Kukiz: w sprawie odwołania Ziobry zagłosuję tak, jak PiS
"Nie mogę zrobić uniku. Jednym z punktów porozumienia z PiS z czerwca ubiegłego roku jest głosowanie w sprawach personalnych tak samo, jak PiS. Zagłosuję tak, jakie mam zobowiązania, po prostu zgodnie z umową" - powiedział w Polsat News Paweł Kukiz pytany, jak zamierza głosować nad wnioskiem o wotum nieufności dla Ziobry, który zapowiedział w opublikowanym na Twitterze we wtorek nagraniu lider PO Donald Tusk.
Jednocześnie Kukiz ocenił, że działalność Ziobry w zakresie reformy sądownictwa "nie przyniosła takich rezultatów, jakie powinna była przynieść przed siedem lat". "Reforma sądów, która poszła w takim kierunku, że jakaś sędzia wydając wyrok w sprawie Beaty Kozidrak (za prowadzenie samochodu pod wpływem alkoholu - PAP) w uzasadnieniu wyroku twierdzi, że okolicznością łagodzącą jest dorobek artystyczny pani Kozidrak - to jest kpina. Co to za sąd?" - mówił.
Kukiz odniósł się również do trwających w sejmowej komisji sprawiedliwości prac nad ustawą zmieniającą organizację Sądu Najwyższego. Ocenił, że zaproponowany przez prezydenta Andrzeja Dudę projekt likwidujący Izbę Dyscyplinarną SN (co jest warunkiem Komisji Europejskiej odblokowania dla Polski środków z unijnego Funduszu Odbudowy) powinien "natychmiast zostać przyjęty, może po jakichś drobnych modyfikacjach".
Kukiz ocenił, że Izba Dyscyplinarna "niczego nie wniosła". "Gdyby ta Izba działała, to taka sędzia, która w uzasadnieniu twierdzi, że dorobek artystyczny pijaka za kierownicą to jest okoliczność łagodząca byłaby zdyscyplinowana" - powiedział.(PAP)
autor: Mikołaj Małecki
mml/ godl/