Jak wyjaśnił, wraz ze swoimi asystentami oraz prawnikami zaczyna teraz szukać osoby, która miałaby odpowiednio mocne podstawy do wystąpienia z roszczeniami i chcieliby to potraktować jako swego rodzaju pilotażowy proces, mający na celu przetarcie szlaków dla kolejnych.

"Obawiam się, że rząd polski działa zbyt opieszale w kwestii domagania się od Niemiec reparacji wojennych, a czas dramatycznie ucieka. Dlatego chcemy zbadać możliwość składania przez obywateli polskich lub polskiego pochodzenia mieszkających w Wielkiej Brytanii prywatnych pozwów przeciw władzom Niemiec z tytułu poniesionych strat w czasie II wojny światowej" – powiedział Kawczynski.

W zeszłym tygodniu w rozmowie z PAP brytyjski poseł przekonywał też, że w związku z tym, że Niemcy nie chcą rozmawiać na temat reparacji wojennych, Polska powinna pozwać je przed międzynarodowy trybunał. "Jeśli negocjacje zawodzą, trzeba szukać innych środków i zdecydowanie zachęcałbym polski rząd do pozwania Niemców przed międzynarodowym sądem" – mówił, dodając, że to czy i jak szybko ta sprawa zostanie rozwiązana, zależy w dużej mierze od tego, czy rząd polski przeznaczy na drogę sądową adekwatne środki.

Z Londynu Bartłomiej Niedziński (PAP)

bjn/ kgod/