Ukraina/ Portal wojskowy: Rosjanie proponują pieniądze za podjęcie studiów na terenach okupowanych
Najeźdźcy są na tyle zdesperowani, że nawet zlikwidowali egzaminy wstępne na studia i zrezygnowali z pobierania opłat za naukę w szkołach wyższych. Ukraińska młodzież z okupowanych terenów dobrze jednak wie, że rosyjskie dyplomy to nikomu do niczego nie przydatne świstki papieru i dlatego nie zamierza ulegać zachętom wroga - powiadomił rządowy serwis.
W związku z brakiem zainteresowania kremlowską "ofertą edukacyjną" najeźdźcy zaczęli oferować rodzicom studentów w wieku 18-23 lat miesięczne "wynagrodzenie" w zamian za podjęcie przez ich dzieci nauki w trybie dziennym. Te kwoty wynoszą około 4 tys. rubli, czyli około 240 zł - oznajmiły władze wojskowe w Kijowie.
Latem 2022 roku z okupowanych terenów Ukrainy zaczęły napływać doniesienia o zastraszaniu rodziców, którzy nie akceptują edukacji swoich dzieci zgodnie z rosyjskim programem nauczania. W sierpniu Centrum Narodowego Sprzeciwu alarmowało, że nieposłuszni mieszkańcy obwodu charkowskiego otrzymywali pogróżki, że zostaną wysiedleni, a ich majątek - skonfiskowany.
Również w sierpniu to samo źródło informowało, że Rosjanie szybko zmienili sposób postępowania i zaoferowali rodzicom 10 tys. rubli (wówczas około 800 zł) za zgodę na przyjęcie ich dzieci do szkół. (PAP)
szm/ mal/