Radio Opole » Kraj i świat
2022-09-23, 10:40 Autor: PAP

Armenia oskarża Azerbejdżan o naruszenie porozumienia o zawieszeniu broni

Ministerstwo obrony Armenii oskarżyło w piątek siły zbrojne Azerbejdżanu o otwarcie ognia na pozycje ormiańskie, z naruszeniem porozumienia o zawieszeniu broni - poinformowała w piątek armeńska agencja prasowa Armenpress.

Powołuje się ona na informacje z ministerstwa obrony Armenii. Jak na razie nie ma doniesień o ofiarach. Jednocześnie resort obrony zaprzeczył doniesieniom strony azerbejdżańskiej, która w czwartek wieczorem informowała, jakoby to Ormianie pierwsi otworzyli ogień.


Zawieszenie broni w najnowszej odsłonie konfliktu pomiędzy Armenią a Azerbejdżanem weszło w życie 15 września, po trwających kilka dni wzajemnych ostrzałach, w których łącznie zginęło 155 osób.


Do wznowienia walk pomiędzy Armenią i Azerbejdżanem doszło w nocy z 12 na 13 września. Erywań oskarżał Baku o przeprowadzenie "prowokacji na dużą skalę" oraz ostrzelanie kilku przygranicznych miast. Rząd w Baku z kolei ogłosił, że to Armenia rozpoczęła wymianę ognia, bombardując pozycje wojsk azerskich, przeprowadzając prowokacje na granicy i rozstawiając miny.


Ponowny wybuch ciężkich walk między pozostającymi od dekad w sporze państwami wzbudził obawy społeczności międzynarodowej o rozpoczęcie kolejnego konfliktu zbrojnego na obszarze poradzieckim. Wielu ekspertów międzynarodowych jest zdania, że w konflikt mogą zaangażować się wspierająca Armenię Rosja i pomagająca Azerbejdżanowi militarnie i politycznie Turcja.


Armenia i Azerbejdżan od dziesięcioleci toczą spór o Górski Karabach, zamieszkany przez Ormian separatystyczny region będący de iure częścią Azerbejdżanu. Do ostatniego poważnego zaostrzenia konfliktu doszło w 2020 roku, gdy Azerbejdżan podjął próbę odzyskania kontroli nad tym terytorium. Zginęło wówczas ponad 6,6 tys. osób.


Po sześciu tygodniach walk, w trakcie których Baku uzyskało znaczną przewagę i zdobycze terytorialne, podpisano trójstronne porozumienie o zawieszeniu broni; sygnatariuszami dokumentu są Armenia, Azerbejdżan oraz Rosja jako gwarant. Azerbejdżan utrzymał zdobyte na Ormianach tereny a także przejął kontrolę nad trzema rejonami przylegającymi do Górskiego Karabachu. Moskwa rozlokowała w regionie około 2 tys. żołnierzy, jako siły pokojowe.


W ostatnich dniach Armenia zwróciła się o pomoc militarną do Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym (ODKB) - sojuszu wojskowego, w którego skład wchodzą Armenia, Białoruś, Kazachstan, Kirgistan, Rosja, Tadżykistan i Uzbekistan. Pomocy odmówiono, tłumacząc to w następujący sposób: "Uważamy stosowanie siły za niedopuszczalne. W celu regulowania konfliktów należy stosować wyłącznie metody polityczne i dyplomatyczne".


Wielu ekspertów wiąże takie postępowanie z faktem, że Rosja, największe państwo sojuszu, osłabiona wojną na Ukrainie, nie ma wystarczających środków na angażowanie się w kolejny konflikt, a pozostałe kraje chcą na tym zbić własny kapitał polityczny. (PAP)


sm/ mal/


arch.


Kraj i świat

2024-08-07, godz. 16:20 Projekt nowelizacji ustawy o wymianie informacji z organami ścigania m.in. państw UE - do opiniowania Projekt nowelizacji ustawy o wymianie informacji z organami ścigania m.in. państw członkowskich Unii Europejskiej został skierowany do opiniowania - wynika… » więcej 2024-08-07, godz. 16:20 UE/ Borrell wezwał Rosję do przestrzegania praw człowieka w okupowanej części Gruzji Szef unijnej dyplomacji Josep Borrell w 16. rocznicę rosyjskiej inwazji na Gruzję upomniał się o prawa społeczności dotkniętych konfliktem, które doświadczają… » więcej 2024-08-07, godz. 16:20 Warszawa/ Po stołecznych torach jeździ tramwaj w barwach Superpucharu UEFA Na stołeczne tory wyjechał specjalnie oklejony tramwaj, który promuje finał Superpucharu UEFA. Mecz odbędzie się 14 sierpnia na stadionie Narodowym. Po Warszawie… » więcej 2024-08-07, godz. 16:10 Ekstraklasa piłkarska - Dadok ponownie zawodnikiem Stali Pomocnik Robert Dadok został zawodnikiem FKS Stali Mielec. Piłkarz ten grał już w tym zespole z Podkarpacia i w 39 spotkaniach w strzelił dla niego trzy bramki… » więcej 2024-08-07, godz. 16:10 Chorwacja/ Straż pożarna: w bieżącym sezonie spłonęło 300 proc. powierzchni więcej niż rok temu W trakcie tegorocznego sezonu spłonęło w Chorwacji o 300 proc. więcej powierzchni niż rok wcześniej - powiedział w udzielonym w środę telewizji N1 wywiadzie… » więcej 2024-08-07, godz. 16:10 Paryż/lekkoatletyka - Andrejczyk: cieszę się, że dźwignęłam to wszystko psychicznie Maria Andrejczyk awansowała do finału rzutu oszczepem w igrzyskach olimpijskich w Paryżu. Polska lekkoatletka w pierwszej serii rzuciła 65,52 i wypełniła… » więcej 2024-08-07, godz. 16:10 Rosja/ Putin: atak Ukrainy na obwód kurski to prowokacja na dużą skalę Rosyjski dyktator Władimir Putin po raz pierwszy odniósł się w środę do pojawiających się od dwóch dni doniesień o ataku Ukrainy na obwód kurski w Rosji… » więcej 2024-08-07, godz. 16:10 Ambasador Chin w Polsce: wykluczenie chińskich firm nikomu nie przyniesie korzyści Ambasador Chin w Polsce Sun Linjiang w środę na spotkaniu z mediami wyraził nadzieję, że 'polski rząd jest dość mądry' i wie, że wykluczenie Chin i chińskich… » więcej 2024-08-07, godz. 16:00 Paryż/wspinaczka - trener Mateusz Mirosław: widzieliśmy ten moment tysiąc razy w głowach Rekordzistka świata Aleksandra Mirosław zdobyła złoty medal igrzysk w Paryżu we wspinaczce sportowej na czas. Brąz wywalczyła Aleksandra Kałucka. 'Widzieliśmy… » więcej 2024-08-07, godz. 16:00 Nigeria/ Siły bezpieczeństwa: siedmiu Polaków aresztowanych za wznoszenie flagi Rosji podczas protestów Władze Nigerii aresztowały siedmiu Polaków za wznoszenie rosyjskich flag w trakcie antyrządowych demonstracji, które odbywały się w ostatnich dniach w stanie… » więcej
42434445464748
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »