Radio Opole » Kraj i świat
2022-08-16, 06:50 Autor: PAP

Sasin dla "Sieci": Zjednoczonej Prawicy zawdzięczamy to, że wciąż mamy własne kopalnie

Rządy Zjednoczonej Prawicy broniły węgla i to im zawdzięczamy, że wciąż mamy własne kopalnie. Jestem przekonany, że gdyby rządziły siły uległe wobec Brukseli i Berlina, dawno by je zamknięto - mówi w wywiadzie dla tygodnika "Sieci" wicepremier, szef MAP Jacek Sasin.

W wywiadzie dla tygodnika "Sieci" szef MAP podkreśla, że nie ma dziś problemu z zakupem węgla na świecie, jednak problemem jest jego szybkie przetransportowanie do granic Polski i dalej, w głąb kraju. Jak mówi, największe zmartwienie to przepustowość portów, już wcześniej mocniej obciążonych z powodu przejęcia części ruchu, który szedł przez porty ukraińskie. "Ciężko pracujemy nad tym wąskim gardłem całej operacji i dziś możemy powiedzieć, że powinniśmy zdołać przeładować co najmniej 9 mln ton węgla" - mówi Sasin.


Zapewnia, że węgla nie zabraknie w nadzorowanych przez państwo dużych elektrowniach. "Oczywiście jeżeli nie pojawią się jakieś dodatkowe czynniki o dużej skali, których nie sposób dziś przewidzieć, jakieś nowe – odpukać – wojny, katastrofy, które zablokowałyby szlaki transportowe. Podkreślam raz jeszcze – to operacja bezprecedensowa, każdego dnia usuwamy ujawniające się przeszkody, wyskakujące problemy. Ale wygląda to coraz lepiej. Obok portów udało się zabezpieczyć odpowiednią moc kolei, które muszą to rozwieźć dalej, po Polsce. Wielka tu zasługa ministra infrastruktury Andrzeja Adamczyka" - podkreśla wicepremier.


Zaznacza, że konieczne składowiska są zabezpieczone i stamtąd węgiel odbiorą przedsiębiorcy zajmujący się jego dystrybucją. "To prawie 8 tys. podmiotów gospodarczych, dużo też zależy od nich" - ocenia Sasin i przyznaje, że nie sądzi by nie było z ich strony woli współpracy.


"Rządy Zjednoczonej Prawicy broniły węgla i to im zawdzięczamy, że wciąż mamy własne kopalnie. Jestem przekonany, że gdyby rządziły siły uległe wobec Brukseli i Berlina, dawno by je zamknięto. Presja na to była i jest ogromna. Zasadnicze decyzje o zwijaniu polskiego górnictwa zapadły w czasach PO-PSL. Oni mają najwięcej na sumieniu" - mówi minister.


"Dziś nie wykluczam, że tamte rządy świadomie grały na bankructwo całego górnictwa. Przecież doprowadzili je na skraj upadku. To by bardzo pasowało ich mocodawcom" - dodaje.


Sasin stwierdza też, że takiej ceny za transformację energetyczną, jakiej żąda się od Polski, nikt inny nie ma płacić. "Mieliśmy zawsze duże zasoby węgla, na tym zbudowaliśmy nasz system energetyczny. Tej historycznej wyjątkowości nie chciano uwzględniać, choć jest zasadą, że wszystkie reformy, tempo ich wdrażania, należy dostosowywać do możliwości poszczególnych państw i całej Europy" - wskazuje.


Pytany, czy możliwy jest powrót do węgla na pełną skalę, Sasin odpowiada, że wiele będzie tu zależeć od tego, co się będzie działo w Unii Europejskiej i od tego, jak się wobec tego będziemy pozycjonować. "Na pewno wcześniejsze plany dotyczące górnictwa wymagają zasadniczej rewizji. Przypomnę, gdzie jesteśmy: zobowiązaliśmy się w umowie społecznej z górnikami, ale ona jest uznawana przez Komisję Europejską za nasze zobowiązanie, do całkowitego wygaszenia wydobycia węgla do 2049 r. Co roku mamy zmniejszać wydobycie, zamykać kopalnie" - podkreśla wicepremier.


Zaznacza, że dotychczas robiliśmy to "choć z bólem i rozsądnie". "W tym roku założony cel oczywiście nie będzie zrealizowany, kopalnie pracują pełną mocą, każda tona jest potrzebna. Musimy mieć jednak świadomość, że samo utrzymanie obecnych możliwości wydobycia – nie mówię nawet o zwiększeniu – wymaga potężnych inwestycji. Sprzęt się zużywa, po wyczerpaniu starych złóż trzeba uruchamiać kolejne, otwierać nawet nie nowe kopalnie, co nowe ściany. Kopalnię buduje się od pięciu do sześciu lat, uruchomienie nowej ściany w istniejącej kopalni to rok, półtora roku. Nie ma takich technicznych możliwości, by wydobycie zasadniczo zwiększyć z tygodnia na tydzień" - wskazuje Sasin.


"Nas dzisiaj nie stać na transformację energetyczną w formule i tempie, które narzuca Komisja Europejska" - oświadcza szef MAP. Tym bardziej - dodaje - wobec braku środków z Krajowego Planu Odbudowy.


"I chcę powiedzieć każdemu, że tu nie chodzi o politykę, o jakieś fochy pisowskiego rządu, ale o niewyobrażalne skutki dla gospodarki i każdego obywatela. Wdrożenie programu +Fit for 55+ – bez odpowiednich, ogromnych funduszy na transformację – cofnęłoby nasz rozwój o dekady. Z wyliczeń ekspertów banku Pekao wynika, że koszt dekarbonizacji dla czteroosobowej rodziny wyniósłby do końca tej dekady ponad 0,25 mln zł. A koszt liczony na pojedynczego obywatela, czy to staruszkę, czy dziecko, to ok. 64 tys. zł. O takich kwotach mówimy. Rząd, który by tego spróbował, zostałby natychmiast przepędzony przez ubożejących szybko obywateli. Nie mówiąc o tym, że nie byłby to polski rząd, bo taki na coś takiego nie pójdzie" - podkreśla Sasin.


Zaznacza, że warto inwestować w zieloną energię i Polska też to robi, ale - zastrzega - iluzją jest nadzieja, że te źródła energii w bliskiej przyszłości zastąpią gaz, atom, ropę i węgiel. "Nie udało się to także w Niemczech. Przyczyny są obiektywne: nie ma dziś możliwości magazynowania tak pozyskanej energii, jest ona niestabilna, nieprzewidywalna i też niesie koszt środowiskowy" - dodaje.(PAP)


reb/ dki/


Kraj i świat

2024-07-11, godz. 13:40 Ostrołęka/ Akt oskarżenia w sprawie wystawania zwolnień i recept za łapówki Siedem osób oskarżyła Prokuratura Okręgowa w Ostrołęce w związku poświadczeniem nieprawdy w dokumentacji medycznej i wystawianiem za łapówki zwolnień… » więcej 2024-07-11, godz. 13:40 Wrocław/ Podczas oficjalnej uroczystości upamiętniono ofiary Rzezi Wołyńskiej 'Jeśli zapomnę o nich, Ty Boże... zapomnij o mnie' - taka inskrypcja znajduje się na wrocławskim Pomniku Pomordowanych na Kresach. W czwartkowych uroczystościach… » więcej 2024-07-11, godz. 13:30 Paryż - Austrię reprezentować będzie 81 sportowców 81 sportowców, 37 kobiet oraz 44 mężczyzn, będzie reprezentować Austrię w igrzyskach XXXIII olimpiady w Paryżu - postanowił Austriacki Komitet Olimpijski… » więcej 2024-07-11, godz. 13:30 Politico: zespół Bidena sprawdza delegatów partyjnych pod kątem lojalności W obawie przed buntem przeciwko kandydaturze Joe Bidena w wyborach prezydenckich w USA, jego doradcy dzwonią do delegatów na konwencję Demokratów, aby ocenić… » więcej 2024-07-11, godz. 13:30 MRiRW: termin realizacji przedsięwzięć przez rolników i rybaków w ramach KPO ma być wydłużony Projekt rozporządzenia Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi wydłużający o 6 miesięcy termin realizacji przedsięwzięć realizowanych przez rolników i rybaków… » więcej 2024-07-11, godz. 13:30 "Le Monde": Polska powinna przejąć inicjatywę w kwestii Węgier wobec słabości Niemiec i Francji Inicjatywy podejmowane przez premiera Węgier Viktora Orbana, zarówno w Europie, jak i poza nią, są symptomem ogólnej dezorganizacji zachodniego przywództwa… » więcej 2024-07-11, godz. 13:30 Kate Beckinsale wyjawiła, że spędziła sześć tygodni w szpitalu Gwiazda takich produkcji, jak „Igraszki losu”, „Pearl Harbor” czy „Pamięć absolutna”, należy do grona aktywnych w sieci celebrytów. Pod jednym… » więcej 2024-07-11, godz. 13:30 ME 2024 - Francuz Letexier arbitrem finału, Marciniak sędzią technicznym (krótka) Francuz Francois Letexier poprowadzi finał piłkarskich mistrzostw Europy Hiszpania - Anglia, który odbędzie się 14 lipca w Berlinie - poinformowała UEFA… » więcej 2024-07-11, godz. 13:20 TSUE: zezwolenie na odstrzał wilka zabijającego owce w Tyrolu było bezprawne Trybunał Sprawiedliwości UE orzekł w czwartek, że władze austriackie nie miały prawa wydać zezwolenia na odstrzał wilka, który zabił 20 owiec w Tyrolu… » więcej 2024-07-11, godz. 13:20 Sejm/Komisja Finansów Publicznych pozytywnie zaopiniowała zwiększenie budżetu POLSA z KPO Komisja Finansów Publicznych pozytywnie zaopiniowała w czwartek wniosek Ministerstwa Rozwoju i Technologii o zwiększenie budżetu Polskiej Agencji Kosmicznej… » więcej
259260261262263264265
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »