Mazowieckie/ Kuria wyciągnie konsekwencje wobec pijanego księdza, który rozbił dwa auta
Do kolizji z udziałem duchownego doszło w czwartek wieczorem. "Przed godz. 21 mieliśmy wezwanie w Żelechowie. Na miejscu policjanci ustalili, że kierowca seata zderzył się najpierw z hondą, a potem najechał na zaparkowanego przed posesją volkswagena. Po kontroli stanu trzeźwości okazało się, że mężczyzna miał ponad 2 promile alkoholu we krwi" - powiedziała w piątek PAP asp. szt. Katarzyna Zych z Komendy Powiatowej Policji w Grodzisku Mazowieckim.
Dodała, że kierowca seata zostanie przesłuchany i sprawa trafi do sądu. Okazał nim się ksiądz z jednej z pobliskich parafii.
Do sprawy odniósł się rzecznik archidiecezji warszawskiej ks. Przemysław Śliwiński. "Fakt, że ktokolwiek siada za kierownicą pod wpływem alkoholu, po wypiciu nawet małej ilości, jest nieakceptowalny i wymaga zdecydowanych reakcji" – podkreślił.
Wyjaśnił, że poza odpowiedzialnością karną, wobec duchownego zostaną wyciągnięte konsekwencje kościelne.
"Ksiądz zostanie zaproszony na rozmowę do kurii, gdzie dowie się, jakie sankcje będą wobec niego podjęte. Na razie nie potrafię określić, co to będą za decyzje, ale z całą pewnością jedną z nich będzie obowiązek podjęcia terapii" - poinformował ks. Śliwiński.(PAP)
Autor: Aleksandra Kuźniar, Iwona Żurek
akuz/ iżu/ jann/