Radio Opole » Kraj i świat
2022-08-18, 17:00 Autor: PAP

Prezydent Płocka w rocznicę ataku na miasto bolszewików: dzisiaj w obronie cywilizacji i wolności biją się Ukraińcy

W Płocku uczczono w czwartek pamięć poległych 102. lata temu w obronie miasta przed armią bolszewicką. „Dzisiaj w obronie cywilizacji, w obronie wolności, biją się Ukraińcy” - powiedział podczas uroczystości rocznicowych prezydent Płocka Andrzej Nowakowski.

W ramach obchodów 102. rocznicy obrony przed bolszewikami na płockim Cmentarzu Garnizonowym, gdzie pochowanych jest m.in. 170 nieznanych z imienia i nazwiska żołnierzy, odbył się w czwartek apel poległych. Na grobach zapalono znicze. Przy tablicy pamiątkowej i pod krzyżem górującym nad nekropolią złożono wiązanki kwiatów.


Kapelan płockich kombatantów ks. kanonik Stefan Cegłowski i imam Zbigniew Żuk, którego krewny oraz dziadek uczestniczyli w walkach z bolszewikami w latach 1919-1921, odmówili modlitwy za poległych w obronie niepodległości Polski.


Przemawiając na Cmentarzu Garnizonowym prezydent Płocka Andrzej Nowakowski zapewnił, że mieszkańcy miasta pamiętają i będą pamiętać ofiarę życia, którą złożyli 102 lata temu odpierający atak bolszewików. „Słowem kluczem była solidarność, solidarność wszystkich mieszkańców Płocka, kobiet, mężczyzn, wojska, cywilów, a nawet dzieci, które ubrane w harcerskie mundury wznosiły barykady, roznosiły meldunki i amunicję” - dodał.


Nowakowski zaznaczył, iż dzięki solidarnej postawie, odpierając w 1920 r. najazd bolszewickiej armii, Polacy obronili ojczyznę, a także Europę.


„Słowo solidarność ma także dzisiaj ogromne znaczenie. Po raz pierwszy, w 102. rocznicę bitwy o Płock, spotykamy się w czasie wojny, która toczy się tuż za naszą wschodnią granicą. Dzisiaj w obronie cywilizacji, w obronie wolności, biją się Ukraińcy” - powiedział prezydent Płocka.


Dodał, że obywatele Ukrainy walczą „z totalitarnym mocarstwem, które gotowe jest, w imię swoich imperialistycznych celów, niszczyć, mordować i gwałcić”.


„Dzisiaj słowo solidarność ma jeszcze większe znaczenie. To solidarność z kobietami i dziećmi, które uciekły przed wojną do Polski, i którym, jako społeczeństwo, samorządy, otworzyliśmy domy, i których wspieramy przez ostatnie miesiące” - podkreślił Nowakowski. Ocenił przy tym, że ważna jest także solidarność całego wolnego świata, który wspiera walczącą Ukrainę.


„Historia zatoczyła koło. Tylko solidarni, razem, jesteśmy w stanie sprzeciwić się złu, totalitaryzmowi, wojnie” - powiedział Nowakowski. Podziękował przy tym mieszkańcom Płocka za pomoc okazywaną uchodźcom z Ukrainy, którzy mieszkają obecnie w tym mieście.


W czwartkowych uroczystościach rocznicowych na Cmentarzu Garnizonowym w Płocku uczestniczyli m.in. przedstawiciele rodzin uczestników walk sprzed 102. laty, a także wicemarszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty, parlamentarzyści - w tym PiS, PO i Nowej Lewicy, samorządowcy oraz harcerze, kombatanci, przedstawiciele wojska i służb mundurowych.


Jak wspomniała hm. Joanna Banasiak z Hufca ZHP im. Obrońców Płocka 1920 r., broniąc miasta przed armią bolszewicką i „uniemożliwiając przeciwnikowi sforsowanie Wisły, płocczanie wnieśli swój udział do zwycięstwa w bitwie nad Wkrą i w ślad za tym w Bitwie Warszawskiej”.


„Z dumą mówimy o wielkim zaangażowaniu i patriotyzmie mieszkańców miasta różnych wyznań i narodowości, harcerzy, kobiet, marynarzy Flotylli Wiślanej i wojska pod dowództwem mjr Janusza Mościckiego” - mówiła Banasiak w trakcie uroczystości na płockim Cmentarzu Garnizonowym. Jak dodała, „było coś wspaniałego w tej powszechności bohaterstwa”.


Armia bolszewicka, chcąc sforsować Wisłę by przedostać się na tyły wojsk polskich, wychodząc na przedpola Warszawy od zachodu, zaatakowała Płock 18 sierpnia 1920 r. Głównymi siłami natarcia, liczącymi w sumie ok. 3,5 tys. żołnierzy, był 3 Korpus Kawalerii Gaj-Chana. Do obrony miasta, w którym stacjonowały m.in. trzy bataliony piechoty i szwadron Jazdy Tatarskiej, łącznie ok. 1,2 żołnierzy Wojska Polskiego, stanęła ludność cywilna, także kobiety i dzieci.


Walka o miasto, w tym zwłaszcza o przyczółek mostu przez Wisłę, trwała 21 godzin. Na ulicach wzniesiono barykady. Pozycje bolszewików ostrzeliwały z rzeki okręty „Minister”, „Wawel” i „Stefan Batory”, należące do Flotylli Wiślanej.


W zajętej części Płocka bolszewicy dopuszczali się mordów, gwałtów i rabunków. W walkach zginęło ok. 300 obrońców miasta, a 300 do 400 zostało rannych. Najmłodszym poległym był 14-letni harcerz Antolek Gradowski. Ponad 300 mieszkańców miasta trafiło do niewoli. Większość, w tym 22 pacjentów Szpitala Garnizonowego, została później rozstrzelana przez bolszewików.


Dzięki bohaterskiej postawie mieszkańców Płocka atak armii bolszewickiej na miasto i przyczółek mostu na Wiśle odparto.


Kilka miesięcy później, w kwietniu 1921 r., marszałek Józef Piłsudski uhonorował Płock i jego obrońców najwyższymi wojskowymi odznaczeniami. Krzyżami Virtuti Militari odznaczył 15 oficerów, w tym dowódców obrony, a 64 innych żołnierzy oraz cywilów Krzyżami Walecznych. Wśród nich byli m.in. harcerze: czterokrotnie ranny w walkach 14-letni Józef Kaczmarski i 12-letni Tadeusz Jeziorowski - obaj zginęli we wrześniu 1939 r. Pośmiertnie odznaczony został także Antolek Gradowski. (PAP)


autor: Michał Budkiewicz


mb/ aszw/


Kraj i świat

2024-07-11, godz. 12:50 Senat wznowił obrady; senatorowie nie zajmą się na tym posiedzeniu nowelą prawa autorskiego Senat w czwartek w południe wznowił obrady. Marszałek Senatu Małgorzata Kidawa-Błońska poinformowała, że senatorowie nie zajmą się nowelą ustawy o prawie… » więcej 2024-07-11, godz. 12:40 PIE: średniorocznie zabraknie w Polsce 83 mld euro na inwestycje w neutralność klimatyczną W latach 2028-2050 Polska będzie potrzebowała dodatkowo 1904 mld euro na inwestycje, by osiągnąć neutralność klimatyczną; średniorocznie zabraknie 83… » więcej 2024-07-11, godz. 12:30 Wiceszef MKiDN na senackiej Komisji Kultury: prawa nie należy pisać pod wpływem emocji (opis) Podczas posiedzenia senackiej Komisji Kultury twórcy przedstawili uwagi do noweli ustawy o prawie autorskim. Głos zabrali prawnicy reprezentujący artystów… » więcej 2024-07-11, godz. 12:30 Węgry/ Media: Orban sparaliżował węgierską prezydencję w Radzie UE Premier Viktor Orban sparaliżował prezydencję Węgier w Radzie UE; mimo oczekiwań, że Budapeszt będzie wiarygodnym partnerem, wielu w UE może czuć się… » więcej 2024-07-11, godz. 12:30 Ekstraklasa piłkarska - skrzydłowy z Nigerii w Widzewie Nigeryjczyk Hilary Gong został w czwartek piłkarzem występującego w ekstraklasie Widzewa. 25-letni skrzydłowy to drugi zawodnik, który trafił latem do łódzkiego… » więcej 2024-07-11, godz. 12:30 Sejm/ Lewica apeluje o poparcie projektu dot. dekryminalizacji pomocy w aborcji; Konfederacja chce odrzucenia (krótka… Projekt ustawy dot. dekryminalizacji pomocy w aborcji to absolutne minimum. Możemy zrobić ten drobny krok w stronę bezpieczeństwa kobiet - powiedziała posłanka… » więcej 2024-07-11, godz. 12:30 Ukraińska poetka Kateryna Kałytko: prawda o wojnie należy do osób ocalałych i straumatyzowanych (wywiad) Prawda o wojnie należy do osób ocalałych i straumatyzowanych; nie zawsze jest dobrze, gdy cudzoziemcy piszą o tych niezwykle trudnych doświadczeniach - przyznała… » więcej 2024-07-11, godz. 12:30 Dolnośląskie/ 200 mln zł na domy opieki i tzw. opiekę wytchnieniową dla stałych opiekunów Ponad 200 mln zł przeznaczy samorząd woj. dolnośląskiego na utworzenie dziennych domów opieki, tworzenie miejsc krótkookresowego pobytu w zastępstwie za… » więcej 2024-07-11, godz. 12:20 Szefowa MRPiPS chce uregulowania pracy w wysokich temperaturach Ministra rodziny pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk zleciła prace przygotowawcze, których celem jest uregulowanie pracy w wysokich temperaturach… » więcej 2024-07-11, godz. 12:20 Ardanowski: stworzymy centroprawicową partię z kołem Pawła Kukiza Jestem po słowie z kołem poselskim Pawła Kukiza, stworzymy centroprawicową partię - powiedział w czwartek poseł PiS Jan Krzysztof Ardanowski. Dodał, że… » więcej
51525354555657
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »