Radio Opole » Kraj i świat
2023-05-30, 19:00 Autor: PAP

Ambasador Niemiec: nie ma bezpieczeństwa bez USA, ale nie możemy polegać tylko na Amerykanach

Nie można zapewnić bezpieczeństwa w Europie bez USA i ich obecności, ale Europa nie może polegać wyłącznie na Stanach Zjednoczonych – podkreślił we wtorek ambasador Niemiec Thomas Bagger podczas konferencji Warsaw European Conversation.

Bagger we wtorek wziął udział w dorocznej konferencji Warsaw European Conversation; jednym z tematów dyskusji było, jak wojna zmienia Unię Europejską.


Ambasador Niemiec zwrócił uwagę, że wojna po raz kolejny pokazała zależnośc UE od USA w sprawach bezpieczeństwa. "Nie możemy zapewnić europejskiego bezpieczeństwa bez Stanów Zjednoczonych w Europie, ale nie możemy gwarantować europejskiego bezpieczeństwa, na zawsze tylko polegając na USA" – powiedział.


Za "kardynalną porażkę" Unii uznał, że okazała się niezdolna do utrzymania pokoju na kontynencie. "UE ma do dyspozycji środki regulacyjne, ekonomiczne, dyplomatyczne. A teraz zdajemy sobie sprawę, jak egzystencjalnie Europa, państwa członkowskie UE są zależne od transatlantyckich gwarancji bezpieczeństwa i amerykańskich dostaw nie tylko dla Ukrainy, ale i od gwarancji dla nas" – zauważył Bagger. Zaznaczył, że odnosi się to do całej UE, choć świadomość tej zależności jest silniejsza na wschodniej flance NATO.


"Zachodnie Niemcy, w których dorastałem, były silnie zmilitaryzowane, miały nie tylko własną półmilionową armię, ale i 300 tysięcy żołnierzy z USA, Kanady, Wielkiej Brytanii i innych państw. Po 1989 r., w znacznej mierze z powodu wejścia Polski do NATO i UE, mieliśmy przekonanie, że otaczają nas tylko przyjaciele. Poczucie zagrożenia spadło do zera, czego konsekwencją było wieloletnie zaniedbania inwestycji w naszą siłę militarną" – powiedział ambasador.


Podkreślił, że w sprawach takich jak polityka energetyczna potrzebna jest ogólnoeuropejska debata Przyznał, że decyzje Niemiec w kontekście dostaw z Rosji były "bez wątpienia błędem".


Jednym z wątków dyskusji była kwestia przesunięcia środka ciężkości UE na wschód, do krajów bałtyckich i Polski. "Czy środek ciężkości przesuwa się na wschód? Nie jestem taki pewny. To zależy także od tego, jak wschodnia część UE wykorzysta ten moment" – powiedział. "Środek uwagi jest teraz tutaj - Kijów, Warszawa, Tallinn, wschodnia flanka. Berlin, Bruksela i inni są gotowi słuchać, co Polska ma do powiedzenia, ale czy to przekłada się w przesuniecie środka ciężkości czy przesunięcie władzy - zależy od jakości tego, co wyjdzie z Warszawy, Tallinna i innych miejsc" – zaznaczył Bagger.


Ambasador podkreślił, że Polska jest krajem frontowym UE i NATO, ale nie będzie nim zawsze, ponieważ kształt Europy stale się zmienia.


Zdaniem Kristi Raik, zastępczyni dyrektora estońskiego think tanku International Centre for Defence and Security, środkowa i wschodnia Europa faktycznie stały się silniejsze, ale głównym punktem zainteresowania Unii powinna być teraz wojna w Ukrainie. Podkreśliła, że kraje bałtyckie i Polska pokazały, jak odpowiadać na rosyjskie zagrożenie. Zwróciła uwagę, że wspólne unijne zakupy amunicji to inicjatywa Estonii.


"Nie mamy jednak spójnej grupy wschodnioeuropejskich krajów. Muszę się zgodzić, że cień, jaki rzuca się na demokrację i rządy prawa w Polsce, nie mówiąc o Węgrzech, podminowują aspiracje naszego regionu, by przejąć rolę przywódczą w Europie. To bardzo niekorzystne dla Ukrainy, która – to nie tylko slogan – walczy o europejskie wartości i europejskie bezpieczeństwo, kiedy pojawia się pytanie, czy te same wartości są stosowane we wszystkich państwach członkowskich" – mówiła Raik.


"Rzeczywistą duża zmianą jest to, że Ukraina wyrasta na silny, europejski naród. Wcześniej postrzegaliśmy ją jako +prawie Rosję+. Teraz widzimy, że Ukraińcy mają swoją historię, aspiracje do wolości, dążenie do indywidualizmu, silne społeczeństwo obywatelskie, którego Rosja nigdy nie miała w takim wymiarze" – zauważyła ekspertka.


Mutjaba Rahman z firmy doradczej Eurasia Group za słabość Europy uznał, że "dopiero teraz" – po kilkunastu miesiącach wojny "rozmawiamy o wspólnych zakupach amunicji, nawet nie czołgów czy samolotów".


Rahman zwrócił uwagę na kryzys przywództwa w Europie – słabą pozycję kanclerza Niemiec i osłabienie prezydenta Francji spowodowane sprzeciwem wobec reformy emerytalnej. Zarazem sceptycznie ocenił perspektywę przesunięcia środka ciężkości Unii na wschód. "Nie wydaje mi się, żeby nastąpiło strukturalne przesunięcie, zależy ono od jakości propozycji polityki" – powiedział. Dodał, że "wyzwania związane z praworządności na Węgrzech i w Polsce podminowują perspektywę przywództwa".


Konferencję zorganizowały ośrodki analityczny Polityka Insight i European Council on Foreign Relations (Europejska Rada Spraw Zagranicznych).(PAP)


autor: Jakub Borowski


brw/ par/


Kraj i świat

2024-07-12, godz. 10:00 Lubuskie/ IMGW wydał najwyższy stopień ostrzeżenia przed burzami Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) wydał w piątek ostrzeżenia trzeciego, najwyższego stopnia, przed burzami w województwie lubuskim. » więcej 2024-07-12, godz. 09:50 Natalia Kukulska wspomina zmarłą babcię w 100. rocznicę urodzin Babcia Natalii Kukulskiej 11 lipca obchodziłaby okrągłe setne urodziny. Z tej okazji słynna piosenkarka opublikowała na Instagramie czuły post, w którym… » więcej 2024-07-12, godz. 09:50 Litwa/ Poseł Pavilionis: obniżymy rangę naszej obecności na spotkaniach politycznych w Budapeszcie W odpowiedzi na wizytę premiera Węgier Viktora Orbana w Rosji, Litwa obniży rangę swej obecności politycznej na spotkaniach organizowanych w Budapeszcie -… » więcej 2024-07-12, godz. 09:40 Szef MS: projekty ustaw dot. statusu sędziów i Sądu Najwyższego przedstawimy jesienią Ministerstwo Sprawiedliwości pracuje nad tym, by projekty ustaw dotyczących statusu sędziów, nominowanych po 2017 r., oraz Sądu Najwyższego przedstawić… » więcej 2024-07-12, godz. 09:40 Sztabowcy Joe Bidena odpowiadają George’owi Clooneyowi, który wezwał go do rezygnacji z wyścigu o Biały Dom Nie milkną echa katastrofalnej debaty przed wyborami prezydenckimi w Stanach Zjednoczonych, w której Joe Biden wypadł bardzo źle, co może mieć decydujący… » więcej 2024-07-12, godz. 09:40 Wiceszef MSWiA o działaniach aktywistów: nie ma zgody na blokowanie ruchu drogowego Wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Czesław Mroczek powiedział w piątek, że 'nie ma zgody na blokowanie ruchu drogowego' przez aktywistów z organizacji… » więcej 2024-07-12, godz. 09:40 H. Wróblewska: big techy powinny płacić za wykorzystywanie treści tworzonych przez media Big techy powinny płacić za wykorzystywanie treści tworzonych przez media - powiedziała w piątek w porannej audycji PR Program 3 ministra kultury Hanna Wróblewska… » więcej 2024-07-12, godz. 09:40 Japonia/ Resort obrony: kary dla wojskowych i urzędników w związku z zarządzaniem tajemnicami Ministerstwo obrony Japonii poinformowało w piątek o podjęciu środków dyscyplinarnych wobec 218 wojskowych i wyższych rangą urzędników Sił Samoobrony… » więcej 2024-07-12, godz. 09:30 Biełsat: klan Łukaszenków przekształcił Białoruś we własny biznes Rządzący Białorusią od 30 lat Alaksandr Łukaszenka ma trzech synów i siedmioro wnuków, jednak w skład „szerokiej” rodziny Łukaszenków wchodzi znacznie… » więcej 2024-07-12, godz. 09:30 Korneluk o ewentualnym zatrzymaniu Romanowskiego: wszystko odbędzie się zgodnie z procedurą Po ewentualnym uchyleniu immunitetu posłowi PiS Marcinowi Romanowskiemu i uzyskaniu zgody Sejmu na jego zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie, prokuratura będzie… » więcej
245246247248249250251
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »