Radio Opole » Kraj i świat
2022-05-17, 14:50 Autor: PAP

MP w szachach - arcymistrz Wojtaszek: sekundantem była żona (wywiad)

Arcymistrz Radosław Wojtaszek piąty raz w karierze wywalczył tytuł mistrza Polski w szachach. „Moim sekundantem była żona” – przyznał w wywiadzie dla PAP 35-letni zawodnik Gwiazdy Bydgoszcz, który od czwartku wystartuje w Warszawie w elitarnym turnieju Grand Chess Tour.

Polska Agencja Prasowa: Rok po roku zdobył pan mistrzostwo Polski w turnieju rozgrywanym systemem pucharowym. Łatwiej było w poprzednim sezonie w Bydgoszczy czy teraz w Kruszwicy?


Radosław Wojtaszek: Bardzo dobrze mi się tutaj grało. Dużo lepiej niż rok temu. Wtedy zwycięstwo rodziło się w wielkich bólach, bo musiałem i odrabiać straty, i wielokrotnie grać dogrywki. Tutaj musiałem ją rozegrać tylko raz, z ubiegłorocznym finalistą Wojtkiem Morandą, który zresztą sprawił mi bardzo duże problemy i ta dogrywka naprawdę mogła się potoczyć w dwie strony, więc po tym zwycięstwie trochę odetchnąłem. Może nie to, że uważałem, iż najtrudniejsze za mną, bo mój finałowy przeciwnik Kacper Piorun to dwukrotny mistrz kraju, a do tego przed meczem ze mną trzy razy wygrywał tu dogrywki. Wiedziałem więc, że nie będzie to łatwa przeprawa. Ale też przyświecało mi stwierdzenie z innych sportów, że finały nie są po to, żeby je grać, tylko żeby wygrywać. W decydującym meczu było bardzo nerwowo, ale niczego innego nie oczekiwałem.


PAP: Od czwartku startuje pan w Warszawie w elitarnym turnieju w szachach szybkich i błyskawicznych z cyklu Grand Chess Tour.


R.W.: Rozmawiałem właśnie o moim napiętym planie z żoną Aliną, która oczywiście również gra w szachy i zresztą bardzo mnie tutaj wspierała. I to nie tylko jako żona, ale także szachowo, jako sekundant. Nie było jej w Kruszwicy, ale z Warszawy, z domu. Po prostu przygotowywała mnie także na konkretnych przeciwników. Jeśli były jakieś debiuty, które trzeba było sprawdzić, to nad tym pracowała. Może się to wydawać dziwne, ale akurat w tych mistrzostwach miałem wsparcie od żony nie tylko mentalne, ale też stricte szachowe.


PAP: Jak pan traktuje występ w warszawskiej imprezie?


R.W. Na pewno te zawody nie będą proste. Przyjeżdżają przecież zawodnicy z czołówki światowej. Wydaje mi się jednak, że jestem w dobrej formie i nie widzę przeszkód, żeby nie osiągnąć dobrego wyniku. Na pewno te dwa dni przerwy wystarczą mi, żeby odpocząć, a będę grał z dobrymi wspomnieniami z mistrzostw Polski.


PAP: Pana żona, arcymistrzyni Alina Kaszlinska, urodziła się w Rosji, jest czołową szachistką tego kraju. Jak państwo funkcjonujecie w ostatnim okresie, po rosyjskiej agresji na Ukrainę, z jakimi reakcjami się spotykacie?


R.W. Alina długo żyła w Moskwie, ale od siedmiu lat jesteśmy małżeństwem, mieszkamy w Warszawie. Żona ma polski paszport i obywatelstwo, mówi biegle po polsku, bez żadnych problemów. W gronie znajomych śmiejemy się, że ona już jest +nasza”. Nie odbieramy jej zupełnie jako cudzoziemkę. Oczywiście, początkowo były obawy, jak ludzie będą reagować, bo wiadomo – agresja Rosji to fatalna sprawa. Ona od początku wypowiadała się bardzo mocno przeciwko niej. Nazwała wprost agresora, czyli kraj, w którym się urodziła. Stwierdziła, że jest jej po prostu wstyd. Nie było żadnego mydlenia oczu. Jesteśmy obydwoje bardzo mocno przeciwko rosyjskiemu atakowi na Ukrainę. To trzeba wprost powiedzieć. (PAP)


Rozmawiał Marek Cegliński


cegl/ co/


Kraj i świat

2024-07-12, godz. 05:50 Włochy/W 11 miastach najwyższy stopień alertu z powodu upałów W 11 miastach we Włoszech obowiązuje w piątek najwyższy stopień alertu z powodu upałów. Na południu temperatury sięgną 42 stopni Celsjusza. Nad kraj… » więcej 2024-07-12, godz. 05:30 USA/Orban rozmawiał z Trumpem o "możliwościach pokoju" na Ukrainie Premier Węgier Viktor Orban spotkał się w czwartek z Donaldem Trumpem w jego posiadłości Mar-a-Lago na Florydzie, z którym przedyskutował 'możliwości… » więcej 2024-07-12, godz. 05:00 Klęski żywiołowe wyrządziły gospodarce chińskiej 13 mld dolarów strat Jak poinformowało w piątek chińskie ministerstwo ds. zarządzania kryzysowego, klęski żywiołowe, jakie nawiedziły Chiny w pierwszej połowie bieżącego… » więcej 2024-07-12, godz. 04:40 "Rzeczpospolita": KE mówi "nie" prądowi bez ETS Komisja Europejska na razie nie poparła pomysłu Donalda Tuska, aby za europejskie pieniądze spalać polski węgiel na potrzeby Ukrainy - pisze w piątek 'R… » więcej 2024-07-12, godz. 04:20 Niemcy/ W Berlinie otwarto wystawę poświęconą Powstaniu Warszawskiemu W centrum Berlina - przy ruchliwym dworcu Friedrichstrasse - w ramach obchodów 80. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego została otwarta w czwartek wystawa… » więcej 2024-07-12, godz. 04:10 Szczyt NATO/ Biden: Wybory w USA zdecydują o tym, w jakim świecie będziemy żyć w kolejnych dekadach (opis) Wybory w USA zdecydują o tym w jakim świecie będziemy żyć w kolejnych dekadach, Donald Trump jasno powiedział, że nie czuje się zobowiązany do respektowania… » więcej 2024-07-12, godz. 02:50 Szczyt NATO/Premier Włoch pozytywnie o planach powołania wysłannika ds. południowej flanki Premier Włoch Giorgia Meloni podsumowując szczyt NATO w Waszyngtonie powiedziała, że jest usatysfakcjonowana zapowiedzią mianowania specjalnego wysłannika… » więcej 2024-07-12, godz. 02:40 Szczyt NATO/ Biden: Jeśli lekarz zdecyduje, że powinienem poddać się badaniom neurologicznym, zrobię to (krótka7) Jeśli lekarz zdecyduje, że powinienem poddać się badaniom neurologicznym, zrobię to - powiedział prezydent USA Joe Biden podczas konferencji prasowej na… » więcej 2024-07-12, godz. 02:30 Szczyt NATO/ Biden: W tej chwili nie mam powodu, by rozmawiać z Putinem (krótka6) Nie jestem gotowy rozmawiać z Putinem, bo nie ma dobrego do tego powodu, póki nie zmieni swojego podejścia - powiedział prezydent USA Joe Biden podczas konferencji… » więcej 2024-07-12, godz. 02:30 Szczyt NATO/ Prezydent Duda: zarówno ja, jak i nowy premier Holandii mamy nadzieję na zaproszenie Ukrainy do NATO na… Zarówno ja, jak i nowy premier Holandii Dick Schoof mamy nadzieję na zaproszenie Ukrainy do NATO na przyszłorocznym szczycie Sojuszu w Hadze; to będzie znak… » więcej
38394041424344
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »