Radio Opole » Kraj i świat
2022-05-10, 19:50 Autor: PAP

LM piłkarzy ręcznych – Karalek: do Francji jedziemy po zwycięstwo

Piłkarze ręczni Łomży Vive Kielce w pierwszym ćwierćfinałowym meczu Ligi Mistrzów zmierzą się w czwartek na wyjeździe z Montpellier HB. "Faworytem tego spotkania są gospodarze, ale my do Francji jedziemy po zwycięstwo" – powiedział obrotowy polskiej drużyny Arciom Karalek.

Mistrzowie Polski mieli zdecydowanie więcej czasu na przygotowanie się do tego meczu niż ich francuski rywal. Polska drużyna wygrała rywalizację w grupie B i awansowała bezpośrednio do ćwierćfinału.


"Naszym celem było pierwsze miejsce w grupie i dokonaliśmy tego. Przez cały sezon walczyliśmy, żeby nie grać tych dwóch spotkań ćwierćfinałowych. Takie mecze generują większe zmęczenie, ale z drugiej strony pozwalają utrzymać odpowiedni rytm. Mimo wszystko myślę, że to jednak dla nas plus. Dzięki termu mieliśmy więcej czasu na przygotowania" – podkreślił białoruski obrotowy Łomży Vive.


W ubiegłym roku Vive swoja przygodę w Lidze Mistrzów zakończyło już w 1/8 finału. Kielczanie najpierw wygrali na wyjeździe z innym francuskim zespołem HBC Nantes 25:24, ale w rewanżu przegrali we własnej hali 31:34 i opadli z rozgrywek.


"O losach tej rywalizacji nie zadecydowało przygotowanie fizyczne czy taktyka. Zdecydowały względy psychologiczne. Zabrakło nam spokoju w decydujących momentach. Nie potrafiliśmy wtedy zacisnąć zębów, rzucić bramki, czy wywalczyć karnego. Ale pamiętamy o tym. Przed rywalizacją z Montpellier jest oczywiście presja, ale musimy ją przekuć w coś pozytywnego" – podkreślił Karalek.


"To siedzi w naszych głowach. Wszyscy przeżywaliśmy wtedy trudne chwile, bo byliśmy przygotowani, aby grać w Final Four. Ale teraz przed nami kolejne wyzwanie, pierwsza połowa starcia z francuską drużyną. Tutaj nie gra się o punkty. Najważniejsze, co będzie po 120 minutach. Do Montpellier jedziemy osiągnąć jak najlepszy wynik. Najważniejsze jednak, abyśmy byli w doskonałych humorach po rewanżu w Hali Legionów" – dodał trener Tałant Dujszebajew.


Przed meczem z Vive ekipa z Montpellier ma sporo problemów kadrowych. W czwartkowym spotkaniu nie zagra Yanis Lenne. 25-letni prawoskrzydłowy złamał kość śródręcza i w tym sezonie nie zobaczymy go już na parkiecie. Z urazami zmagają się też Julien Boss i Valentin Porte. Ale francuska drużyna to niewygodny rywal dla mistrzów Polski. Z dziesięciu dotychczasowych spotkań z tym zespołem Vive przegrało sześć.


"Doskonale pamiętam mecz z Montpellier w Kielcach, kiedy oni przyjechali bez czterech podstawowych rozgrywających, w tym bez Diego Simoneta i wygrali. Wcześniej graliśmy u nich, gdy byli w pełnym składzie i to my wygraliśmy. Dlatego jedziemy w stu procentach skupieni, nie ma mowy o żadnym rozluźnieniu" – zaznaczył kirgiski szkoleniowiec.


Do Francji pojedzie Tomasz Gębala, który wrócił do zespołu po pięciomiesięcznej przerwie spowodowanej operacją kolana. Decyzja o tym, czy zagra w czwartek zapadnie na ostatnim treningu przed meczem. "Nie ma dyskomfortu, ale jeszcze nie jest optymalnie. To wszystko jeszcze trochę siedzi w głowie. To nie kwestia rozegrania kolejnych spotkań, ale zrehabilitowania nogi. Jeśli będę w stu procentach sprawny, to wtedy poczuję się pewnie" – powiedział rozgrywający Vive.


Białoruski obrotowy kieleckiej ekipy podkreślił, że faworytem pierwszego spotkania jest francuski zespół. "W Lidze Mistrzów gospodarze zawsze mają więcej szans. Własna hala, publiczność, to zawsze pomaga. Ale my jedziemy tam po zwycięstwo" – zapewnił Karalek.


Mecz w Montpellier rozpocznie w czwartek o godz. 20.45. (PAP)


Autor: Janusz Majewski


maj/ co/


Kraj i świat

2024-07-18, godz. 05:50 Paryż - herosi nowożytnych igrzysk (odc.10) Igrzyska w Montrealu w 1976 roku były popisem 14-letniej wtedy rumuńskiej gimnastyczki Nadii Comaneci. Przeszła ona do historii tej dyscypliny jako pierwsza… » więcej 2024-07-18, godz. 05:50 Paryż - herosi nowożytnych igrzysk (odc.11) W 1980 roku na olimpijskiej pływalni w Moskwie trzy złote medale zdobył reprezentant ZSRR Władimir Salnikow, uważany za specjalistę od wyścigów na długich… » więcej 2024-07-18, godz. 05:50 Paryż - herosi nowożytnych igrzysk (odc.12) Igrzyska w Seulu w 1988 roku zgromadziły ponownie cały sportowy świat na jednej imprezie. Zmieniały się czasy, przychodziła polityczna odwilż... To pomogło… » więcej 2024-07-18, godz. 05:50 NASA wysłała w kosmos hip-hopowy utwór Missy Elliott Missy Elliott dołączyła do wąskiego grona artystów, których utwór można usłyszeć w kosmosie. Do tej pory byli w nim jedynie muzycy z grupy wszech czasów:… » więcej 2024-07-18, godz. 05:50 Paryż - herosi nowożytnych igrzysk (odc.13) Igrzyska w Atlancie były szczytem osiągnięć jednej z najpiękniejszych uczestniczek olimpiad. Mowa o francuskiej sprinterce Marie-Jose Perec. W USA skopiowała… » więcej 2024-07-18, godz. 05:50 Paryż - herosi nowożytnych igrzysk (odc.14) Letnie igrzyska w Pekinie, Londynie i Rio de Janeiro (2008-16) miały dwóch głównych bohaterów. Uwaga sportowego świata skupiała się na medalowych żniwach… » więcej 2024-07-18, godz. 05:50 Paryż - herosi nowożytnych igrzysk (odc.15) Igrzyska w 2012 roku przeszły do historii nie tylko dzięki popisom Michaela Phelpsa i Usaina Bolta, ale też dlatego, że po raz pierwszy dopuszczono do rywalizacji… » więcej 2024-07-18, godz. 05:50 Paryż - herosi nowożytnych igrzysk (odc. 16-ost.) Igrzyska w Tokio były inne niż wszystkie. Przesunięte z powodu pandemii koronawirusa z 2020 na 2021 roku, przeprowadzone w sanitarnym reżimie i bez kibiców… » więcej 2024-07-18, godz. 05:50 Ocieplenie klimatu zmienia obroty Ziemi Pod wpływem ocieplenia klimatu woda z lodowców przemieszcza się w stronę równika, co powoduje liczone w milisekundach wydłużenie dnia. To wynik wpływu… » więcej 2024-07-18, godz. 05:50 Prognoza pogody na 18 i 19 lipca Jak informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, Europa Zachodnia i częściowo Centralna jest pod wpływem wyżu. Ośrodki niżowe są obecne w rejonie… » więcej
13141516171819
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »