezydent Kamala Harris -… » więcej 2024-07-21, godz. 21:50 USA/ Zakończenie kandydatury Bidena to efekt długiej i intensywnej kampanii nacisków Demokratów (opis2) Prezydent USA Joe Biden zrezygnował z walki o reelekcję po długiej i intensywnej kampanii nacisków ze strony polityków, działaczy i darczyńców Demokratów… » więcej 2024-07-21, godz. 21:50 USA/ Bill i Hillary Clinton popierają Kamalę Harris Bill i Hillary Clinton wyrazili swoje poparcie dla Kamali Harris w wyborach na prezydenta USA - poinformowała telewizja Sky News. » więcej
891011121314
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »