Anthony Hopkins przyjął rolę w remake’u argentyńskiego thrillera
Pierwowzorem „Locked” jest argentyński dreszczowiec „4x4” z 2019 r., w reżyserii i według scenariusza Mariano Cohna. W „Locked” Glen Powell kreuje postać złodzieja, który włamuje się do luksusowego SUV-a. Jednak gdy próbuje się z niego wydostać, przekonuje się, że drzwi i okna pojazdu są zablokowane. Złodziej jest coraz bardziej zestresowany. Tym bardziej że nie bez przyczyny nabiera podejrzeń, że auto jest kontrolowane przez kogoś na zewnątrz, kto realizuje perfidny plan. Tym kimś jest bohater grany przez Anthony’ego Hopkinsa.
Reżyserii podejmie się David Yarovesky („Brightburn: Syn ciemności”, „Straszne historie”), scenariusz stworzył Michael Arlen Ross („Upadli”), z kolei funkcję producenta pełni doświadczony Sam Raimi, który wyreżyserował trylogię „Spider-Man” oraz hit „Doktor Strange w multiwersum obłędu”. Raimi i Yarovesky pracowali wcześniej razem przy familijnym horrorze „Straszne historie”.
„Scenariusz był tak dobry, a David Yarovesky ma tak duży dar przekonywania, że udało nam się zainteresować Anthony'ego Hopkinsa, który dla mojego pokolenia jest najlepszym aktorem wszech czasów” – Raimi powiedział serwisowi Deadline.
„Postać Glena ma w sobie głębię, która ujawnia się w miarę rozwoju akcji. Początkowo wydaje nam się, że jest zwyczajnym złodziejaszkiem, który nie dba o nikogo. Z czasem zdajemy sobie sprawę, że ma żonę i dziecko, które kocha. Całe to doświadczenie daje mu szansę, by przewartościować swoje dotychczasowe życie” – stwierdził Raimi.
Jeśli chodzi o najnowsze projekty, w które zaangażował się Hopkins, to będzie on również gwiazdą serialu „Those About to Die”, poświęconego rywalizacji gladiatorów w starożytnym Rzymie. 85-letni aktor w tym w widowisku reżyserowanym przez Rolanda Emmericha wcieli się w postać cesarza Wespazjana. (PAP Life)
ag/ moc/