Ekstraklasa piłkarska – Górnik – Stal 1:3 (opinie)
Po meczu piłkarskiej ekstraklasy Górnik Zabrze – Stal Mielec (1:3) powiedzieli:
Trener Stali Adam Majewski: „Mecz zaczął się dla nas najgorzej, jak mógł, bo Górnik objął prowadzenie. Z biegiem czasu spotkanie było pod naszą kontrolą. Szacunek dla zespołu za reakcję po straconej bramce. Udało się do przerwy strzelić dwa gole. Cieszymy się, bo Stal dawno tu nie wygrała. Jesteśmy zadowoleni, oby tak dalej, ale to dopiero piąta kolejka.
- Bardzo ważnym momentem była niewykorzystana sytuacja Lukasa Podolskiego, po której mogło być 2:0 dla Górnika. Wtedy byłoby nam trudniej. Wiedzieliśmy, że prowadzenie 2:1 to niebezpieczny wynik i chcieliśmy po przerwie podejść wysoko i szybko zdobyć trzecią bramkę. I tak się stało po pięknej akcji”.
Trener Górnika Bartosch Gaul: „Przez pierwsze 30 minut graliśmy tak, jak chcemy, by grał Górnik. Mieliśmy dosyć sytuacji, by +zamknąć+ wtedy spotkanie, strzelić więcej goli. Potem przestaliśmy grać. Może mecz wydawał się nam za łatwy. To było bardzo dziwne. Sami siebie pokonaliśmy.
- Przed przerwą straciliśmy drugą bramkę, zaraz po rozpoczęciu drugiej – trzecią. To nie wpłynęło dobrze na mentalność. Mieliśmy jeszcze sytuacje, ale nic nie chciało wpaść. Sami do tego doprowadziliśmy.
- Kevin Broll grał w ostatnich meczach wysoko i był za to chwalony. Dziś się spóźnił, to się zdarza. Decyzję o wejściu do bramki Krzysztofa Kubicy musiała być podjęta w ciągu 15 sekund. Tego nie da się przygotować wcześniej”.
Autor: Piotr Girczys (PAP)
gir/ krys/