Szef MON: Rumunia popiera postulat, by wydatki obronne wyłączyć z nadmiernego deficytu (opis)
W poniedziałek polski wicepremier i minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak wspólnie z rumuńskim ministrem obrony narodowej Vasile Dincu odwiedził opolską 10 Brygadę Logistyczną. Po zamkniętym dla prasy spotkaniu obydwaj ministrowie wygłosili oświadczenia.
Minister MON zwrócił uwagę, że Rumunia popiera na forum UE starania polskich władz, by wydatki obronne wyłączyć z procedury nadmiernego deficytu. Jak zaznaczył, poprzez wydatki na obronność Polska i Rumunia państwa te dbają nie tylko o swoje bezpieczeństwo. "Wzmacniając polskie siły zbrojne czy rumuńskie siły zbrojne, dbamy o bezpieczeństwo nie tylko Polski i Rumunii, tylko całej wschodniej flanki NATO. Jesteśmy państwami, których sąsiadów spotkała wojna. Staramy się o to, żeby wzmocnić nasze siły zbrojne, żeby odstraszyć agresora, żeby władcy Kremla nie odbudowali +imperium zła+, żeby wojna na Ukrainie nie rozlała się dalej" - powiedział Błaszczak.
Zaznaczył, że Polska i Rumunia podzielają ocenę zagrożeń na wschodniej flance. "Szukamy wspólnie odpowiedzi, a tą podstawową odpowiedzią jest to, że wzmacniamy nasze siły zbrojne. (...) Bardzo się cieszymy z tego, że żołnierze rumuńscy są w Polsce, żołnierze polscy są obecni w Rumunii, to jest właśnie praktyczne budowanie interoperacyjności między naszymi wojskami" – powiedział Błaszczak, nawiązując do wkładu obu państw w wielonarodowe grupy bojowe NATO na wschodnich obrzeżach NATO.
Także Dincu podkreślił wspólne stanowisko Rumunii i Polski w sprawach bezpieczeństwa; wskazał na postulat rozbudowy natowskiego systemu zaopatrzenia w paliwa, tak by związana z nim infrastruktura objęła kraje wschodniej flanki. "Mamy też wspólne projekty, jeśli chodzi o Europejską Agencję Obrony (EDA)" - dodał. Wyraził nadzieję na współpracę także przy zakupach sprzętu wojskowego.
"Nasze wojska mają bogatą współpracę. Rozmawialiśmy dzisiaj o tym, w jaki sposób możemy wzbogacić nasze relacje i naszą współpracę, żeby razem iść razem. Zależy nam, aby dalej iść razem. Cieszę, że mogłem spotkać się z rumuńskimi żołnierzami, którzy trenują w Polsce i bardzo chwalili sobie warunki. To kolejny dowód na to, że jesteśmy razem na wschodniej ścianie. Mamy bardzo dużo wspólnych spraw. Mógłbym powiedzieć, że w 99 procentach rozwiązania proponowane przez Polskę są zgodne z tym, co proponuje Rumunia" - powiedział Dincu.
Po wizycie w opolskiej jednostce ministrowie udali się do Centralnego Muzeum Jeńców Wojennych w podopolskich Łambinowicach, gdzie na odrestaurowanym cmentarzu spoczywa ponad dwa tysiące rumuńskich żołnierzy, ofiar I wojny światowej. (PAP)
autor: Marek Szczepanik
masz/ ann/